[MOC] Wenecja
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Wenecja
Zbudowałem sobie Wenecję. Niektóre rzeczy musiałem zmienić (na przykład dachówki nie są czerwone), ale realizm doganiam użyciem prawdziwej wody. Gazowanej, butelkowanej na dodatek. Zastanawiam się z jakiego barwnika skorzystać, żeby było niebiesko, ale żeby nie zapaskudzić klocków, bo teraz wody za dobrze nie widać.
Kilka innych ujęć:
Brickshelf (za czas jakiś)
Flickr (już)
Pozdrawiam,
crises
EDIT:
Zrobiłem niebieską wodę. Teraz przynajmniej ją widać.
Kilka innych ujęć:
Brickshelf (za czas jakiś)
Flickr (już)
Pozdrawiam,
crises
EDIT:
Zrobiłem niebieską wodę. Teraz przynajmniej ją widać.
Ostatnio zmieniony 2009-06-05, 23:22 przez crises, łącznie zmieniany 2 razy.
- Ciamek
- VIP
- Posty: 2786
- Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: Piglet
- Kontakt:
-
Świetny pomysł.
Sam ostatnio myślałem, nad jakąś "Wenecją" ale nie pomyślałem o prawdziwej wodzie ; o)
Fajny gondolier : o)
Jak byłem mały i się bawiłem w basen to coś mi nie za dobrze szło pamiętam : o)
Sam ostatnio myślałem, nad jakąś "Wenecją" ale nie pomyślałem o prawdziwej wodzie ; o)
Fajny gondolier : o)
Albo nawet zwykłymi plate?mienso123 pisze:A gdybyś spróbował wyłożyć dno niebieskimi kaflami, a dopiero potem zalać?
Właśnie, nie przecieka Ci? : o)meitner99 pisze:Bardzo ładna ta Wenecja tylko trochę przecieka
Jak byłem mały i się bawiłem w basen to coś mi nie za dobrze szło pamiętam : o)
Zdrufko, Ciamek
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Moja pierwsza myśl: "No fajna ta Wenecja, tylko po co ten murek?" Dopiero potem doczytałem się, że wewnątrz jest woda.
Pomysł by wykorzystać prawdziwą wodę jest nowatorski, ciekawy, wręcz genialny i... nie w pełni wykorzystany. Przede wszystkim dlatego, że nie widać od razu, że to jest woda. Poza tym przy tak płytkiej wodzie, pomimo zabarwienia, i tak będzie prześwitywać dno.
Myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby zrezygnować z murka, dobudować jeszcze jedną kondygnację piwniczną i całość wstawić do większego zbiornika z wodą. Można nawet zrobić zbiornik prowizoryczny z jakiejś folii. Wodę można zabarwić plakatówkami; powinno się zmyć z klocków bez problemu. Kolor wody najlepiej jakiś szarobury. Taki jaki jest po płukaniu pędzli z wielu kolorów powinien być w sam raz.
No ale dosyć już tej hydrologii. Teraz o budynkach. Obydwa są bardzo ładne. Świetne są te wąskie okna. Patent do zapamiętania. Ładne boniowanie narożników. Dobrze, że nie dałeś zbyt wielu ozdobników, bo czasem legowe domki wyglądają przez to jak komunijne torty.
I tylko dwa małe "ale". W pierwszym budynku nie bardzo widzi mi się ta przezroczysta ściana na balkonie. W żadnym budynku nie ma szyb, więc i tu mogłoby ich nie być. A w drugim budynku przeszkadzają mi kominy nad oknami. Komin to nie jest ozdóbka na dachu, tylko konstrukcja, która idzie przez wszystkie kondygnacje od piwnicy aż po dach. Jeżeli już bardzo chciałeś, żeby były w tym miejscu, to powinny być między oknami.
Bardzo ładny jest łącznik między domami i gondola. A gondolier ma kapelusz z... kolejowego koła? Pomysł na kapelusz genialny.
Dodałbym jeszcze gdzieś japońskiego turystę z aparatem.
Pomysł by wykorzystać prawdziwą wodę jest nowatorski, ciekawy, wręcz genialny i... nie w pełni wykorzystany. Przede wszystkim dlatego, że nie widać od razu, że to jest woda. Poza tym przy tak płytkiej wodzie, pomimo zabarwienia, i tak będzie prześwitywać dno.
Myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby zrezygnować z murka, dobudować jeszcze jedną kondygnację piwniczną i całość wstawić do większego zbiornika z wodą. Można nawet zrobić zbiornik prowizoryczny z jakiejś folii. Wodę można zabarwić plakatówkami; powinno się zmyć z klocków bez problemu. Kolor wody najlepiej jakiś szarobury. Taki jaki jest po płukaniu pędzli z wielu kolorów powinien być w sam raz.
No ale dosyć już tej hydrologii. Teraz o budynkach. Obydwa są bardzo ładne. Świetne są te wąskie okna. Patent do zapamiętania. Ładne boniowanie narożników. Dobrze, że nie dałeś zbyt wielu ozdobników, bo czasem legowe domki wyglądają przez to jak komunijne torty.
I tylko dwa małe "ale". W pierwszym budynku nie bardzo widzi mi się ta przezroczysta ściana na balkonie. W żadnym budynku nie ma szyb, więc i tu mogłoby ich nie być. A w drugim budynku przeszkadzają mi kominy nad oknami. Komin to nie jest ozdóbka na dachu, tylko konstrukcja, która idzie przez wszystkie kondygnacje od piwnicy aż po dach. Jeżeli już bardzo chciałeś, żeby były w tym miejscu, to powinny być między oknami.
Bardzo ładny jest łącznik między domami i gondola. A gondolier ma kapelusz z... kolejowego koła? Pomysł na kapelusz genialny.
Dodałbym jeszcze gdzieś japońskiego turystę z aparatem.
mienso123 pisze:A gdybyś spróbował wyłożyć dno niebieskimi kaflami, a dopiero potem zalać?
caro pisze:Gdzie podziała się woda ? Mówię oczywiście o klockowej wodzie :P
Jakoś tak wyszło, że praktycznie nie mam niebieskich płytek, a na pewno nie tyle, żeby to wszystko wyłożyć. Nie mówiąc już o kafelkach. Stąd moja żonka wpadła na pomysł zwykłej wody.Ciamek pisze:Albo nawet zwykłymi plate?
Jednym, przezroczystym round platem.caro pisze:Gondola też niczego sobie, ale czy ona szoruje po dnie
meitner99 pisze:Bardzo ładna ta Wenecja tylko trochę przecieka ;)
Ciamek pisze:Właśnie, nie przecieka Ci? : o)
No troszkę przepuszcza. Jednak na tyle wolno, że kilka zdjęć udało się zrobić.meitner99 pisze:Na pierwszym zdjęciu w "innych ujęciach" widać, że raczej tak
zgrredek pisze:Poza tym przy tak płytkiej wodzie, pomimo zabarwienia, i tak będzie prześwitywać dno.
Szukam barwnika, który nie zabrudzi klocków. Efekty poszukiwań przedstawię za czas jakiś na nowych zdjęciach.zgrredek pisze:Wodę można zabarwić plakatówkami; powinno się zmyć z klocków bez problemu. Kolor wody najlepiej jakiś szarobury. Taki jaki jest po płukaniu pędzli z wielu kolorów powinien być w sam raz.
Boniowanie powiadasz. Ciągle się człowiek uczy nowych słówek :-)zgrredek pisze:Ładne boniowanie narożników.
Mniej znaczy więcej, ale jak to trudno w praktyce zastosować. Pomagało inspirowanie się prawdziwymi budynkami.zgrredek pisze:Dobrze, że nie dałeś zbyt wielu ozdobników, bo czasem legowe domki wyglądają przez to jak komunijne torty.
Z tą scianą to się zgodzę. Chyba trzecie okno byloby lepsze.zgrredek pisze:W pierwszym budynku nie bardzo widzi mi się ta przezroczysta ściana na balkonie. W żadnym budynku nie ma szyb, więc i tu mogłoby ich nie być
Muszę sprawdzić w albumie, na którym się wzorowałem. Wydaje mi się, że kominy jakoś tak dziwnie były.zgrredek pisze:A w drugim budynku przeszkadzają mi kominy nad oknami. Komin to nie jest ozdóbka na dachu, tylko konstrukcja, która idzie przez wszystkie kondygnacje od piwnicy aż po dach. Jeżeli już bardzo chciałeś, żeby były w tym miejscu, to powinny być między oknami.
Tak to jest koło, z kawałkiem muliny.zgrredek pisze:Bardzo ładny jest łącznik między domami i gondola. A gondolier ma kapelusz z... kolejowego koła? Pomysł na kapelusz genialny.
Też o tym pomyślałem, ale w końcu turysta się gdzieś zawieruszył.zgrredek pisze:Dodałbym jeszcze gdzieś japońskiego turystę z aparatem.
Dzięki za komentarze i sugestie. Jak będę miał zdjęcia z barwnikiem, to pokażę jak wyszło.
Pomysł świetny, i chyba mam nawet pomysł jak go troszkę udoskonalić. Zbuduj zewnętrzny mur dwuwarstwowo, tak aby między wewnętrzną a zewnętrzną warstwą był jeden stud pustej przestrzeni. Następnie, postaw całą makietę na folii, i podwiń ją do góry tak aby opierała się na zewnętrznej części muru i przytnij do odpowiednich rozmiarów. Jak już nie będzie wystawać, złącz oba mury za pomocą płytek, zasłaniając dziurę i przy okazji mocując folię. W ten sposób będziesz mieć nieprzeciekający - i co ważniejsze niewidoczny - foliowy basenik. Aby całość dało się przenosić, można by zbudować prostą technicową kratownicę na której wszystko stoi - folia leżała by na niej, a makieta na folii.
Ostatnio zmieniony 2009-06-03, 09:57 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
O sole mioooooo!!!
Bardzo ciekawy pomysl. Czy inspirowal Cie pewien zestaw IJ pod tytulem poscig w Wenecji? :)
Kapelusik z kola kolejkowego przepiekny! Ze tez Ci sie chcialo wiazac te mulinke :)
Wody rzeczywiscie nie widac, trzeba ja zafarbowac na buro, jak pisze Zgredek.
Zamiast niebieskich plytek czy kafli mozesz Crisesie przeciez zbudowac scianke ze zwyklych, niebieskich klockow i polozyc ja na plask :)
Co do calej dioramy, troche ciasno tam - wiecej domow niz wody..
Brakuje mi troche wiecej choragiewek i tych slupkow kolorowych :) W Wenecji sa tez wieksze mosty, pod ktorymi przeplywaja gondole.
Bardzo ciekawy pomysl. Czy inspirowal Cie pewien zestaw IJ pod tytulem poscig w Wenecji? :)
Kapelusik z kola kolejkowego przepiekny! Ze tez Ci sie chcialo wiazac te mulinke :)
Wody rzeczywiscie nie widac, trzeba ja zafarbowac na buro, jak pisze Zgredek.
Zamiast niebieskich plytek czy kafli mozesz Crisesie przeciez zbudowac scianke ze zwyklych, niebieskich klockow i polozyc ja na plask :)
Co do calej dioramy, troche ciasno tam - wiecej domow niz wody..
Brakuje mi troche wiecej choragiewek i tych slupkow kolorowych :) W Wenecji sa tez wieksze mosty, pod ktorymi przeplywaja gondole.
Ostatnio zmieniony 2009-06-03, 14:56 przez lugomina, łącznie zmieniany 2 razy.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.