Oto mój najnowszy wehikuł będący czymś w rodzaju ciężarówki trialowej. Pojazd (póki co) jeździ i nie zawaham się go użyć.
Jest to model ciężarowego Mercedesa z lat sześćdziesiątych (żeby nie było, montowanego w Arabii Saudyjskiej i Iranie do 2008 roku) w wersji lekkiej. Pierwotnie miałem budować Kraza 5133, ale postanowiłem zrobić na złość takiemu jednemu, który odgrażał się chęcią budowy Mercedesa. No cóż, przepraszam.
Wehikuł jest dość prosty i pozbawiony wszelakich wodotrysków. Mamy napęd na wszystkie koła, działające zawieszenie i jedyne, co mogłoby poprawić surowość samochodu, to działające tylne światła pozycyjne. Kabina nie ma żadnych otwieranych części, gdyż jakikolwiek element tego typu spowodowałby powtórkę z Magirusa Jupitera.
Samochód wyposażony jest w dwa silniki Power Functions. Duży napędza cały samochód, natomiast średni pozwala mu skręcać (póki co trochę niemrawo). Waga pojazdu oscyluje wokół dwóch kilogramów, z racji dość ciężkiej kabiny, brzydkiej, brickowej paki, całkiem ciężkiej i solidnej ramy, a także dwóch pojemników na baterie.
W sumie - to tyle. Filmu póki co nie ma, ale postaram się pojawić na zawodach/treningu/czymkolwiek 11 lipca. Paka jest efektem braku jakichkolwiek pomysłów i - tak, wiem - jest zwyczajnie w świecie brzydka. Będę nad tym pracował...
Z rzeczy dodatkowych:
-> 1 PF XL do napędu - przełożenie z8->z24, z12->z20, z8->z24
-> 1 PF Medium do skrętu - przeniesienie napędu bez sprzęgieł i z dwoma kardanami
-> 2 Battery Boxy
-> 2 megakardany wg. pomysłu Emilusa
-> 2 niebieskie zębatki z24
-> 1 zielony knob :D
Dziękuję wszystkim przyczyniającym się do budowy niniejszego autka - Ramzesowi za info o kołach, Tomkowi za marudzenie, poganianie i przysyłanie zdjęć i planów, a Longerowi za stwierdzenie, ze oryginał jest na tyle brzydki, że mogę go budować :-D
Pozdrowienia!
_________________ Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Ostatnio zmieniony przez TruckeR 2009-07-05, 19:55, w całości zmieniany 5 razy
a Longerowi za stwierdzenie, ze oryginał jest na tyle brzydki, że mogę go budować :-D
Hm... To jak Ci powiem że Renault Kerax jest brzydki to też go zbudujesz? :>
Chciałbym zauważyć, że w tym momencie świat trialowy zadrżał w posadach.
Trucker zrobił pojazd na kołach 94. Szok, zdziwienie i sam nie wiem co jeszcze :D
Elegancki, modelteamowy, przypomina oryginał... I mam nadzieje, że tak kruchy jak pisałeś. 11ego będzie ciekawie. :)
rh [Usunięty]
Wysłany: 2009-07-05, 19:55
JUPI! W końcu mercedes, który NIE jest nudnym i obrzydliwie oklepanym unimogiem!
Cokolwiek to jest i jakkolwiek jest to paskudne - podoba mi się :D
Na technicznych sprawach się nie znam, więc się nie wypowiadam, ale mam nadzieję, że kiedyś to stworzenie zobaczę w akcji i że będzie bardziej wydajne od "zielonego knoba" :)
Czyli, że 1:15? chyba sobie żartujesz! Nie będziemy znowu 30 min czekać aż przejedziesz 10m:P
Uważam, iż w najgorszym przypadku winno być 1:9
M_longer napisał/a:
Trucker zrobił pojazd na kołach 94. Szok, zdziwienie i sam nie wiem co jeszcze :D
Zgadnij kto mu je sprzedał.
A co do modelu, to kolejny udany model ze stajni mercedesa. Przydałby sie filmik, ale pewnie nie dało się zamieścić na youtube 20-minutowego podjazdu (ależ ja jestem zgryźliwy:))
Do zobaczenia 11 lipca!
_________________ Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.
Wiek: 40 Dołączył: 07 Lut 2006 Wpisy: 436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-07-05, 20:22
Twój numer jeden! Numer dwa to tatra.
Kabina jest bardzo dobra. Kolor do bani ale trudno. Idealnie udało Ci się odwzorować garb na masce. Szczególnie ten element mi się podoba. To bardzo ważne, bo dzięki temu kabina nabiera wymaganej obłości i ciężkości. Zatem kabina najwyższych lotów. Fotele mógłbyś jednak jakoś inaczej zbudować.
Paka - raz że kolor średni, dwa, że wydaje mi się że jest za wysoko. Gdybyś może dno paki dał niebieskie, przynajmniej widoczne od zewnątrz, to byłoby lepiej. Sama konstrukcja paki dość fajna i rozwojowa.
Pudełka na baterie odsunąłbym od osi pojazdu. Myślę, że samochód zyskałby na masywności.
I na tym kończą się moje mądrości odnośnie estetyki. Chciałbym ocenić go od strony technicznej, no ale się zleniłeś i nie dałeś filmu. Żółta kartka :-).
Przedni most masz budowany tak jak ja to robię - dałeś podłużnie osie i nadziewałeś warstwami kolejne klocki. Moim zdaniem to dobry sposób. Szkoda, że prześwit pod mostem masz nie za wysoki, ale to w sumie drugorzędna kwestia - jak dobrze przejedziesz np. po kamieniach to nie ma problemu. Pudełka na baterie powinny być do góry nogami by nie zawadzać przełącznikiem i wtyczką. Bardzo fajnie zrobiłeś wał napędowy - gruby i solidny - na tym odcinku na pewno pozbyłeś się problemów z jego skręcaniem. Chociaż to akurat najmniejszy problem.
Wiek: 30 Dołączył: 03 Maj 2006 Wpisy: 851 Skąd: Układ Mendelejewa
Wysłany: 2009-07-05, 21:21
Dzięki za komentarze.
@Longer: Nie, nie zbuduję Renault Kerax. Ono jest brzydkie-brzydkie, a nie tak brzydkie, że aż piękne.
@Mienso: Tak. Zbieranie klocków będzie straszne.
@Rh: Pod względem właściwości jezdnych 'zielonego knoba' nic nie przebije. Ten pojazd raczej nie będzie mógł bez szwanku przejechać po chorągiewce.
@Ramzes: Ale teraz mam świeże baterie, więc myślę pozytywnie ;)
@Aro: Pechowo, zaokrąglenia i serki w większych ilościach mam tylko żółte, wiec już to determinuje kolor modelu. Porady na temat estetyki - biorę do serca i myślę jak poprawiać. Obrócenie pudełka na baterie to chwilka, zrobiłem tak dla wygody użytkowania. Wał jest zgrubiony, bo udało mi się w tym miejscu zmielić axle joinera ;-P
_________________ Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Wiek: 28 Dołączył: 01 Paź 2008 Wpisy: 180 Skąd: brać na to pieniądze?
Wysłany: 2009-07-05, 22:52
Ładny, ładny... Moje ciężarówsko też w takim kolorze powstaje. Choć mi ten niebieski na pace nie pasi.
Ale czy te zwrotnice aby na pewno się nie rozłażą przy większym obciążeniu, hmm?
Naprawdę fajna maszyna. Pozdrawiam. :)
Wiek: 31 Dołączył: 27 Maj 2004 Wpisy: 1181 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2009-07-07, 08:17
Trucker dobrą markę wybrałeś.
Naprawdę super potrafisz odwzorować furę. To dla mnie nr 2 po Twojej pradze.
Co do jazdy. Pokaż film, albo umówmy się dziś albo jutro nad Wisłą :)
Jednak podejrzewam, że będzie nawalał. Nie wiem czemu nie spiąłeś zwrotnic na długości liftarmem 7. Jest to karygodne. Skręt chyba też nawala :/ Zwrotnica złapana jest do listwy skrętnej połówka pina... Poza tym fajnie, że zrobiłeś most tak jak pisał Aro jednak zapomniałeś go również złapać na długość. Most do przebudowy.
ps. teraz to już musisz być we Wrocławiu.
ps2. zapomniałem - ile to waży?
_________________ Pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniony przez TT 2009-07-07, 08:26, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 30 Dołączył: 03 Maj 2006 Wpisy: 851 Skąd: Układ Mendelejewa
Wysłany: 2009-07-07, 08:24
Dzięki za komentarze. Filmu nie mam (raczej brak ciekawego materiału), nad Wisłę mogę iść, auto jest zapakowane od niedzieli ;P Zwrotnice - póki co - nie nawalają, za to taka sobie jest belka skrętna (obawiam się, że jak naprawię to, co teraz się rozpina, to zacznie rozlatywać się w innym miejscu), czasem przeskakiwała też z8 na z24 (w ramie), ale obudowałem całość kilkoma warstwami płytek i jest trochę lepiej.
_________________ Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum