[MOC] Pieśń Nocy
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Pieśń Nocy
Tak się zastanawiałem, czy w ogóle to pokazywać, ale niech się coś dzieje. Nowych MOCy jak na lekarstwo, więc dołożę swoją kolejną cegiełkę.
Naszła mnie ochota na stworzenie czegoś w klimatach Tima Burtona. Pierwszy pomysł dotyczył drzew, a że powinny być stosownie powyginanie, to miałem nie lada zagadkę. W końcu ludzikowe nóżki pozwoliły na realizację wymyślonych krzywizn. Potem fortepian i duperele. Niestety fotografowanie czarnego to udręka, więc na żywo wygląda o wiele ciekawiej.
Dobrej nocy.
Naszła mnie ochota na stworzenie czegoś w klimatach Tima Burtona. Pierwszy pomysł dotyczył drzew, a że powinny być stosownie powyginanie, to miałem nie lada zagadkę. W końcu ludzikowe nóżki pozwoliły na realizację wymyślonych krzywizn. Potem fortepian i duperele. Niestety fotografowanie czarnego to udręka, więc na żywo wygląda o wiele ciekawiej.
Dobrej nocy.
- Sorrow
- Adminus Emeritus
- Posty: 630
- Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
- Lokalizacja: Z Uodzi
- brickshelf: Sorrow
-
PS Zupełnie nie mam na to czasu, ale nadal gapię się na "Pieśń" i zachwycam się szczegółami. I idealną ilością bieli - jest jej wystarczająco dużo, żeby trochę rozjaśnić obraz i wyeksponować ciemne detale & na tyle mało, że obrazek pozostaje spooooky i creeeeepy.
Zgaduję, że zaraz zacznie się dalszy ciąg dyskusji o tym, co zażywasz:D
Zgaduję, że zaraz zacznie się dalszy ciąg dyskusji o tym, co zażywasz:D
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Tim Burton wyszedł Ci kapitalne. Nie musiałeś pisać, też wiedziałem że to jego klimaty. Super. Skoro lepiej wygląda na żywo to rozumiem, że to też wyślesz na wystawę?
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
Buduję teraz drugą, mniejszą, ale bardziej wytrzymałą wersję. Jeśli tylko Havoc zgodzi się zabrać i na miejscu złożyć, to będzie w Warszawie. Niestety moje MOCe mają to do siebie, że nie są pancerne.glaz_pimpur pisze:Skoro lepiej wygląda na żywo to rozumiem, że to też wyślesz na wystawę
W wersji drugiej zastanawiam się właśnie, czy nie dać całkiem białej podłogi, ewentualnie zrobić kratkę.Sorrow pisze:I idealną ilością bieli - jest jej wystarczająco dużo, żeby trochę rozjaśnić obraz i wyeksponować ciemne detale & na tyle mało, że obrazek pozostaje spooooky i creeeeepy.
Właśnie po obejrzeniu Gnijącej Panny Młodej naszła mnie ochota na "coś z Burtona".Benny pisze:Od razu czuć klimat takiego np. Nightmare before Christmas, albo Corpse Bride :)
Nie wiem, czy to widać, ale drzewo przerasta fortepian na wylot. Uprzedzając ewentualne komentarze - tak, wiem, że to nierealistyczne, ale pasuje mi do klimatu.Kleymen pisze:Bardzo podoba mi się płot i fortepian.
Dzięki za komentarze.
Tak, szachownicę.zgrredek pisze:crises napisał/a:
ewentualnie zrobić kratkę.
Pewnie masz na myśli szachownicę. Byłoby świetniejsze.
Właśnie zrobiłem fikuśną podstawkę z białą podłogą i wyszło całkiem nieźle. Kratka byłaby chyba zbyt pstrokata. Postaram się zrobić jeszcze dziś zdjęcie, to wstawię. Ta scenka, to królik grający na fortepianie.
- Sorrow
- Adminus Emeritus
- Posty: 630
- Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
- Lokalizacja: Z Uodzi
- brickshelf: Sorrow
-
W wersji drugiej zastanawiam się właśnie, czy nie dać całkiem białej podłogi, ewentualnie zrobić kratkę.
A nie masz/nie macie wrażenia, że MOC-owe szachownice odciągają uwagę od akcji, która się na nich dzieje? Chodzi mi o szachownice w kontrastowych kolorach - a tu by była, jeśli dobrze rozumiem, czarno-biała. (Kiedy szachownica jest np. z przytłumionych kolorów - typu szarości, sand green, sand coś tam - jak w niektórych castlowych dioramach Crisesa, to wszystko jest ok).zgrredek pisze:Pewnie masz na myśli szachownicę. Byłoby świetniejsze.
Jeśli fajność pracy opiera się w dużej mierze na subtelności detali, którym trzeba się uważnie przyglądać (bo są czarne i nie walą po oczach), to szachownica może utrudniać odbiór. I wtedy od szachownicy lepsza byłaby właśnie kratka, np. większe pola białe otoczone czarną obwódką czy na odwrót.