Ech, tak sobie znowu oglądam te zdjęcia i mnie ponura refleksja nawiedza, że znajomi w Warszawie na paradzie, a ja w domu zagrzebany po uszy w oborniku językoznawstwa.
Kocham to zdjęcie z marynarzami :D :* <3
Tego zestawu akurat brakuje w mojej kolekcji, ale poluję na niego cały czas, bo to jedna z perełek serii.
Fajnie się komponuje z Sand Dollar Cafe, poza tym to jedyny zestaw z Paradisy w którym wystąpiła małpka.
Ten zestaw również mam :) Nabyłem go bardzo okazyjnie, wraz z ciut podniszczonym pudełkiem i instrukcją na allegro. Sam w recenzji przytoczyłeś moje słowa- Paradisa jest moją ulubioną serią z dzieciństwa. Taka moja cicha nadzieja przy zestawie z mariną- może Lego pokusi się o odświeżenie serii o pla...
Boziu, mieliśmy takie klocki w przedszkolu! I był tylko jeden ludzik, który nie miałby wyłamanego któregoś z ramion i zawsze się wszyscy o niego zabijali- kto go pierwszy złapał, ten był szefem.
Się wzruszyłem jak stary materac ;(
Ja od godziny jestem szczęśliwym posiadaczem kuchni Stephanie. Moja męska duma ironicznie rży, ale seria mnie uwiodła. I dostałem jeszcze taką lansiarską bransoletkę :D
Sand Green!! Uwielbiam ten kolor, kojarzy mi się z Green Grocerem :)
A sama kamieniczka, no cóż, moim zdaniem świetna. Wykwintna i stylowa :) Jak będę budował swoją willę z basenem to Cię zatrudnię, jako głównego architekta :D
Paradisa jest jedną z moich ulubionych serii i moja męska duma wcale na tym nie cierpi :D Mam obydwa zestawy, Sidewalk Cafe był jednym z pierwszych, jakie dostałem, mam także tę biało-różową motorówkę, o której wspomniał Der. Miałem się pokusić o recenzję dwóch większych zestawów, które mam, ale jak...