8258 Crane Truck

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#16 Post autor: M_longer »

Henio pisze:No właśnie, muszę cię przeprosic Longer za to że nie dotrzymałem słowa mówiąc, że napiszę recenzję 8258 jak najszybciej. Niestety, stale odkładałem reckę, aż w końcu zrezygnowałem (tak jestem leniem)
Ja byłem poganiany przez Karola. Grunt to mieć motywację ;)
Henio pisze:Jednak, po przeczytaniu twojej recenzji, myślę że moja recenzja nie dorastałaby do niej w żadnym stopniu. W sumie to cieszę się, że nie zabrałem się za pisanie. Dobrze że wykonał to ktoś profesjonalnie tak jak ty.
Oj bo się zarumienię... ;)
Ostatnio zmieniony 2010-01-02, 00:58 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#17 Post autor: nori »

Longer szczere gratulację, recenzję czyta się z zapartym tchem, do tego ilość rzeczy na których skupiłeś swą uwagę wprost wprawia w prawdziwy podziw.
Co do samego modelu, niewątpliwie robi wrażenie, choć nagromadzenie niedoróbek potrafi zaskoczyć. I to u firmy której hasłem jest "tylko najlepsze jest wystarczająco dobre"...
Dla mnie ogromnym minusem jest, iż niniejszy model jest autora 8285 Tow Truck. 8285 miałem i bardzo szybko się go pozbyłem - był to dla mnie model który świetnie wyglądał na pierwszy rzut oka, jednak jego rozwiązania techniczne i konstrukcja bardzo mnie zawiodły.
Karol porównuje 8258 do 8868 Air Tech Claw Rig i teraz przyglądając się właśnie 8868 wydaje mi się on jakiś taki prosty. Jednak biorąc pod uwagę jego funkcjonalność, nie wiem czy świadczy to jednak o 8258 dobrze...
Z 8258 jest podobna sytuacja jak z 8265 Front End Loader, ilość przydatnych elementów wprawia w osłupienie, pod względem wyglądu są bliskie ideału, jednak zabrakło tego czegoś co naprawdę pozwoliło by im się stać zestawami kultowymi. Przynajmniej dla mnie.
I taka mała uwaga: śmieszą mnie na opakowaniach hasła w stylu "2in1" - przecież to klocki więc możliwości są praktycznie niezliczone!
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 398
Rejestracja: 2008-04-10, 17:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Kraków
brickshelf: Ramzes
Kontakt:

 

#18 Post autor: Ramzes »

Dziękuję za miłą lekturę.
Mam pytanie Longer, Czy mając 8265 poleciłbyś 8258? Mam na myśli to, że części są podobne, może jest ich więcej ale cena tez jest większa - nie proporcjonalnie większa. Co nie zmienia faktu, że zestaw jest ładny, ale nie jestem do końca przekonany czy wydawać prawie pięć stów na coś co mam w szczuplejszej wersji :)
Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#19 Post autor: M_longer »

Ramzes pisze:Mam pytanie Longer, Czy mając 8265 poleciłbyś 8258?
Hmm... po głębszym namyśle... nie wiem.
Oba zestawy mają wady i zalety, ale trudno porównywać dwa zupełnie różne modele. Sam kupiłem najpierw 8258 i się zarzekałem że 8265 nie kupię. A jednak mam oba zestawy :)

Decyzja zależy chyba tylko od tego czego się szuka. Jeśli tylko nowych elementów (siłowniki, ramki, dyfry), to chyba lepiej kupić 8265. Jeśli jednak chce się znacząco uzupełnić kolekcję, 8258 jest lepsze :)

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#20 Post autor: Bricksley »

M_longer pisze:Ja byłem poganiany przez Karola. Grunt to mieć motywację ;)
Nie nazwałbym tego tak :P
nori pisze:Karol porównuje 8258 do 8868 Air Tech Claw Rig i teraz przyglądając się właśnie 8868 wydaje mi się on jakiś taki prosty. Jednak biorąc pod uwagę jego funkcjonalność, nie wiem czy świadczy to jednak o 8258 dobrze...
Porównując 8258 do 8868 miałem na myśli różnorodność nowych części oraz bądź cp bądź ich funkcjonalność. Air Tech Claw Rig, jak na swoje czasy był czymś wyjatkowym i stał sie legendą, choć faktycznie w tej chwili może wydawać się prosty. W 8868 mamy np. obrotnice sterowaną pneumatyką, rzecz która do tej pory nie pojawiła się z żadnym innym zestawie, natomiast w 8258 podobna funkcją jest przeniesienie napedu przez obrotnicę. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie 8258 znaczącą wyróżnia się na tle innych zestawów.
M_longer pisze:Decyzja zależy chyba tylko od tego czego się szuka. Jeśli tylko nowych elementów (siłowniki, ramki, dyfry), to chyba lepiej kupić 8265. Jeśli jednak chce się znacząco uzupełnić kolekcję, 8258 jest lepsze :)
Chyba najlepsze podsumowanie. Z 8258 naprawdę zyskujemy bogate źródło części do przyszłych konstrukcji :)
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Mrosik
Posty: 276
Rejestracja: 2009-05-05, 08:29
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: Mros85
Kontakt:

 

#21 Post autor: Mrosik »

Podejmie się ktoś recenzji modelu alternatywnego?

Pytanie dobre, więc nie warto go wygaszać ;)
Ostatnio zmieniony 2010-01-04, 14:40 przez Mrosik, łącznie zmieniany 3 razy.

Backbone
Posty: 671
Rejestracja: 2009-12-06, 17:30
Lokalizacja: Doncaster
brickshelf: backbone

 

#22 Post autor: Backbone »

Złożyłem Pickupa z modelu alternatywnego. Powiem tak: Jeszcze mniej ciekawy aniżeli model główny - i w budowie i w bawialności:

- Duży promień skrętu
- Po prostu brzydki, stawiam na półkę i odrzuca.
- Brak lusterek (sic!)

in plus:
- otwierane drzwi, maska.
- wyciągarka.

Na budowę przyczepy jakoś ochoty nie mam - jak mi takowa wróci to dam znac.
Zapewne i tak mechanika w niej będzie działać tak pokracznie jak w modelu głównym więc moim zdaniem szkoda czasu na budowę tego (wracam do kolejnego prototypu przedniego mostu do trialówki)

Podsumowując - model alternatywny jest moim zdaniem tak samo mało warty uwagi jak główny. Ten zestaw chyba tylko jest dobrym kandydatem na części, nic więcej.

Awatar użytkownika
yosz
Posty: 44
Rejestracja: 2010-03-24, 23:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#23 Post autor: yosz »

Może to moje małe doświadczenie ale pickup akurat mi się nawet całkiem podoba (tak jak model główny, ale głównie ze względu na mechanikę). Jednak promień skrętu w tym pickupie to jakaś pomyłka. Poza tym akurat w samochodzie nie ma nic szczególnego - ot normalny model. Teoretycznie cała mechanika i bawialność mają być w przyczepie-podnośniku

Wczoraj natomiast złożyłem przyczepę i albo coś mocno schrzaniłem, albo ktoś naprawdę się nie popisał. Przy podnoszeniu ramienia, coś strasznie mi strzela (bliższe oględziny wskazują na sam linear actuator) - niby są założone sprzęgła ale jakoś nie spełniają swojej roli. Jedyne co płynnie działa to obrót ramienia ale i tutaj jest zgrzyt bo ramię może się lekko wahać do przodu i do tyłu. Nie jest to nawet zrobione mechanicznie tylko na zwykłych pinach i liftarmach, bez żadnych zębatek itp - więc może znowu ja coś spaprałem (byłem po 2-3 kieliszkach wina ;) ).

Problem w tym, że nie chce mi się nawet tego sprawdzać tak mało zabawy daje ten model. Można złożyć pickupa jak ktoś chce, przyczepę radzę sobie darować - szkoda czasu.
Ostatnio zmieniony 2010-04-05, 09:45 przez yosz, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#24 Post autor: Bricksley »

yosz pisze:Przy podnoszeniu ramienia, coś strasznie mi strzela (bliższe oględziny wskazują na sam linear actuator) - niby są założone sprzęgła ale jakoś nie spełniają swojej roli.
Bo aktywatorki mają własne wewnętrzne sprzęgło :)
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
yosz
Posty: 44
Rejestracja: 2010-03-24, 23:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#25 Post autor: yosz »

Karol pisze:Bo aktywatorki mają własne wewnętrzne sprzęgło :)
Ok - zauważyłem ;) Po prostu mogli już sobie darować i nie kazać montować zębatek ze sprzęgłem skoro nie spełniają swojej roli ;) Teraz to już nawet się nie przyjrzę bo model rozebrałem (zostały jeszcze dwa inne) i zabieram się za coś bardziej konstruktywnego :)

wicher
Posty: 13
Rejestracja: 2010-04-15, 23:59
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: wicher

 

#26 Post autor: wicher »

Teraz moja kolej. Kupiłem za namową Backbone, który sam narzekał, że model jest do kitu. :P Złożyłem, wszystko działa jak trzeba. :-)

Przejrzałem Designer Han's modpack i zastosowałem zabezpieczenie z12 bushami, ale tylko te znajdujące się w skrzynce rozdzielczej. Te w HDSie chyba nie powinny się przesuwać. :-) Zastosowałem też modyfikację polegającą na odwróceniu kierunku napędu podpór, nie trzeba się zastanawiać przy zabawie, w którą stronę machać PF-Switchem.

Ogólnie muszę przyznać, że model robi wrażenie. :-) Jest wielki i do tego ładny, mnie się bardzo podoba. :-) A w przyszłości z pewnością posłuży jako dawca części. :-)
Ostatnio zmieniony 2010-05-09, 20:29 przez wicher, łącznie zmieniany 2 razy.

Backbone
Posty: 671
Rejestracja: 2009-12-06, 17:30
Lokalizacja: Doncaster
brickshelf: backbone

 

#27 Post autor: Backbone »

wicher pisze:który sam narzekał, że model jest do kitu. :P
Model tak. Ale na części jest dobrym dawcą ;P

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#28 Post autor: Bricksley »

Recenzja modelu alternatywnego:

8258-2 Duty Wrecker

Obrazek

Model alternatywny, czyli pick-up z przyczepą na której umieszczona jest zwyżka lub lepiej brzmiący podnośnik koszowy. Od razu jak się ukazał przykuł moją uwagę, ale o tym później ;)

Instrukcja
Instrukcje tak jak w większości obecnych zestawów musimy sami pobrać ze strony Lego. Instrukcja składa się z 2 części i tak też ją ściągamy, a po rozpakowaniu okazuje się, że mamy łącznie 8 części w pdfie.
Obrazek Obrazek
Całość buduje się dość przyjemnie.

Model

Pick-up:
Obrazek

Patrząc na niego od razu przed oczami staje nam rasowy amerykański pick-up. Uzyskanie takiego wyglądu z pewnością nie byłoby możliwe gdyby nie nowe panele, dzięki którym możemy naprawdę ładnie wykreować karoserię. Do tego ciekawy aczkolwiek prosto zrobiony grill. Model nie tylko dobrze wygląda. Jest także nawet bawialny.
Praktycznie standardowo mamy tutaj skręt jak i atrapę silnika V8 (napęd na tylne koła). I niestety musimy w tej chwili się zatrzymać, bowiem sprawa tyczy się skrętu. Jak Kolega wyżej zauważył promień skrętu jest dość duży. Spowodowane to jest umieszczeniem tych elementów w zwrotnicach zrobionych z tych części czego efektem jest ograniczenie kąta skrętu. Problem ten możemy łatwo usunąć poprzez wyjęcie tych pinów i pozakładaniu na każdą oś koła dodatkowego cienkiego busha. Skręt znacząco się poprawia i o dziwo po tej zmianie uzyskujemy identyczny rozstaw kół jak z tyłu. Odnoszę wrażenie, że ktoś o tym zapomniał projektując go (w częściach które zostają po budowie znajdują się te bushe).
Dodatkową ciekawostką jest umieszczona z przodu pojazdu wyciągarka z mechanizmem zapadkowym. Ponadto możemy otworzyć drzwi czy maskę by podziwiać V8. Fotele na swój sposób też są ruchome (odchylane). Minusem natomiast są: ustawienie kierownicy, która to jest pionowo przez co trochę nienaturalnie wygląda i brak lusterek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Przyczepa z podnośnikiem:
Obrazek
W niej to znajdziemy całą elektrykę i podobnie jak w modelu głównym skrzynie rozdzielczą, która to steruje 3 z 5 funkcji jakie posiada przyczepa.
Zaczynając od dołu mamy 4 podpory które nie są wysuwane, możemy je tylko ręcznie rozłożyć. Ale nie ma co narzekać, bo na rozsuwane nie ma zwyczajnie miejsca. Rzeczy które są poruszane przez silnik to obrotnica na której zamocowane jest ramie, podnoszenie/opuszczanie ramienia i coś nowego: rozsuwana ostatnia sekcja ramienia za pomocą siłownika śrubowego. W przeciwieństwie do modelu głównego tutaj wszystko elegancko chodzi, silnik nie ma żadnych problemów. Całe ramię może się obracać w nieskończoność. Zakres podnoszenia ramienia jest dość duży. Inaczej sytuacja wygląda z rozsuwaniem, tutaj do dyspozycji mamy ledwie 5 studów (maksymalny wysuw siłownika). Kosz natomiast jest luźno zawieszony przez co praktycznie cały czas trzyma pion. Ostatnią ciekawostką jest możliwość przechylania całego ramienia (nie używając w ogóle silnika). Do tego celu służy nam liftarm 5 (na końcu jest axlepin z bushem) umieszczony przy podstawie ramienia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mały bonusik, krótki film obrazujący pracę ramienia:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sgOfmnNnscY[/youtube]

Galeria

Cóż na koniec można rzec. Mimo tej małej wpadki ze skrętem model jest wyjątkowo udany i niezwykły jak przystało na model alternatywny. Jakby go trochę jeszcze dopracować mógłby startować na model główny. W wolnej chwili polecam go zbudować. Naprawdę fajny jest :)
Ostatnio zmieniony 2010-07-05, 12:25 przez Bricksley, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam :)

Cormorando
Posty: 41
Rejestracja: 2006-09-10, 11:29
Lokalizacja: Poznań

#29 Post autor: Cormorando »

Obrazek Obrazek

Tak wyglądają u mnie zębatki po kilku rozłożeniach i złożeniach ramienia dźwigu. Na początku raz po raz coś przeskoczyło przy rozkładaniu ostatniej sekcji i silnik strasznie mulił teraz w ogóle nie chce ruszyć (ramię, silnik cały czas się kręci mieląc to tu to tam). Wypada zgłosić to do Lego Service?

Fistach

#30 Post autor: Fistach »

MoonMaan, a stosowałeś się może do instrukcji z 8258 ModPack http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=403362 autorstwa Designer-Han? Bo wiele osob narzekalo na oryginalny sposob montazu. Jesli nie i robiles to zgodnie z instrukcja to albo kup te pare zebatek na BL (wymien te pstrokate kolorki na LBG) albo pisz do Lego (po uprzednim sprawdzeniu czy wszystko dobrze zbudowales (w co akurat wierze bo trudno sie pomylic w budowie z instrukcji)) i po zakupie/otrzymaniu nowych klockow zastosuj ta modyfikacje.

swoja droga masakra ze to tak zmulilo zebatki ale fakt ze przy rozkladaniu drugiej sekcji ktora sie musi obrocic o kat ~170 stopni momenty sa dosc duze pomimo niewielkiej masy ramienia.

ODPOWIEDZ