[MOC] Ursus C-330
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Ursus C-330
Ciapek jest jaki każdy widzi. Mały, kanciasty i nieco brzydki. Mimo to, jest jakiś taki... uroczy. Aż chce się go zbudować. Chciało mi się tak od dłuższego czasu, tylko że wiecznie nie miałem czasu, bo to uczelnia, bo to praca, bo to konkurs Simona, bo to cośtam. Poza tym nie mogłem wymyślić kół. W końcu jakoś poszło, chociaż budowa była w tempie 20 klocków na dzień, przez to że dosłownie każdy kawałek był budowany dobre 5 razy, tylko po to żeby go po trzech dniach wymienić. W ogóle...
...Jeśli będziecie chcieli kiedyś zbudować duży traktor, weźcie nóż, potnijcie sobie palce, a potem dla pewności jeszcze potłuczcie sobie je młotkiem. Niby zadziwiająco prosty kawałek maszynerii rolniczej, a w praktyce stawia opór na każdym najmniejszym kroczku.
Choćby takie koła. Lego nie robi żadnych kół które choć trochę wyglądają na koła od traktora. Ani przednie ani tylne. Bo widzicie, koła od traktorów są wąskie. Na 12 stud średnicy na przykład, dla klasycznego ciapka przypadną niecałe 3 study szerokości. Dlatego musiałem zrobić to co widać, i naprawdę, wolałbym jednak przywalić sobie młotkiem po paluchach niż znowu nadziewać to wszystko po raz sześćset sześćdziesiąty szósty - bo w poprzednich sześćset sześćdziesięciu pięciu próbach coś poszło nie tak, i kawałki składowe koła z charakterystycznym 'PLING' wyskakiwały z dłoni i uciekały pod szafę, łóżko a czasem i za balkon.
Albo skręt, który ze względu na naturalne klockowe luzy, z czasem powoduje że przednie koła się pięknie rozjeżdżają, a przy próbie przejechania przez jakąś trudniejszą przeszkodę, na przykład leżący na stole włos, wywijają się całkiem do tyłu.
Mimo to, jestem z niego całkiem zadowolony - chociaż WłaścicielOryginału™ twierdzi że niektóre elementy zrobiłby inaczej, jak na przykład ścięty skos z przodu. Nie zna się i tyle, a co! Co prawda miało być na PFach, miało być bawialnie, a wyszło krucho i raczej półkowo, ale niestety modelik jest zwyczajnie za mały. Ale - kolebka z przodu jest, skręt działa, a maska się podnosi, więc przynajmniej jest na swój sposób pozowalny.
Podziękowania należą się tajemniczemu WłaścicielowiOryginału™ oraz Misterzumbiemu - obaj wytknęli sporo paskudnych baboli, a WłaścicielOryginału™ poświęcił się i zrobił mnóstwo zdjęć Oryginału™ - które bardzo mi pomogły... w większości przypadków :D
Reszta zdjęć troszkę inaczej niż zwykle:
BS jakby ktoś koniecznie chciał.
...Jeśli będziecie chcieli kiedyś zbudować duży traktor, weźcie nóż, potnijcie sobie palce, a potem dla pewności jeszcze potłuczcie sobie je młotkiem. Niby zadziwiająco prosty kawałek maszynerii rolniczej, a w praktyce stawia opór na każdym najmniejszym kroczku.
Choćby takie koła. Lego nie robi żadnych kół które choć trochę wyglądają na koła od traktora. Ani przednie ani tylne. Bo widzicie, koła od traktorów są wąskie. Na 12 stud średnicy na przykład, dla klasycznego ciapka przypadną niecałe 3 study szerokości. Dlatego musiałem zrobić to co widać, i naprawdę, wolałbym jednak przywalić sobie młotkiem po paluchach niż znowu nadziewać to wszystko po raz sześćset sześćdziesiąty szósty - bo w poprzednich sześćset sześćdziesięciu pięciu próbach coś poszło nie tak, i kawałki składowe koła z charakterystycznym 'PLING' wyskakiwały z dłoni i uciekały pod szafę, łóżko a czasem i za balkon.
Albo skręt, który ze względu na naturalne klockowe luzy, z czasem powoduje że przednie koła się pięknie rozjeżdżają, a przy próbie przejechania przez jakąś trudniejszą przeszkodę, na przykład leżący na stole włos, wywijają się całkiem do tyłu.
Mimo to, jestem z niego całkiem zadowolony - chociaż WłaścicielOryginału™ twierdzi że niektóre elementy zrobiłby inaczej, jak na przykład ścięty skos z przodu. Nie zna się i tyle, a co! Co prawda miało być na PFach, miało być bawialnie, a wyszło krucho i raczej półkowo, ale niestety modelik jest zwyczajnie za mały. Ale - kolebka z przodu jest, skręt działa, a maska się podnosi, więc przynajmniej jest na swój sposób pozowalny.
Podziękowania należą się tajemniczemu WłaścicielowiOryginału™ oraz Misterzumbiemu - obaj wytknęli sporo paskudnych baboli, a WłaścicielOryginału™ poświęcił się i zrobił mnóstwo zdjęć Oryginału™ - które bardzo mi pomogły... w większości przypadków :D
Reszta zdjęć troszkę inaczej niż zwykle:
BS jakby ktoś koniecznie chciał.
Ostatnio zmieniony 2010-05-23, 11:47 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.
Cudo! Na fotce w terenie model wygląda niemalże jak prawdziwa maszyna :D
Jak zawsze, full detali to ci sie chwali ;P
Ale tylne koła żeś tak zmasakrował/porozciągał...ała, mi by było żal troszeczkę.
Jak zawsze, full detali to ci sie chwali ;P
Ale tylne koła żeś tak zmasakrował/porozciągał...ała, mi by było żal troszeczkę.
Ostatnio zmieniony 2010-05-23, 11:50 przez Bobofrutx, łącznie zmieniany 2 razy.
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
Popatrz w jakim dziale jest ten MOC wystawiony. Potem zastanów się co jest esencją budowli Model Team. A potem pisz.Filozof pisze:No i szkoda że nie na PFy...
Po za tym chciałbym widzieć jak tam zmieścisz BB, wieżę i dwa silniki.
Ostatnio zmieniony 2010-05-23, 16:55 przez stpman, łącznie zmieniany 1 raz.
Ride Your Way!
Bobofrutx, tylne to nic w porównaniu z przednimi. Ale... pamiętasz junaka? Tam gdzie były mniejsze takie naciągnięte na kółka z castle? Ściągnąłem je po ponad roku z 'felg', założyłem na właściwe i po 15 minutach nie było widać różnicy. Jak zmieniałem jedno z dużych kół w traktorze, które tak z 2 tygodnie na nim siedziało, również po paru minutach wróciło do normalnego kształtu. Jestem pełen podziwu dla jakości gumy jakiej używa Lego.
Wyjaśnię. Miało być na PFach, w momencie kiedy zacząłem go składać i okazało się na przykład że głowica silnika będzie reprezentowana przez coś tak wielkiego jak brick 1x3, trochę mi mina zrzedła. Poza tym drążki skrętne przy kołach są za krótkie, a dla tej wielkości modelu dłuższych się nie da zrobić, i o ile po stole pojeździć się da, to już 'w terenie' nie ma mowy.
PFy w traktorze - tak, jeśli będzie większy i jeśli będzie mieć lepiej działający skręt. Inaczej nie ma zwyczajnie sensu.
PFy w traktorze - tak, jeśli będzie większy i jeśli będzie mieć lepiej działający skręt. Inaczej nie ma zwyczajnie sensu.
- Ramzes
- Posty: 398
- Rejestracja: 2008-04-10, 17:34
- Lokalizacja: Bielsko-Biała / Kraków
- brickshelf: Ramzes
- Kontakt:
-
Świetnie odwzorowany model. Po raz kolejny miałem trudności z odróżnieniem Twojego modelu od oryginału! A przyznam, że mam takie maleństwo u dziadka w ogrodzie, baa nawet czasami zdarza mi się takim maleństwem pojeździć:)
Najbardziej podoba mi się tak realistycznie odwzorowany mechanizm skrętu, nie wiem czy wykorzystując klocki da się zrobić to lepiej. Jedyne co mi się tak średnio podoba to ta masywna belka z przodu.
Ps. Nie wiem jak to wyobrażałeś sobie na PF'ach, dla mnie to jest po prostu bawialny Ursus - brakuje tylko wozu/przyczepy:)
Najbardziej podoba mi się tak realistycznie odwzorowany mechanizm skrętu, nie wiem czy wykorzystując klocki da się zrobić to lepiej. Jedyne co mi się tak średnio podoba to ta masywna belka z przodu.
Ps. Nie wiem jak to wyobrażałeś sobie na PF'ach, dla mnie to jest po prostu bawialny Ursus - brakuje tylko wozu/przyczepy:)
Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.