[MOC] Ford Mustang
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Ford Mustang
Wrzutem na taśmę - ostatni model do Wawy :) (zgrredek został uprzedzony ;) )
Przedstawiam klasyk motoryzacji - Ford Mustang Shelby GT500 rocznik 1967. Kto nie zna tego auta lepiej niech się nie przyznaje ;)
Budowa była mozolna, niestety model trochę mnie przerósł. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak ciężko, a efekt końcowy nie będzie całkiem zadowalający.
No ale kilka słów na temat tego co jest :) Standardowo - otwierane drzwi, bagażnik, pokrywa maski i schowek na rękawiczki. Koła skręcane kierownicą. Od takie tam podstawowe funkcje. Maska jest 'dziurawa' :) tzn. wloty powietrza nie są tylko atrapą przez co pokrywa jest bardzo delikatna.
Model ma 40 cm długości, 19 cm szerokości i 12 cm wysokości. Waży ok 1,2 kg i ogólnie jest dosyć delikatny, zwłaszcza górna część.
Niestety wystąpił tu syndrom długiej budowy - tyle go tworzyłem, że już nie mogę na niego patrzeć...
Poniżej parę fotek i link do galerii.
GALERIA
Podziękowania dla miśka i Mrutka za poratowanie potrzebnymi elementami oraz M_Longera i m4rc1na za zwrócenie uwagi na istotne niedopatrzenie. Poprawiono :)
Przedstawiam klasyk motoryzacji - Ford Mustang Shelby GT500 rocznik 1967. Kto nie zna tego auta lepiej niech się nie przyznaje ;)
Budowa była mozolna, niestety model trochę mnie przerósł. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak ciężko, a efekt końcowy nie będzie całkiem zadowalający.
No ale kilka słów na temat tego co jest :) Standardowo - otwierane drzwi, bagażnik, pokrywa maski i schowek na rękawiczki. Koła skręcane kierownicą. Od takie tam podstawowe funkcje. Maska jest 'dziurawa' :) tzn. wloty powietrza nie są tylko atrapą przez co pokrywa jest bardzo delikatna.
Model ma 40 cm długości, 19 cm szerokości i 12 cm wysokości. Waży ok 1,2 kg i ogólnie jest dosyć delikatny, zwłaszcza górna część.
Niestety wystąpił tu syndrom długiej budowy - tyle go tworzyłem, że już nie mogę na niego patrzeć...
Poniżej parę fotek i link do galerii.
GALERIA
Podziękowania dla miśka i Mrutka za poratowanie potrzebnymi elementami oraz M_Longera i m4rc1na za zwrócenie uwagi na istotne niedopatrzenie. Poprawiono :)
Ostatnio zmieniony 2010-07-21, 13:41 przez Havoc, łącznie zmieniany 3 razy.
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1479
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
cztery wspaniałe litery bardzo ciezka. Bardzo.
Ostatnio zmieniony 2010-06-18, 22:10 przez Misterzumbi, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
Zastanawiam się co by tu napisać. Pojazd, którego kształt jest trudny do odwzorowania, zwłaszcza linia boczna i opadający dach. Tobie udało się bardzo dobrze uchwycić charakterystyczne cechy tego nadwozia. Przyczepić można by się do nieco zbyt kanciastego przodu, ale podejrzewam, że lepiej się nie dało. Natomiast tył to istna poezja. Zwłaszcza tylne światła, które wyglądają jak prawdziwe. Silnik także wygląda ładnie i widać, że to porządne amerykańskie V8 a nie jakaś jego atrapa;) Szkoda, że na zdjęcia wnętrza i bagażnika trzeba poczekać, bo chętnie bym je obejrzał (na ich temat powiem po publikacji galerii;).
Muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Kłuje mnie w oczy kolor tego auta. O ile uwielbiam czerwone samochody to do tego Mustanga pasuje mi tylko jedno malowanie. Mówię tu oczywiście o malowaniu a'la Eleonor z filmu "60 sekund", czyli szary z czarnymi pasami. Zresztą o ile mnie pamięć nie myli to w "Bullicie" też występował Mustang (tylko nieco młodszy) w podobnym malowaniu jak Eleonor.
To tyle mojego zrzędzenia:)
Muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Kłuje mnie w oczy kolor tego auta. O ile uwielbiam czerwone samochody to do tego Mustanga pasuje mi tylko jedno malowanie. Mówię tu oczywiście o malowaniu a'la Eleonor z filmu "60 sekund", czyli szary z czarnymi pasami. Zresztą o ile mnie pamięć nie myli to w "Bullicie" też występował Mustang (tylko nieco młodszy) w podobnym malowaniu jak Eleonor.
To tyle mojego zrzędzenia:)
Ostatnio zmieniony 2010-06-18, 23:02 przez stpman, łącznie zmieniany 1 raz.
Ride Your Way!
Być może tak, ale są pewne legendarne samochody, które jednoznacznie kojarzą się z jednym charakterystycznym malowaniem/kolorem. (Lancia Delta HF Integrale = Martini, Ferrari/Alfa Romeo = Czerwień, Subaru Impreza = niebieski)Backbone pisze:Niebieski z dwoma białymi też ladnie wygląda.
Ride Your Way!
Eleanor miała czarne pasy ;) (na Boga stpman, Twój avatar)stpman pisze:Mówię tu oczywiście o malowaniu a'la Eleonor z filmu "60 sekund", czyli szary z białymi pasami.
Fakt, ładnie ale dla mnie najlepszy kolor dla mustanga to nie wiedzieć czemu ciemnozielony metalik. Niestety nie posiadam klocków w tym kolorze :)Niebieski z dwoma białymi też ladnie wygląda.
Dzięki za komenty :)
[EDIT] Freeman mnie uprzedził z kolorem pasów :)
Ostatnio zmieniony 2010-06-18, 23:05 przez Havoc, łącznie zmieniany 1 raz.
Mustang jak Mustang. Ni mniej, ni więcej. Kawałek porządnej roboty :)
Przydałaby mu się bardziej wypukła maska (nie, nie wiem jaktaką zrobić, w ogóle ten samochód cały jest bardzo pouwypuklany, chyba bym się nie zdecydował na jego model) i o płytkę wyższe zawieszenie?
Przód z chłodnicą i reflektorami jest wyjątkowo dobrze zrobiony.
Różowy i fioletowy brokat już był, może za kilkanaście lat wypuszczą i zielony metallic.
Przydałaby mu się bardziej wypukła maska (nie, nie wiem jaktaką zrobić, w ogóle ten samochód cały jest bardzo pouwypuklany, chyba bym się nie zdecydował na jego model) i o płytkę wyższe zawieszenie?
Przód z chłodnicą i reflektorami jest wyjątkowo dobrze zrobiony.
Różowy i fioletowy brokat już był, może za kilkanaście lat wypuszczą i zielony metallic.
\/1 ______________