Forum LUGPOL

nic dodać nic ująć :)
ładne tło, takie morsko błękitne :)

dodam swoje pięć groszy !
skrzydła należy bezwględnie zwmocnić !!
bo nie wytrzymują bliskiego kontaktu z pozostałymi mieszkańcami domu (niekoniecznie obsługą statku)

cholewka, znowu mój faworyt przegrał :(

oooo, a to przykre :(
ta fajnie przygrywała do kotleta :)

a bo to wszystko przez to kolano :D

Ciamek pisze:Tym razem tyłeczek nic nie dał.

bo mało kto czytał Pratchetta :(

z początku powiało niewinnością, dopiero ujęcie z tyłu gejszy ujawniło niecne zamiary :)
bardzo fajna scenka, podoba mi się klimat

dach tylko by mi chyba bardziej pasował brązowy lub czerwony, ale to moje takie tam wrażanie,
ogólnie CUDO :)

Szerszen pisze:Rzuć monetą.

no proszę Cię !! przecież to profanacja powagi sytuacji !!
:D

zdecydowanie mam dylemat moralny, hmm, Sam Vimes jest statecznym kapitanem, ożeniony z kobietą hodującą smoki (dlatego tak często ma przxypalone brwi), w dodatku Sybil Ramkin każe mu być na diecie i to jest straszne, ten człowiek zasłuzych na pochwały, osiąganie najlepszych wyników, za to Marchewa.....

buu, a ja trzymałam kciuki (i wciskałam odpowiednie guziki) co by wygrała zakonnica w przebraniu :(
jest mi przykro, ale ewidentnie wychodzi MĘSKI SZOWINIZM ;p

Dziękuje sikorko , za opinie. Prosiłeś, więc proszę bardzo :) Albo kręcisz, ze się nie znasz, a tak naprawdę to się znasz :) Nie znam się, ale mam podwójne oczy, więc się dobrze przyglądałam i dokładnie opisałam różnice. Troszkę to przypominało ulubioną grę Partyzanta- "znajdź różnice" ;p...

PatrykZ pisze:Smigolu, wiesz jak zmobilizować do wyrażenia opinii ;-)

tak mnie zmobilizował, że Go aż Zatkało i nie Wie co odpowiedzieć :D ;p

Dzięki Panowie. Czekamy na komentarze Pań : ) No dobra, w zawiązku z tym, iż jestem jednym z niewielu osobników płci żeńskiej udzielającym się ostatnio na forum (goldsun ostatnio mi to powiedział), to skomentuję, chociaż muszę przyznać, że mało się znam, tak więc powiem po laicku :D Ogólnie samocho...

A za takie stwierdzenia wyzywam na ubitą ziemię :> Podaj termin ;p, gdzie i kiedy :) ja nie mogę inaczej mówić, myśmy w tym czasie mieli syrenę- z czego było to auto określane: "syrena to nie auto", jak już mogliśmy sobie pozwolić na coś lepszego (hi hi hi) to mieliśmy malucha, z tego był...

glaz_pimpur pisze:Może jestem mało zorientowany. Ta siostra to z jakiegoś filmu?

pewnie z "Zakonnicy w przebraniu", ale to nie ten kolor głowy :)

sorry, ale mam jakoś takie skojarzenie