Zloczynca zrzuca na detektywa ptaka, który w trakcie spadania paskudzi detektywowi na kapelusz? :)
Chyba zloczynca niepotrzebny, wystarczylby sam ptak fajdajacy na detektywa wg. mnie :)
No ale z drugiej strony troche pusto, zwlaszcza na chodniku (mogloby tam lezec pare smieci, zeby detektyw mial w czym szukac!) wiec zloczynca troche urozmaica..
Jednym slowem, fajne ale pustawe. Ladna scenka i ladna, szczególowa kamieniczka, tylko czemu drewniana? ;)
_________________ Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
Ostatnio zmieniony przez lugomina 2009-03-22, 16:28, w całości zmieniany 1 raz
rh [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-23, 08:00
Scrat napisał/a:
Przepraszam za zdjęcia, ja chce światło normalne...
Przy tym, jakie było wczoraj zachmurzenie, to raczej niewykonalne.
Przez to, że i tak moją opinię znasz, to ja tylko dodam od siebie, że z przeistoczenie tej scenki z poważnego detektywa z lat 30-tych, na humorystyczne poszukiwanie złoczyńcy z "fajdającym detektywa" ptakiem to mój pomysł :P
Cytat:
Jednym slowem, fajne ale pustawe.
Faktycznie, o tym żaden z nas nie pomyślał, by to jeszcze jakoś urozmaicić :)
PS: Istniała jeszcze jedna moja koncepcja "spsucia" powagi tej pracy - detektyw miał lupą zaglądać do wnętrzności otwartego śmietnika, znaczy potworka z PM :P
Ostatnio zmieniony przez rh 2009-03-23, 08:01, w całości zmieniany 1 raz
Klkmat lat 30-tych robi swoje. Mnie osobiście scenka się podoba. Kamieniczka wykonana oldstylowo - nic tylko ogladać. Dobry patent na urzycie westernowych bricków:)
pozdrawiam
_________________ Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.
Hezar
Wiek: 39 Dołączył: 29 Sie 2016 Wpisy: 933 Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2009-03-23, 20:42
Scenka zdecydowanie ma w sobie to "coś", jakąś nutkę tajemniczości plus dodatkową dawkę humoru. Nawet mi się podoba.
PatrykZ napisał/a:
dachowyj obsraniec
Coś wielki ten "obsraniec"... a może to kura? Taka koncepcja by pasowała - rzezimieszek zrzuca detektywowi kwokę na głowę (co ma sens, bo gołąb by mu odleciał), która akurat w tym momencie znosi jajko ze strachu ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum