6986 Mission Commander

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
ost_vegeta_ssj4
Posty: 33
Rejestracja: 2009-04-05, 19:55
Lokalizacja: Ostróda
brickshelf: OST

 

6986 Mission Commander

#1 Post autor: ost_vegeta_ssj4 »

Witam.
Mam do zaprezentowania dwie recenzje w jednym. Pewnie pojawią się pytania dlaczego tak, a dlaczego nie. Odpowiedź jest bardzo prosta. Dwa wielkie wypasione krążowniki z serii Space Police I i II.

Dla wyjaśnienia - w zestawie 6986 Mission Commander zastosowałem czerwony rack zamiast czarnego - nie posiadam tego elementu (narazie), muszę kupić go najprawdopodobniej w Niemczech :/

Obrazek

Dane techniczne - 6986
Seria: Space
Rok produkcji: 1989
Liczba klocków: 462
Liczba figurek: 3
Spis części: Peeron.com
Cena: Bricklink - od 75$ i w górę - na allegro niedostępny

Opakowanie i instrukcja
Od razu napiszę, że pudełka brak. Instrukcji także. To co jest w necie nie zawiera żadnych błędów.

Klocki
Liczba części 462 robi wrażenie. Tutaj poza panelami nie doświadczymy upraszczania konstrukcji.

Z ciekawszych elementów można wymienić czerwone panele
Obrazek
oraz czarny RACK

Obrazek
, który może posłużyć jako ramię żurawia czy suwnica.
Na uwagę zasługują także duże skrzydła.

Modele
6986 Mission Commander - Obrazek
W zestawie dominuje kolorystyka czarnych elementów przelatanych niebieskimi klockami z trans redowymi szybkami i elementami służącymi za lasary itp części uzbrojenia. Krążownik jest wyposażony w tzw racka i za pomocą pokrętła otwiera mu się kabina
Obrazek
Z niej dowódca statku na swoim małym pojeździe kołowym wyjeżdża aby transportować złapanych więźniów. Obrazek
Mały pojazd jest przystosowany do transportu małych cel.
Obrazek
Jednak aby dowódca mógł się do nich dostać musi trochę się natrudzić.
Niestety - to chyba największa wada tego zestawy - modułowa forma konstrukcji i system blokady powoduje, że aby wydostać cele, statek musi odczepić tylny moduł, który śmiało można określić jako desantowy. Obrazek
Oprócz cel znajdzie się tu trochę miejsca na upakowanie dwóch, trzech - na siłę czterech ludków, którzy będą mogli służyć jako naziemne siły desantowe. Tylko, że siły bezbronne.
W zestawie nie doczekaliśmy się żadnej broni dla minifigów. Obrazek
Pocieszeniem są dwa małe statki, którymi nasi dzielni Space Policjanci mogą patrolować okolice. Statki dokują pod osłoną z trRedów. Hm... Lotniskowiec...
Obrazek
Obrazek
Ostatnią wadą jaką odkryłem po złożeniu tego zestawu jest brak konsoli, komputera, dźwigienek czy czegokolwiek czym nasz dowódca steruje tym wielkim molochem.
Obrazek

Podsumowanie
Zestaw według mnie zasługują na uznanie pod względem wielkości. W sumie znalazł już swoje miejsce jako jeden z najlepszych krążowników w historii Lego Space.
Obrazek
Plusy - 6986
+ Stabilna modułowa konstrukcja
+ Funkcja lotniskowca
+ Ciekawa ruchoma kabina

Minusy - 6986
- Utrudniony dostęp do cel
- Brak broni dla minifigów

Zestawy polecam każdemu miłośnikowi serii Space. Jeśli ktoś będzie chciał kiedyś taki sobie kupić to polecam kupno kompletu. Składanie go na własną rękę jest na prawdę czasochłonne i męczące. (czerwone panele do Mission Commandera musiałem sciągać ze stanów, albo czekać kilka miechów aż jakaś część pojawi się na allegro).
Ostatnio zmieniony 2009-09-06, 15:12 przez ost_vegeta_ssj4, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#2 Post autor: Jerac »

Nie ma "vs". Przydało by się jakieś porównanie bawialności, możliwości, albo porównanie pod kątem taktycznym :)

Awatar użytkownika
lugomina
Posty: 733
Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
Lokalizacja: fawela wielkomiejska
brickshelf: legominha

 

#3 Post autor: lugomina »

Bardzo ciekawa recenzja czy wlasciwie jej poczatki :)

Rozbestwilam sie teraz - chcialabym porownania z najwiekszym latawcem ze SpacePolice3 tegorocznego :) A moze nawet i z SpaceJustice hi hi


Prosba wielka ---- OstVegeta, zmniejsz te zdjecia, prosze! - nawet moje wypasione lacze zasysa je dosc wolno.
Na zdjeciu 500x500 zazwyczaj dosc duzo widac :)
Ostatnio zmieniony 2009-08-25, 09:26 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#4 Post autor: nori »

W dobie zauroczenia nową edycją Space Police, rewelacyjnym pomysłem było przypomnienie zestawów ze starych (dobrych?) czasów. Choć jednak mogłeś się pokusić na osobne recenzje, szczególnie że sam opis przygotowałeś właśnie jako miks dwóch osobnych opracowań. Proponuję byś w tym wątku zostawił opis jednego, a tekst dotyczący drugiego przeniósł do nowego tematu. I zlituj się nad brickshelfem, zdjęcia ponad 2000 pikseli...
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

rh

#5 Post autor: rh »

lugomina pisze:Na zdjeciu 500x500
No już nie przesadzajmy. 800 x 600 albo 1024 x 768 to są optymalne rozmiary zdjęć ;)

PS: popraw literówki :)

Awatar użytkownika
lugomina
Posty: 733
Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
Lokalizacja: fawela wielkomiejska
brickshelf: legominha

 

#6 Post autor: lugomina »

rh pisze:
lugomina pisze:Na zdjeciu 500x500
No już nie przesadzajmy. 800 x 600 albo 1024 x 768 to są optymalne rozmiary zdjęć ;)
Chyba ze pokazuja cos malutkiego albo waza 50 mega, albo jedno i drugie.. :)
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.

ODPOWIEDZ