MOC(e) szarika

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
MrGorgo
Zasłużony
Posty: 29
Rejestracja: 2004-05-23, 09:28
Lokalizacja: Jelenia Góra
brickshelf: MrGorgo
Kontakt:

 

#16 Post autor: MrGorgo »

Jestem pod ogromnym wrażeniem podnośnika nożycowego, duże brawa bo pierwszy raz widzę taki model z klocków i to jeszcze do tego dział w 100%.

Mam poza tym pytanie do przyczepki, czy te 3 siłowniki dają radę ją podnieść, jeśli tak to na około do jakiego stopnia są ją wstanie unieść (jaki jest kąt rozwarcia ?? około).

Co do modelu dźwigu to nie będę zabierał głosu bo nigdy nie widziałem takiego modelu na żywo ;-), więc nie wiem jaki jest stopień odwzorowania ale mam pytani gdzie siedzi gościu od obsługi ??
„Tell me, and I forget, Teach, and I may remember, Involve me, and I learn”
B Franklin

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#17 Post autor: Bricksley »

Mnie się bardzo podoba, wreszczie jakaś oryginalna i rzadko spotykana konstrukcja. Brawo!
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#18 Post autor: szarikm »

MrGorgo pisze:nigdy nie widziałem takiego modelu na żywo
Prosię bardzo :)
A facet od obsługi, ma panel przewieszony przez głowę :)
MrGorgo pisze:czy te 3 siłowniki dają radę ją podnieść, jeśli tak to na około do jakiego stopnia są ją wstanie unieść (jaki jest kąt rozwarcia ?? około).
Możesz rozjaśnić, bo chyba ciemny jestem i nie rozumiem.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#19 Post autor: dmac »

szarikm pisze:
MrGorgo pisze:nigdy nie widziałem takiego modelu na żywo
Prosię bardzo :)
Zdaje mi się, że MrGorgo chodziło o dźwig portowy... Ale po co ja się wtrącam, niech sam odpowie :)
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
MrGorgo
Zasłużony
Posty: 29
Rejestracja: 2004-05-23, 09:28
Lokalizacja: Jelenia Góra
brickshelf: MrGorgo
Kontakt:

 

#20 Post autor: MrGorgo »

Dzieki dmac dokładnie tak o dzwig portowy. Oczywscie widziałem gdzies na filmach ale raczej tylko migawki.
„Tell me, and I forget, Teach, and I may remember, Involve me, and I learn”
B Franklin

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#21 Post autor: szarikm »

Heh, rzeczywiście. Chodziło ci o dźwig :głupek:. Niestety, ale w tej materii to tylko dmac nam może zrobić zdjęcie takiego obiektu :lol:

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#22 Post autor: dmac »

szarikm pisze:Heh, rzeczywiście. Chodziło ci o dźwig :głupek:. Niestety, ale w tej materii to tylko dmac nam może zrobić zdjęcie takiego obiektu :lol:
Heh, zdjęcie to jest mały pikuś - i w sieci można znaleźć niemało - ale znacznie bardziej przydatny byłby film, bo mechanika poruszania ramieniem dźwigu portowego jest dla mnie co najmniej niejasna.
Jeśli będę w porcie, postaram się uwiecznić. Tylko nie czekajcie z zapartym tchem, bo w porcie (a ściślej w stoczni) to ja bywam raz na rok może, a i to na wodowaniu statku, kiedy dźwigi raczej nie pracują... :)
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
MrGorgo
Zasłużony
Posty: 29
Rejestracja: 2004-05-23, 09:28
Lokalizacja: Jelenia Góra
brickshelf: MrGorgo
Kontakt:

 

#23 Post autor: MrGorgo »

dmac pisze:
szarikm pisze:Heh, rzeczywiście. Chodziło ci o dźwig :głupek:. Niestety, ale w tej materii to tylko dmac nam może zrobić zdjęcie takiego obiektu :lol:
Heh, zdjęcie to jest mały pikuś - i w sieci można znaleźć niemało - ale znacznie bardziej przydatny byłby film, bo mechanika poruszania ramieniem dźwigu portowego jest dla mnie co najmniej niejasna.
Jeśli będę w porcie, postaram się uwiecznić. Tylko nie czekajcie z zapartym tchem, bo w porcie (a ściślej w stoczni) to ja bywam raz na rok może, a i to na wodowaniu statku, kiedy dźwigi raczej nie pracują... :)
Będę czekał ;-) a co do wodowania to zawszę masz pierwszeństwo rozbijania butelki czy czasem dajesz puścić ją dzieciaką ;->
„Tell me, and I forget, Teach, and I may remember, Involve me, and I learn”
B Franklin

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#24 Post autor: dmac »

MrGorgo pisze: a co do wodowania to zawszę masz pierwszeństwo rozbijania butelki czy czasem dajesz puścić ją dzieciaką ;->
Wchodzimy w mały OT, więc przepraszam.
Takich szaraczków jak ja, to nawet nie wpuszczają na platformę, z której puszcza się tę flaszkę (z reguły starcza miejsca dla szefów stoczni, armatora ze świtą i orkiestry). Ale nawet kiedy stoi się na poziomie ziemi, obok pochylni (a może zwłaszcza wtedy), wrażenie jest ogromne. Wyobraź sobie, że stoisz obok długiego, paropiętrowego bloku, który nagle zaczyna odjeżdżać... :)
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

ODPOWIEDZ