Jup. Ja tez. Cos duzo dzis ciekawych gratow na tym forum, dlatego wczesze sie. I dlatego pokaze dwie rzeczy na raz, bo sa na tyle male ze szkoda otwierac nowy temat.
Peel P 50 to najmniejszy samochod produkowany kiedykolwiek. Orginal jest tak malusienki ze Jeremy Clarkson z Top Gear spedzil w nim caly dzien i doslownie pojechal nim do pracy... Na ktorestam pietro. Winda... A potem siedzial na jakims meetingu... W Aucie... Orginal niema wstecznego, za to ma w tyle taki wiehajster ktorym mozna auto podniesc i obrocic. :)... W internecie mozna sie natknac na zdjecia gdzie gosciu grzebie przy silniku a auto jest po prostu trzymane przez jego kumpla.
Wpadlem na pomysl ze moze uda sie zlozyc toto dla minifigurek jak znalazlem takie w skrzynce z kolkami:
Sa o polowe mniejsze niz te ktorych normalnie uzywam, i wspaniale nadawaly sie do budowy autka. Zlozylem w niecale trzy godziny, mialem w planie (jescze wczoraj) zlozyc jescze trzy, ale potrzeba jaichs pieciu rak zeby poskladac to male badziewie do kupy i zmarudzilem...
Pomalowalem tego Minifigowego Bracketa na niebiesko, nie potrafilem nic innego logicznego wymyslec, a szary byl tam nie na miejscu. Mozna by bylo okleic niebieska naklejka i moze nawet zostawic troche szarego zeby sie odcinal, ale cotam. Spray jest.
Tu:
Drugie z kolei to BMW Isetta, zwana przez niemcow "Knutschkugel", choc akurat niewiem czemu ktokolwiek mialby calowac kulki...
Zbudowalem jakies dwa tygodnie temu, zlozylem trzy rozne wersje z tym ze roznia sie detalami. Np. W czerwonej inaczej jest zamontowany przod, niebieska ma bagaznik, zolta to cabrio... Tak dla zabawy, bo sklada sie je w 5 minut... Choc akurat "prototyp" powstawal pare dni, nijak nie wychodzil mi przod, zbudowalem czerwona, ale nie podoba mi sie jak wystaja te 1x1 kafle, i trudno je tam zamontowac, dlatego wykombinowalem motowanie minislopow na antenke. Trzyma sie wysmienicie i dodaje z przodu troche bardziej obly krztalt.
Wiek: 35 Dołączył: 14 Sty 2006 Wpisy: 2311 Skąd: Sol III, Łódź
Wysłany: 2009-09-29, 17:28
Isetta jest cudowna, ale to pilpififti jest tutaj moim zdecydowanym faworytem. Autko tak bezsensowne że aż genialne, jakby się spopularyzowało w miastach powstałyby gangi odwracaczy (odsyłam do obejrzenia tego co podlinkował Karol).
Fajny patent na światła z tyłu, ale tak sobie myślę że może niebieskie drzwiczki byłyby lepsze? Takie zwykłe, jeden na trzy studa? Nie dość że by się otwierały to jeszcze przód byłby odrobinkę bardziej zaokrąglony.
A światła po prostu z okrągłych 1x1.
Jak ktoś będzie marudził na malowanie bracketa to przysięgam że przy najbliższej okazji przegryzę mu kabel od internetu.
Wracając do isetty - no wypadało by pochwalić, ale co niby? Lepiej nie umiem, o.
Wiek: 27 Dołączył: 20 Mar 2008 Wpisy: 515 Skąd: Międzychód
Wysłany: 2009-09-29, 19:19
Świetne odwzorowanie bardzo dziwnych samochodów.
O ile BMW nie podoba mi się wcale w oryginale, o tyle peel'em chciałbym pośmigać i poszpanować na mieście XD
_________________ Why so serious?
rh [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-29, 19:30
E tam, marudzicie. Te samochodziki są urocze i boskie :D
A jakie to by było świetne rozwiązanie na miejskie korki, prawie jak kosiarki. Przecież Peela to chyba z 3 sztuki się zmieszczą obok siebie na jednym pasie.
Wiek: 33 Dołączył: 19 Maj 2006 Wpisy: 2096 Skąd: KrakóVW
Wysłany: 2009-09-29, 19:34
Adam, zadzwiasz mnie za kazdym razem, ale to male niebieskie, ktorego nazwy nie moge zapamietac, po prostu przeszlo ludzkie pojecie :D
Nie dosc, ze samo w sobie autko jest niesamowite, to jeszcze udalo Ci sie je doprowadzic do skali minifig tak, ze widac o co w tym chodzi.
Jesli chodzi o BMW, to ze wzgledu na dzisiaejsze nerwy z powodu przytarcia mi zderzaka przez E30 pod blokiem, nie lubie juz tej marki calkowicie, wiec issetta tez odpada :P
Teraz jak, aha. Ten serek nie "wisi" tylko trzyma sie tam na tyle ze mozna sobie autko podrzucac w reku i nie odpadnie. Ta antenka "dusi" go do dolu i do boku. Jakby tam wisial to chyba nie bylo by wielce sensu cokolwiek tam montowac, czy tak? Mozna by przecie go tam polozyc.
W Peel P-50 drzwi sa tylko jedne i otwieraja sie na opak, dlatego ich tam niema. Mial miec choc klamke w boku, ale wtedy musial bym zrezygnowac z tych skomplikowanych swiatel stopu. Pozatym przez to ze te swiatla sa wlasnie tak a nie inaczej zbudowane, umozliwia to w ogole zbudowanie tylnej sciany. Zauwazcie ze caly tyl trzyma sie tylko i wylacznie na czerwonych lightsaberach...
W ogole cale Auto mialo byc na 3 a Szyba na 2, ale wtedy nie mam absolutnie zielonego pojecia jak zbudowac ten polokragly przod. Pozatym na cztery moglem zmontowac kolka tak ze sie rozlaza na boki jak w prawdziwym...
BMW Tez nie (specjalnie) lubie, mialem po prostu ochote zbudowac cos malego, a i cos innego niz amerykance, i tak jakos wyszlo. Moze kiedys sie przyda?
I te auta wcale nie sa paskudne, dowodza ze male moze byc smieszne i slodkie (Peel jest fantastyczny), a nie gowniane i plastikowe jak dzisiejszy Smart...
_________________
Maciej Drwięga napisał/a:
czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
Wiek: 35 Dołączył: 14 Sty 2006 Wpisy: 2311 Skąd: Sol III, Łódź
Wysłany: 2009-09-30, 10:38
To prawda, analogia ze smartem jest jak najbardziej na miejscu. Szczególnie drażni mnie to jeśli chodzi o samochody elektryczne. Dlaczego do cholery producenci nie mogą po prostu wsadzić elektrycznego silnika, baterii i reszty bebechów które i tak są lżejsze od normalnego zespołu silnik/skrzynia/bak/etc do czegoś co nie jest plastikowym, ohydnym meleksem? Owszem, jest Tesla, ale to trochę nie to czego oczekuję po "samochodzie dla ludu", Prius, ale on pali więcej niż dobry diesel, i milion konceptów które są fajne ale na papierze, a w praktyce przechodzą do etapu "meleks".
A że peel ma jedne drzwi to nie wiedziałem. Zagiąłeś mnie trochę ;P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum