A na końcu tego łańcuszka szczęścia znalazłoby się pewnie miejsce dla samego S. Zająca z jakąś pralką...Sariel pisze:A jakbyście chcieli mieć taki czas jak on, to może Was jeszcze po drodze poholować :P
[MOC] MAZ 537
Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team
- FastER
- Posty: 180
- Rejestracja: 2008-10-01, 17:33
- Lokalizacja: brać na to pieniądze?
- brickshelf: FastER
-
Limit budżetu na sezon, tak jak w F1 (bunt ferrari i reszty :P ).
Co do ciężarówki- musicie spodziewać się tego, że prowadzić ją będzie zdublowany Emilus :P
Bardzo fajna maszynka, właściwości terenowe zapewne na Twoim (czyt. wysokim) poziomie, masa- przeczytałem to dwa razy, bo nie dowierzałem! Brawo!
Wygląd- eee, fajnie, że gładki, estetyczny (wszystko ładnie wykończone, wieżyczki idealnie wkomponowane w całość) ale... No właśnie, ale. Nie podoba mi się, i już. Taka wielka, jeżdżąca pralka :P
Pozdrawiam i z niecierpliwością wyczekuję filmu, na którym to będę mógł zobaczyć to 8 kg klocków w ruchu i terenie :)
Jeszcze raz gratuluję!
Co do ciężarówki- musicie spodziewać się tego, że prowadzić ją będzie zdublowany Emilus :P
Bardzo fajna maszynka, właściwości terenowe zapewne na Twoim (czyt. wysokim) poziomie, masa- przeczytałem to dwa razy, bo nie dowierzałem! Brawo!
Wygląd- eee, fajnie, że gładki, estetyczny (wszystko ładnie wykończone, wieżyczki idealnie wkomponowane w całość) ale... No właśnie, ale. Nie podoba mi się, i już. Taka wielka, jeżdżąca pralka :P
Pozdrawiam i z niecierpliwością wyczekuję filmu, na którym to będę mógł zobaczyć to 8 kg klocków w ruchu i terenie :)
Jeszcze raz gratuluję!
Kolego bez przesady. Liczy się jakość nie ilość. Jakieś chore limity nie wchodzą w grę. Każdy robi to na co go stać, w każdym tego słowa znaczeniu.Jerac pisze:Inna sprawa że jeśli wygra miażdżącą przewagą - a w sumie strzelam że tak będzie, bo znać się nie znam - to będzie chyba trzeba pomyśleć o jakiś limitach silników aby ograniczyć koszty, aby przypadkiem nie skończyło się tak że wygrywa trialówka najdroższa...
A z wygraną to nie jest taka pewna niestety - jak co to na pewno nie z taką kolosalną przewagą. Zresztą przekonamy się za kilka godzin.
Ostatnio zmieniony 2009-05-16, 06:57 przez TT, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Emil wiesz że budujesz SUPER ciężarówki, dzisiaj nie wygrałeś, ale według mnie gdyby nie te drobne problemy byłbyś na samej gorze czołówki, nawet na pierwszym miejscu. Nie słuchaj innych, zwłaszcza Arka. ;) To było mistrzostwo i tyle, szacunek Emil! Zmiażdżyłeś konkurencję!
Ostatnio zmieniony 2009-05-16, 20:35 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
Ano, zmiażdżyłeś. Głównie matkę Ziemię, kilka korzeni, granit i kilka diamentów. Pod taką masą to nawet powietrze pierw zmienia się w ciało stałe, a potem z łoskotem pęka.
A tak naprawdę to Twoja zabawka jest przedziwna, przedroga, przewielka. Twoje samochody to wiele godzin pracy, niesamowita innowacyjność, badanie nieprzetartych szlaków (czasem skutecznie, innym razem nie). Wszystko to, jak i rozmiary pojazdu i jego masa po prostu imponują. Musisz mieć korzenie zza wschodnią granicą...
A tak naprawdę to Twoja zabawka jest przedziwna, przedroga, przewielka. Twoje samochody to wiele godzin pracy, niesamowita innowacyjność, badanie nieprzetartych szlaków (czasem skutecznie, innym razem nie). Wszystko to, jak i rozmiary pojazdu i jego masa po prostu imponują. Musisz mieć korzenie zza wschodnią granicą...
Na proszek! (Bryza Ekstra?)V3speer pisze:W sumie to jego monstrum powinno juz jeździć na paliwo a nie na prąd :P
Swoją drogą zastanawia mnie stosunek szerokość/długość. Udało się zachować proporcje oryginału?
Ostatnio zmieniony 2009-05-17, 12:19 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Pewnie, że tak Smyku. Mieści się (jeszcze, bo dziś nie mam siły na demontaż) w skali 1:12-1:14 (wasz ustalowny odgórnie przedział).Smyk pisze:Swoją drogą zastanawia mnie stosunek szerokość/długość. Udało się zachować proporcje oryginału?
A to, że wygląda dziwnie for You... cóż, to nie Gazina Smyku, Mazy były wielkie we wszystkie strony.
Zębatki, też mi nie strzeliły, tak jak między innymi temu przyjezdnemu, co mieni się Arek - Stolica - aro-kal... Taki se przyjedzie, składa się na spółkę z 8 kolegami na pokój z kuchnią na Ursusie, a potem przed remizą opowiada, jak to tramwaje w centrum spać nie dają.....
Ostatnio zmieniony 2009-05-17, 16:07 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo się tak jeszcze zastanawiam, imponująca maszyna - do myślenia daje.Emilus pisze:Pewnie, że tak Smyku. Mieści się (jeszcze, bo dziś nie mam siły na demontaż) w skali 1:12-1:14 (wasz ustalowny odgórnie przedział).Smyk pisze:Swoją drogą zastanawia mnie stosunek szerokość/długość. Udało się zachować proporcje oryginału?
Taki standardowy przelicznik dla 1:13, to że 1 stud odpowiada 10 cm oryginału. Jeśli by się tego trzymać, wychodzi 29 studów szerokości i 91 długości. Jakby się udało urwać jeszcze te 3 study z szerokości, to myślę, że efektywność tej maszynki znacznie by wzrosła. Może nie rozbieraj jej jeszcze, tylko dopracuj? Odchudź?
Bo szkoda bestii :)
Stąpasz po bardzo cienkim lodzie. Następnym razem nie będę już taki miły.tak jak między innymi temu przyjezdnemu, co mieni się Arek - Stolica - aro-kal... Taki se przyjedzie, składa się na spółkę z 8 kolegami na pokój z kuchnią na Ursusie, a potem przed remizą opowiada, jak to tramwaje w centrum spać nie dają...
PS. Zrzucamy się w siedmiu, a ósma jest moja żona. Cholerne tramwaje...
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
dzięki Arro-Bizzarro, ale nie róbmy już fałszywego szumu w temacie.
Dla zainteresowanych, maz chyba zostaje...
Chyba... Mnie trzeba jednak zmobilizować - w 10 minut rozwiązałem problem spadających kół i spadających opon. Szkoda, że nie przed rajdem...
Dokonał tego TT tak poza tym.
PS. DOstanie rabat na pralkę -S. Zając.
Dla zainteresowanych, maz chyba zostaje...
Chyba... Mnie trzeba jednak zmobilizować - w 10 minut rozwiązałem problem spadających kół i spadających opon. Szkoda, że nie przed rajdem...
Dokonał tego TT tak poza tym.
PS. DOstanie rabat na pralkę -S. Zając.