[MOC] Hellbender
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Sariel
- VIP
- Posty: 5420
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
[MOC] Hellbender
Na pewno niejeden z nas ma jeszcze inne hobby poza Lego, np. moim są gry, a szczególnie Unreal Tournament 3. Nie wdając się w szczegóły napiszę że nic tak nie odpręża po ciężkim dniu jak partyjka vCTF (czyli Capture The Flag z dostępnymi pojazdami) w drużynie znajomych. W którymś momencie nastąpiło połączenie dwóch pasji, i w jego wyniku zbudowałem model mojego ulubionego pojazdu z gry:
Hellbender
Dane techniczne:
Waga: 2.35 kg
Wymiary: dł. 46s / szer. 29s / wys. 30s
Napęd: na 4 koła silnikiem PF XL z redukcją 2.33:1
Zawieszenie: przód - niezależne / tył - oś pływająca
Inne: skręt PF Medium, pneumatyczna blokada tylnego dyferencjału sterowana autozaworem z PF Medium, przednia i tylna wieżyczka obracane PF Medium
Na pewno nie jest to model w 100% wierny, bo oryginał jest dość trudny do zbudowania, ale myślę że rozsądnie łączy wierny wygląd z funkcjonalnością. Żeby nie być gołosłownym:
Jak model wygląda, każdy widzi. Starałem się możliwe wiernie oddać przede wszystkim sylwetkę i najważniejsze szczegóły, co nie było łatwe - np. dłuższy czas kombinowałem nad kształtem lufy tylnego działa. Model nie jest również jednorodny kolorystycznie głównie z braku dostatecznej ilości czarnych serków - z tego powodu obie wieżyczki są częściowo ciemnoszare.
Technicznie Hellbender to przede wszystkim sprawdzian podwozia: niezależnego na komponentach z 8297 z przodu, oraz osi pływającej o konstrukcji jakiej użyłem już w SandRailu z tyłu. Oś pływająca ma tutaj tę przewagę, że nie wymaga kardanów i daje miejsce na zastosowanie blokady dyferencjału. Żeby nie komplikować konstrukcji osi oraz nie zakłócać pracy tylnego zawieszenia, blokada aktywowana jest pneumatycznie za pomocą autozaworu i dwupompkowego kompresora w kadłubie. Za pośrednika służą miękkie przewody pneumatyczne, poprowadzone do tylnej osi symetrycznie.
Kompresor i autozawór napędza PF Medium, a kolejny PF Medium obraca jednocześnie przednią i tylną wieżyczką (obie mają pełen zakres obrotu). Łącznie z silnikiem skrętu daje to w sumie 4 silniki, całość zasilana z dwóch battery boxów - nie z powodu jakiegoś wielkiego poboru energii, ale dlatego że optymalne okazało się ulokowanie bboxa z boku kadłuba, konieczny był więc drugi który by go równoważył. Działo na tylnej wieżyczce można manualnie podnosić.
Model nigdy nie miał jeździć tak dobrze jak trialówka, zresztą w kadłubie brakowało miejsca na większą redukcję (głównym problemem było krótkie podwozie). Finalnie jeździ dość słabo - radzi sobie na podłodze, ale już na prostych przeszkodach dość często dochodzi do przeskakiwania zębatek na dyfrach. Z tyłu problem leży po stronie zawieszenia - blokada dyferencjału trochę osłabia jego umocowanie, a i sama oś mogłaby pewnie być sztywniejsza. Z przodu problemem jest brak miejsca właśnie, który nie pozwolił połączyć przedniego i tylnego zawieszenia jednym, wspólnym, solidnie osadzonym wałem napędowym. Zamiast tego za przednim zawieszeniem znajduje się mechanizm skrętu, a napęd doprowadzony jest w dość skomplikowany sposób z przodu. Zawieszenie budowałem z myślą że jeśli się sprawdzi, to użyję go w przyszłości w TrTr, i teraz widzę że konieczne będzie dłuższe podwozie oraz całkowicie przebudowana tylna oś żeby tak się stało.
Galeria
Przykładowe fotki:
Film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=E5UAcMMKtco[/youtube]
Hellbender
Dane techniczne:
Waga: 2.35 kg
Wymiary: dł. 46s / szer. 29s / wys. 30s
Napęd: na 4 koła silnikiem PF XL z redukcją 2.33:1
Zawieszenie: przód - niezależne / tył - oś pływająca
Inne: skręt PF Medium, pneumatyczna blokada tylnego dyferencjału sterowana autozaworem z PF Medium, przednia i tylna wieżyczka obracane PF Medium
Na pewno nie jest to model w 100% wierny, bo oryginał jest dość trudny do zbudowania, ale myślę że rozsądnie łączy wierny wygląd z funkcjonalnością. Żeby nie być gołosłownym:
Jak model wygląda, każdy widzi. Starałem się możliwe wiernie oddać przede wszystkim sylwetkę i najważniejsze szczegóły, co nie było łatwe - np. dłuższy czas kombinowałem nad kształtem lufy tylnego działa. Model nie jest również jednorodny kolorystycznie głównie z braku dostatecznej ilości czarnych serków - z tego powodu obie wieżyczki są częściowo ciemnoszare.
Technicznie Hellbender to przede wszystkim sprawdzian podwozia: niezależnego na komponentach z 8297 z przodu, oraz osi pływającej o konstrukcji jakiej użyłem już w SandRailu z tyłu. Oś pływająca ma tutaj tę przewagę, że nie wymaga kardanów i daje miejsce na zastosowanie blokady dyferencjału. Żeby nie komplikować konstrukcji osi oraz nie zakłócać pracy tylnego zawieszenia, blokada aktywowana jest pneumatycznie za pomocą autozaworu i dwupompkowego kompresora w kadłubie. Za pośrednika służą miękkie przewody pneumatyczne, poprowadzone do tylnej osi symetrycznie.
Kompresor i autozawór napędza PF Medium, a kolejny PF Medium obraca jednocześnie przednią i tylną wieżyczką (obie mają pełen zakres obrotu). Łącznie z silnikiem skrętu daje to w sumie 4 silniki, całość zasilana z dwóch battery boxów - nie z powodu jakiegoś wielkiego poboru energii, ale dlatego że optymalne okazało się ulokowanie bboxa z boku kadłuba, konieczny był więc drugi który by go równoważył. Działo na tylnej wieżyczce można manualnie podnosić.
Model nigdy nie miał jeździć tak dobrze jak trialówka, zresztą w kadłubie brakowało miejsca na większą redukcję (głównym problemem było krótkie podwozie). Finalnie jeździ dość słabo - radzi sobie na podłodze, ale już na prostych przeszkodach dość często dochodzi do przeskakiwania zębatek na dyfrach. Z tyłu problem leży po stronie zawieszenia - blokada dyferencjału trochę osłabia jego umocowanie, a i sama oś mogłaby pewnie być sztywniejsza. Z przodu problemem jest brak miejsca właśnie, który nie pozwolił połączyć przedniego i tylnego zawieszenia jednym, wspólnym, solidnie osadzonym wałem napędowym. Zamiast tego za przednim zawieszeniem znajduje się mechanizm skrętu, a napęd doprowadzony jest w dość skomplikowany sposób z przodu. Zawieszenie budowałem z myślą że jeśli się sprawdzi, to użyję go w przyszłości w TrTr, i teraz widzę że konieczne będzie dłuższe podwozie oraz całkowicie przebudowana tylna oś żeby tak się stało.
Galeria
Przykładowe fotki:
Film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=E5UAcMMKtco[/youtube]
-
- Posty: 967
- Rejestracja: 2007-06-21, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: spacelord
- Kontakt:
-
Postanowiłem przeczytać cały opis technicowego MOCa - chyba po to żeby więcej tego nie robić ;P
Z akapitu rozpoczynającego się od "Technicznie Hellbender to..." niedużo rozumiem ;) - ale fajnie się czyta... z tekstu aż bije że to technic! po oglądnięciu filmiku już lepiej było - ale dalej nie wiem co to jest pływająca oś (pomijając uwagę o przewadze czegoś tam nad czymś...), ale się dokształcę - niedługo lato, więc będzie okazja pomęczyć trialowców pytaniami (Kubrick, Trucker - przygotujcie się ;) )
No a MOC bardzo udany - jak zawsze :)
Wyglądowi trochę brakuje do super dopracowanych wizualnie konstrukcji jakie się czasami widuje na forum, ale za to funkcjonalność super! :)
/edit:
Z akapitu rozpoczynającego się od "Technicznie Hellbender to..." niedużo rozumiem ;) - ale fajnie się czyta... z tekstu aż bije że to technic! po oglądnięciu filmiku już lepiej było - ale dalej nie wiem co to jest pływająca oś (pomijając uwagę o przewadze czegoś tam nad czymś...), ale się dokształcę - niedługo lato, więc będzie okazja pomęczyć trialowców pytaniami (Kubrick, Trucker - przygotujcie się ;) )
No a MOC bardzo udany - jak zawsze :)
Wyglądowi trochę brakuje do super dopracowanych wizualnie konstrukcji jakie się czasami widuje na forum, ale za to funkcjonalność super! :)
/edit:
Też to zauważyłem (tzn chyba to - wydawało mi się że koła są pod ukosem do podłoża) - ale w swojej niewiedzy technicznej nie chciałem już o to wypytywać, bo jeszcze by się okazało że to widać ze zdjęć podwozia itp... a przyznam ciekawie to wyglądało na filmiku :)Kubrick pisze:Na jednym zdjeciu widac mocne ugiecie przedniego zawieszenia
Ostatnio zmieniony 2009-03-24, 22:41 przez spacelord, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sariel
- VIP
- Posty: 5420
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Windows Movie Makera, ale szukam czegoś innego bo WMM zmusza mnie do używania bardzo brzydkich słów przy korzystaniu z niego, i potem się wstydzę :)Kubrick pisze:Jakiego programu uzywasz do montazu filmow? Fajnie Ci to wyszlo :)
Jeśli chodzi Ci o fotkę z podpisem "full suspension" to tam pod jedno z kół były podłożone białe klocki, prawie niewidoczne na zdjęciu - stąd ugięcie.Kubrick pisze:Na jednym zdjeciu widac mocne ugiecie przedniego zawieszenia. On tak ma normalnie, czy to jakis myk specjalnie do zdjecia?
Ugina się tylna oś (a dokładnie prawe koło), a nie przednia i widać to na filmiku (czas to 1:05). Konstrukcja świetna, bardzo mi się podoba, zwłaszcza że tez lubię grać w UT. :)
Ostatnio zmieniony 2009-03-24, 23:09 przez Pietruch, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
Model jest bardzo fajny, ale zastanawiam się czy budowanie skomplikowanej blokady dyfra ma sens przy tym przełożeniu i w pojeździe, który szczególnie terenowych zapędów nie ma.
A tak na marginesie do obróbki wideo polecam Pinnacle Studio, ale trzeba zapłacić :(
Pozdrawiam
A tak na marginesie do obróbki wideo polecam Pinnacle Studio, ale trzeba zapłacić :(
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2009-03-24, 23:08 przez Klomb, łącznie zmieniany 1 raz.
To może partyjka, jak znajdziemy trochę czasu? :) Zobaczę jak to wygląda, bo jeszcze nie grałem przez sieć. A co do CTF, bez tego ta gra by się szybko nudziła. Lubię jeszcze grać (nie pamiętam kurcze nazwy), ale głównym zadaniem jest przejmowanie baz, zabieranie energii przeciwnikowi i zniszczenie reaktora. :)Sariel pisze:Też mam, ale przestałem grać jak wyszła trójka. vCTF uzależnia, a w trójce jest znacznie lepszy
Jak dobrze że zbudowałeś pojazd dotyczący gry, przynajmniej OT nie robimy. :P
Ostatnio zmieniony 2009-03-24, 23:27 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
- Sariel
- VIP
- Posty: 5420
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Ma sens porównawczy. Pozwoliło mi to dokładnie się przekonać jaka jest różnica w jeździe z zablokowanym dyfrem i normalnie. Prawdę mówiąc jest znacznie mniejsza niż bym się spodziewał po pojeździe z tak dużym rozstawem kół.Klomb pisze:zastanawiam się czy budowanie skomplikowanej blokady dyfra ma sens przy tym przełożeniu i w pojeździe, który szczególnie terenowych zapędów nie ma.
Co prawda, to prawda. W "Unreala" grałem wieki temu i to jeszcze chyba w pierwszą odsłonę jeśli dobrze pamiętam. Nie chcę strzelić gafy, ale jeśli mnie pamięć nie zawodzi, nie było tam żadnych pojazdów.
Cóż, czas leci do przodu a producenci gier ulepszają swoje produkty, powstają kolejne części i całe szczęście, bo dzięki temu mam okazję podziwiać dzisiaj "Hellbendera".
Przeglądając zdjęcia w galerii natrafiłem na oryginał pochodzący z gry i muszę przyznać, że wersja Lego wyszła Ci fenomenalnie, a zadanie nie było łatwe.
Tak więc opinia:
Tradycyjnie mnóstwo funkcji dodaje smaczku całości, zaś nam daje możliwość podglądania tego i owego.
Nie będę się rozpisywał dłużej nad tą konstrukcją, na koniec napiszę krótko:
Rewelacja. Jak zwykle.
Pozdrawiam (:
Cóż, czas leci do przodu a producenci gier ulepszają swoje produkty, powstają kolejne części i całe szczęście, bo dzięki temu mam okazję podziwiać dzisiaj "Hellbendera".
Przeglądając zdjęcia w galerii natrafiłem na oryginał pochodzący z gry i muszę przyznać, że wersja Lego wyszła Ci fenomenalnie, a zadanie nie było łatwe.
Tak więc opinia:
jest chyba nieco nie na miejscu.spacelord pisze:Wyglądowi trochę brakuje do super dopracowanych wizualnie konstrukcji jakie się czasami widuje na forum
Tradycyjnie mnóstwo funkcji dodaje smaczku całości, zaś nam daje możliwość podglądania tego i owego.
Nie będę się rozpisywał dłużej nad tą konstrukcją, na koniec napiszę krótko:
Rewelacja. Jak zwykle.
Pozdrawiam (:
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Ciekawy ten twój model Sariel a i fajny ale także przez pryzmat porównania z grą.
Taki chyba realaksacyjny i do sprawdzenia idei, nie?
Z całym szacunkiem dal kolegi Hezara, ale teksty:
Taki chyba realaksacyjny i do sprawdzenia idei, nie?
Z całym szacunkiem dal kolegi Hezara, ale teksty:
To chyba lekka przesada. Ja wiem, że Sariel jest dobry w te klocki, ale to mi wygląda na wazeliniarstwo z zasadyRewelacja. Jak zwykle.
- makorol
- Posty: 666
- Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
- Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
- brickshelf: makorol
-
Och, ja też tak mam. Z tym, że staram się ograniczać brzydkie słowa. Najważniejsze, żeby przy robieniu filmu co jakies 10 sek. klikać "zapisz". :)Sariel pisze:Windows Movie Makera, ale szukam czegoś innego bo WMM zmusza mnie do używania bardzo brzydkich słów przy korzystaniu z niego, i potem się wstydzę :)
A co do modelu: Fajna zabawka :) Nie ma tam jakiś super wypasionych patentów, ale za to model jest duży. Naprawdę się dziwię, że potrafisz zbudować duży model w tak krótkim czasie. Ja właśnie kończę nowego MOCa, który jest podobnej wielkości, co twój Hellbender (tylko trochę węższego) i od dwóch miesięcy nie mogę go skonczyć. Ty zrobiłeś ten model bardzo szybko i bez jakiś dużych strat w wyglądzie. Gratuluję.
Mam pytanie: jakiego silnika użyłeś do skrętu ? Bo skręt odbywa się bardzo płynnie, a na panelach tarcie jest dosyć duże.
Pozdrawiam, Makorol.