Praca powstała tylko i wyłącznie dla "zeza" i tylko w tej postaci będę ją prezentował.
Qworg z calym szacunkiem, ale troche przegiecie. Nie kazdy ma okulary 3d w domu wiec przydalaby sie jednak fotka bez tego bo nic nie widac bez okularow.
Wiek: 42 Dołączył: 08 Mar 2009 Wpisy: 85 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2010-03-11, 18:08
Korzystając z okularów 3D potwierdzam że efekt trójwymiarowości jest i to całkiem udany. Jak to można samemu zrobić? (Wiem że gdzieś na forum było pisane o tym ale umknęło mi to :( )
Qworg z calym szacunkiem, ale troche przegiecie. Nie kazdy ma okulary 3d w domu wiec przydalaby sie jednak fotka bez tego bo nic nie widac bez okularow.
Chyba ten brak 3D wam szkodzi :D
Co tu jest do oglądania? Kilkanaście tarcz orków? Qworg ma rację, bez zeza to nie przyciągałoby uwagi ;)
Wiek: 38 Dołączył: 20 Mar 2008 Wpisy: 627 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-03-11, 18:35
Backbone napisał/a:
Qworg z calym szacunkiem, ale troche przegiecie. Nie kazdy ma okulary 3d w domu wiec przydalaby sie jednak fotka bez tego bo nic nie widac bez okularow.
Okulary 3D to wydatek rzędu 1 zł ( ja za swoje dałem 1,5 bo z lenistwa wybrałem bliższy sklep.....) Nie widzę w tym żadnego przegięcia. Za chwilę ktoś napisze, że na swoim monitorze nie może oglądać całości bo dałem za wysoka rozdzielczość.
Od razu mówię że nie biore udziału w produkcji/dystrybucji okularów 3D ani nie czerpię z takich transakcji zysków :P.
Lipek79 napisał/a:
Wiem że gdzieś na forum było pisane o tym ale umknęło mi to :(
Nori wszystko ładnie opisał.
nori napisał/a:
1) Zdjęcie
A właściwie dwa. Ustawiamy scenkę, aparat koniecznie na statywie i pstryk - robimy pierwsze zdjęcie.
Teraz dokładnie w poziomie i tylko w nim przesuwamy aparat o około 6.5 cm. Bez odwracania!
Przynajmniej tak powinno być w teorii, i taka metoda sprawdza się w robieniu zdjęcia większym obiektom, natomiast z małą scenką są problemy. Po pierwsze obiekt wychodzi poza kadr, można kombinować, odpowiednio manewrować aparatem, stosować dodatkowe obiekty by określić ostrość itp... Ale u mnie takie kombinacje się nie sprawdziły, okazało się natomiast, że przesunięcie aparatu o nie więcej niż te 6 cm (eksperymentować z 3-6cm) i delikatnie jego odwrócenie (by scenka była w centrum kadru - jak najdokładniej w porównaniu z pierwszym zdjęciem) daje zadowalający efekt.
Pstryk, mamy drugie zdjęcie.
Zdjęcia powinny być prawie identyczne, o dziwo im mniejsze różnice tym efekt jest lepszy, robienie 3D na siłę wygląda bardzo sztucznie... Warto poeksperymentować, np.: pierwsze zdjęcie traktować jako bazowe, a następnie zrobić szereg dodatkowych z różnymi ustawieniami aparatu.
2) Anaglif
Dwa zdjęcia należy połączyć w jedno. Ja użyłem darmowego StereoPhoto Maker. Korzystałem z instrukcji "krok po kroku" zamieszczonej na wyobraź sobie. W sumie należy trochę popróbować różnych ustawień itp, czasami efekty mogą zaskoczyć ;)
Program jest prosty w obsłudze, cieszy się dobrą opinią, jednak możliwe że są od niego lepsze!
3) Oglądanie
Okulary na nos i obraz wychodzi z obrazu. Wszystko dzięki kolorowym szkiełkom i oszukaniu naszego mózgu...
Ja od siebie dodam że nie korzystałem z instrukcji "Krok po kroku"( Naparzałem w myszkę i w ikonki aż się pojawiło 3D.... Wiec na pewno jest to proste.) A tak na poważnie, trzeba się troszkę do zrobienia zdjęć przyłożyć i wykazać odrobiną cierpliwość przy wyżej wymienionym programie i sukces gwarantowany. Bardzo przydatna opcja zmiany kolejności zdjęć.
_________________ Gość nakarm DZIECIAKA klikając w brzuch pajaca.
Dobry pomysł, zazdroszczę Ci tych tarcz orkowych. Zmobilizowaliście mnie do poszukania w pokoju własnych okularów 3D. Teraz już jestem gotowy na wysyp MOCy tego typu :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum