Recenzja 6812 Grid Trekkor
Dane techniczne
Seria: Blacktron II/ Blacktron Future Generations
Rok produkcji: 1991
Liczba klocków: 20
Liczba figurek: 1
Spis części:
Peeron Bricklink
Cena: Allegro: ok. 7-10 PLN
Lugnet Brickset
Opakowanie i instrukcja
Pudełka niestety nie posiadam, więc trzeba się zadowolić tym, co znalazłem w sieci. Boki utrzymane w żółtej kolorystyce, chociaż podejrzewam, że były też z nowym czarnym designem. Z tyłu widzimy 3 modele alternatywne. Niestety jakość zdjęcia jest wręcz tragiczna, ale lepszego nie znalazłem. Na szczęście zestaw ma tak mało klocków, że na upartego spróbowałem zbudować te modele. Jak ktoś posiada lepsze zdjęcie to bardzo proszę. Przy okazji sprawdzi się, na ile dobrze odczytałem informacje z obecnego.
Instrukcja to standardowa harmonijka. Narysowana prosto i przejrzyście. Niestety jej również nie posiadam, ale w sieci bez problemu można znaleźć skany.
Klocki
W tak małym zestawie o dziwo zmieściło się kilka ciekawych klocków.
numerem jeden jest z pewnością Jet-Pack - wystąpił on tylko w 10 zestawach,
płytka z białymi kołami bez opon (nie wiem jak to inaczej nazwać, może ktoś poratuje) była obecna w 16,
na upartego można jeszcze dorzucić tors minifiga z logo Blacktron II obecny w 20 zestawach Lego.
Kolorystycznie w zestawie otrzymujemy 4 klocki w kolorze trans-neon green; 4 białe i 12 czarnych.
Modele
Przechodzimy do najważniejszego (przynajmniej dla mnie) a mianowicie wyglądu modeli.
Główny pojazd jest... uroczy. To jedyne słowo jakie przychodzi mi do głowy kiedy patrzę na maleńkie wozidło z ledwością zajmujące połowę wnętrza mojej dłoni. Aczkolwiek wszyscy (a zwłaszcza technikowcy) dobrze wiemy, że to nie rozmiar się liczy ale.. technika :)
Technicznie mamy niewielkich rozmiarów czterokołowiec zaopatrzony w komputer, antenę nadawczą i coś na kształt wykrywacza metali z przodu. Biorąc pod uwagę historię zaproponowaną przez TLG, wedle której Blacktron to frakcja złodziei, a M:Tron to handlarze, ale też górnicy, z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że jest to pojazd zwiadowczo-szpiegowski, który wykrywa podziemne bazy i kopalnie, a w przypadku znalezienia czegoś wysyła informację. Dodatkowo w razie wpadki kosmonauta może szybko ewakuować się Jet-Packiem. Nie ma na wyposażeniu żadnej broni.
Teraz skupimy się na modelach alternatywnych. Nie mogę zapewnić, że właśnie tak wyglądają, starałem się jak mogłem, ale zdjęcie które mam pozostawia wiele do życzenia, a jeszcze więcej do wyobraźni. Pierwszy model z lewej to naziemne centrum komunikacji. Wyraźnie widać, że jest antena odbiorcza i nadawcza.
W górnym prawym rogu widzimy dość pojazd o dość dziwnych kształtach. Przypuszczam, że jest to jakaś sonda bezzałogowa. Uwagę zwraca ciekawe wykorzystanie białych kół jako silników.
Jako trzeci model mamy wariację głównego pojazdu, tym razem z komunikacją w dwie strony, za to bez możliwości skanowania podłoża, czyli przeznaczenie tego wehikułu to prawdopodobnie szpiegowanie celów naziemnych.
Zestawy alternatywne są jak widać zróżnicowane i ciekawe pomimo bardzo małej liczby elementów. Dlaczego tak zwracam na to uwagę? Otóż ostatnio dostałem w prezencie od swojej drugiej połowy mały zestaw Lego - farmera ze świnią i psem - 7566. I właściwie nic, prócz modelu głównego, nie dało się z tego zbudować. Prosię uratowało sytuację, ale szkoda, że Lego odeszło od tego, co cechowało ich produkty w czasach, kiedy byłem dzieckiem. Niezliczona ilość kombinacji, z jaką można było składać nawet małe zestawy. Można mieć tylko nadzieję, że TLG wróci w końcu do polityki z lat '80-'90. Był to podobno "złoty czas" firmy.
Podsumowanie
Zestaw mogę polecić raczej fanom serii Blacktron i wszystkim, który tęsknią za starymi zestawami "kosmicznymi". Model pomimo niewielkich rozmiarów prezentuje się nadzwyczaj dobrze. Zwłaszcza w towarzystwie większych modeli. Ale o tym za niedługo..
Za
- Blacktron :)
- są 3 ciekawe modele alternatywne przy tak małej liczbie klocków
- brak?