5867 Super Speedster
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
5867 Super Speedster
5867 Super Speedster
Dane techniczne:
Seria: Creator
Rok produkcji: 2010
Liczba klocków: 278
Liczba figurek: 0
Spis części: narazie BRAK
Cena: s@h, allegro ~ 80 PLN
Pudełko i instrukcja(e):
Jak zwykle, z przodu model główny, z tyłu wszystkie trzy (wyścigówka, suv, kart). Na bocznej ściance koło w skali 1:1.
Instrukcja, podobnie jak w innych creatorach o zbliżonych wymiarach, to 2 książeczki. Jedna do budowy modelu głównego, druga do alternatywnych:
Części:
Jeśli chodzi o karton to spodziewałem się takiej wielkości, ale po wysypaniu zawartości trochę zwątpiłem. Moim oczom ukazały się 4 niezbyt obfite woreczki:
Ale...
Mamy tu 4 nowe headlights w kolorze czerwonym, są 2 tile 2x4 oraz zaokrąglony element po prawej (nie jest to nowa część, ale pierwszy raz występuje w kolorze czerwonym). Poza tym jest trochę białego, trochę tan i mdblue. Ogólnie kolorystyka jest bardzo ładna. Dodajmy do tego sporo 'serków', zaokrągleń i okazuje się, że mamy całkiem niezłego 'dawcę'.
Model podstawowy:
Zacznijmy od funkcji: otwierane drzwi, bagażnik z przodu, klapa z tyłu, regulowane lusterka i płetwa. Całkiem sporo jak na taki mały model. W tylnej klapie jest szyba, przez którą widać silnik. Siedzenia w kolorze mdblue i deska w kolorze tan. Wszystko bardzo fajnie poza mocowaniem tylnej klapy. Przez zastosowanie luźnych zawiasów może być albo zamknięta albo otwarta na max co nie wygląda już tak ciekawie. No ale co zrobić. Przyjemna dla oka atrapa silnika. Grill w kolorze pearl silver. Poza wyżej wymienioną wadą wszystko cacy. Model główny to prawdziwa perełka. Po jego zbudowaniu zostaje kilka elementów zapasowych:
Model 2:
Nieźle wykonany przód, otwierane drzwi (niezbyt ładne, ale otwierane) i to tyle. Ogólnie moim zdaniem najgorszy model. Jakiś taki chaotyczny, jakby był zrobiony dlatego, że muszą być 3.
Model 3:
Gokart. Nie ma żadnych funkcji ale jest dużo ładniejszy od suva. Odległość kierownicy od siedzenia wymaga, żeby kierowca był bardzo chudy i miał krótkie ręce :), ale w tych modelach nie ma się co czepiać skali bo w sumie nie jest określona.
Podsumowując:
Zestaw zdecydowanie godny polecenia. Jedynym minusem jest cena. W USA kosztuje 20 $. Szkoda, że nie przeliczają tych cen na złocisze. Ale 5867 to nowość więc na pewno jeszcze stanieje, może nieznacznie ale zawsze, a wtedy to już zakup obowiązkowy :).
Dane techniczne:
Seria: Creator
Rok produkcji: 2010
Liczba klocków: 278
Liczba figurek: 0
Spis części: narazie BRAK
Cena: s@h, allegro ~ 80 PLN
Pudełko i instrukcja(e):
Jak zwykle, z przodu model główny, z tyłu wszystkie trzy (wyścigówka, suv, kart). Na bocznej ściance koło w skali 1:1.
Instrukcja, podobnie jak w innych creatorach o zbliżonych wymiarach, to 2 książeczki. Jedna do budowy modelu głównego, druga do alternatywnych:
Części:
Jeśli chodzi o karton to spodziewałem się takiej wielkości, ale po wysypaniu zawartości trochę zwątpiłem. Moim oczom ukazały się 4 niezbyt obfite woreczki:
Ale...
Mamy tu 4 nowe headlights w kolorze czerwonym, są 2 tile 2x4 oraz zaokrąglony element po prawej (nie jest to nowa część, ale pierwszy raz występuje w kolorze czerwonym). Poza tym jest trochę białego, trochę tan i mdblue. Ogólnie kolorystyka jest bardzo ładna. Dodajmy do tego sporo 'serków', zaokrągleń i okazuje się, że mamy całkiem niezłego 'dawcę'.
Model podstawowy:
Zacznijmy od funkcji: otwierane drzwi, bagażnik z przodu, klapa z tyłu, regulowane lusterka i płetwa. Całkiem sporo jak na taki mały model. W tylnej klapie jest szyba, przez którą widać silnik. Siedzenia w kolorze mdblue i deska w kolorze tan. Wszystko bardzo fajnie poza mocowaniem tylnej klapy. Przez zastosowanie luźnych zawiasów może być albo zamknięta albo otwarta na max co nie wygląda już tak ciekawie. No ale co zrobić. Przyjemna dla oka atrapa silnika. Grill w kolorze pearl silver. Poza wyżej wymienioną wadą wszystko cacy. Model główny to prawdziwa perełka. Po jego zbudowaniu zostaje kilka elementów zapasowych:
Model 2:
Nieźle wykonany przód, otwierane drzwi (niezbyt ładne, ale otwierane) i to tyle. Ogólnie moim zdaniem najgorszy model. Jakiś taki chaotyczny, jakby był zrobiony dlatego, że muszą być 3.
Model 3:
Gokart. Nie ma żadnych funkcji ale jest dużo ładniejszy od suva. Odległość kierownicy od siedzenia wymaga, żeby kierowca był bardzo chudy i miał krótkie ręce :), ale w tych modelach nie ma się co czepiać skali bo w sumie nie jest określona.
Podsumowując:
Zestaw zdecydowanie godny polecenia. Jedynym minusem jest cena. W USA kosztuje 20 $. Szkoda, że nie przeliczają tych cen na złocisze. Ale 5867 to nowość więc na pewno jeszcze stanieje, może nieznacznie ale zawsze, a wtedy to już zakup obowiązkowy :).
Ostatnio zmieniony 2010-01-18, 23:21 przez Havoc, łącznie zmieniany 2 razy.
Zestaw wpadł mi w oko jak tylko zobaczyłem pierwsze zdjęcia.
Sportowy samochód jest piękny, a otwierane klapy tylko dodają mu urody.
Kolorystycznie zestaw także prezentuje się świetnie, takie małe Ferrari;]
SUV także niczego sobie,może można by go zrobić lepiej ale cóż, trudno:P
Gokart taki sobie, żadna rewelacja.
Zestaw ten planowałem zakupić, ale za 80zł to lekka przesada. Moim zdaniem 60zł z przesyłką to jest maksymalna akceptowalna cena za 250 zwyczajnych klocków.
Havoc dzięki za świetną recenzję tak szybko po premierze:)
Sportowy samochód jest piękny, a otwierane klapy tylko dodają mu urody.
Kolorystycznie zestaw także prezentuje się świetnie, takie małe Ferrari;]
SUV także niczego sobie,może można by go zrobić lepiej ale cóż, trudno:P
Gokart taki sobie, żadna rewelacja.
Zestaw ten planowałem zakupić, ale za 80zł to lekka przesada. Moim zdaniem 60zł z przesyłką to jest maksymalna akceptowalna cena za 250 zwyczajnych klocków.
Havoc dzięki za świetną recenzję tak szybko po premierze:)
Ride Your Way!
Jak dla mnie zestaw ten wart jest zakupu tylko i wyłącznie ze względu na części (oczywiście pod warunkiem że będzie tańszy), bo szczerze mówiąc nic innego nie jest tu godne uwagi.
Model główny wygląda okropnie, a dwie pozostałe "pokraki" to już zupełne nieporozumienie.
Jestem w stu procentach przekonany, że z 278 elementów można było wyczarować coś bardziej urodziwego.
Dzięki za recenzję!
Pozdrawiam (:
Model główny wygląda okropnie, a dwie pozostałe "pokraki" to już zupełne nieporozumienie.
Jestem w stu procentach przekonany, że z 278 elementów można było wyczarować coś bardziej urodziwego.
Dzięki za recenzję!
Pozdrawiam (:
ladny model w dobrym kolorze
zastanawiala mnie cena w stosunku do slynnego zoltego "dawcy serkow" czy jego zielonego nastepcy ale tamte zestawy mialy o polowe mniej klockow (stad o polowe mniejsza cena)
jestem zdecydowany na zakup
zastanawiala mnie cena w stosunku do slynnego zoltego "dawcy serkow" czy jego zielonego nastepcy ale tamte zestawy mialy o polowe mniej klockow (stad o polowe mniejsza cena)
jestem zdecydowany na zakup
mniam mniam -> http://www.brickshelf.com/gallery/barte ... lfurix.gif
Dostałem dziś ten zestaw jakoby w prezencie (dluzsza historia to jest). W każdym razie zbudowałem model główny, ale sportowe auto to nie jest. Kanciastość i study na wierzchu mnie rażą. Znacznie ladniejsze byly samochody z 6753 moim zdaniem. Aczolwiek zestaw jako dawca prezentuje sie ciut lepiej. Moze nie jest to szczyt marzen, ale garstka slope, tile, trochę serków i zawiasów nie zaszkodzi.
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Świetny dawca czerwonych części!
Mnie osobiście troszkę rozczarował model główny (innych jeszcze nie składałem), bo pomimo wielu funkcji (a może dzięki temu) jest dosyć kruchy! Stig, tzn. pimpur parę razy przejechał się nim po podłodze, a w model zaczęły przycierać koła. Okazało się, że konstrukcja z plate'ów wewnątrz auta rozczepia się pod naciskiem:(.
Wizualnie mnie się podoba. Study nie walą po oczach, ale jeszcze widać, że to LEGO.
Mnie osobiście troszkę rozczarował model główny (innych jeszcze nie składałem), bo pomimo wielu funkcji (a może dzięki temu) jest dosyć kruchy! Stig, tzn. pimpur parę razy przejechał się nim po podłodze, a w model zaczęły przycierać koła. Okazało się, że konstrukcja z plate'ów wewnątrz auta rozczepia się pod naciskiem:(.
Wizualnie mnie się podoba. Study nie walą po oczach, ale jeszcze widać, że to LEGO.
Ostatnio zmieniony 2010-12-25, 23:29 przez glaz_pimpur, łącznie zmieniany 1 raz.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach