[MOC] 30 minut wstydu, tytuł na całe życie
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
[MOC] 30 minut wstydu, tytuł na całe życie
Witajcie
Podobno tak się mówi...
Ja się nie wstydziłem. Drgawek nie miałem, noc przed obroną spokojnie przespałem.
Oto przedstawiam pewną obronę pracy magisterskiej. Komisja w składzie (od lewej, patrząc od przodu): recenzent, dziekan, promotor. Ten ze śrubokrętem w garści to (niby) ja :)
Tak, specjalnie dałem dyplomantowi taką minkę :)
GALERIA
Podobno tak się mówi...
Ja się nie wstydziłem. Drgawek nie miałem, noc przed obroną spokojnie przespałem.
Oto przedstawiam pewną obronę pracy magisterskiej. Komisja w składzie (od lewej, patrząc od przodu): recenzent, dziekan, promotor. Ten ze śrubokrętem w garści to (niby) ja :)
Tak, specjalnie dałem dyplomantowi taką minkę :)
GALERIA
Joo ... to jest najwspanialszy moment na koniec studiów :)
GRATULACJE :) witamy w gronie Panów Magistrów Inżynierów :)
To kiedy wspólne piwko? no dobra... soczek :D
U mnie był ten problem, że szef komisji i promotor to ta sama osoba ... i dostałem takie pytanie, jakich w najgorszych scenariuszach nie chciałem ... ale to uwaga na przyszłość - tego naprawdę ciężko nie zdać :)
GRATULACJE :) witamy w gronie Panów Magistrów Inżynierów :)
To kiedy wspólne piwko? no dobra... soczek :D
U mnie był ten problem, że szef komisji i promotor to ta sama osoba ... i dostałem takie pytanie, jakich w najgorszych scenariuszach nie chciałem ... ale to uwaga na przyszłość - tego naprawdę ciężko nie zdać :)
Ostatnio zmieniony 2009-07-22, 22:50 przez rh, łącznie zmieniany 1 raz.
- ImpreSariO
- Posty: 608
- Rejestracja: 2007-02-24, 19:50
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
Bardzo fajna praca i gratulacje.
Obrona to pikuś, najgorsze jest napisanie pracy mgr (na uczelni ekonomicznej).
Na mojej obronie nie było recenzenta (zostawił pytanie na kartce - broniłem się o 8 rano, profesory śpią).
Generalnie obronę wspominam miło poza wylosowanym pytaniem "Inwestycje w modelach wzrostu".
Obrona to pikuś, najgorsze jest napisanie pracy mgr (na uczelni ekonomicznej).
Na mojej obronie nie było recenzenta (zostawił pytanie na kartce - broniłem się o 8 rano, profesory śpią).
Generalnie obronę wspominam miło poza wylosowanym pytaniem "Inwestycje w modelach wzrostu".
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1475
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Gratulacje.
Ja bym nie spal. Jedyna noc jaka przespalem przy jakiejkolwiek odpytce to bylo jak robilem mature z angielskiego... Teraz od trzech dni nie spie bo mam jechac 1000km autem. Co ta psychoza robi z czlowieka.
Ja bym nie spal. Jedyna noc jaka przespalem przy jakiejkolwiek odpytce to bylo jak robilem mature z angielskiego... Teraz od trzech dni nie spie bo mam jechac 1000km autem. Co ta psychoza robi z czlowieka.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
meliski? :DMisterzumbi pisze:Gratulacje.
Ja bym nie spal. Jedyna noc jaka przespalem przy jakiejkolwiek odpytce to bylo jak robilem mature z angielskiego... Teraz od trzech dni nie spie bo mam jechac 1000km autem. Co ta psychoza robi z czlowieka.
ja cierpię na 'syndrom ostantiej nocy' czyli przed wielkimi wydarzeniami i tuż przed nimi nie denerwuję się ani trochę. Ale sama noc przed czymś ważnym? Koszmar.