Swego czasu zachorowałem by zbudować sklepik rowerowy. Jako że rowerków było u mnie mało raptem dwa więc przy nadarzających się ostatnio aukcjach na allegro stan magazynowy się powiększył na tyle że sklep odpowiednią ilość towaru mieć będzie. Co dalej dalej pozostało mi zacząć budowę. I tu pojawiły największe problemy. Otóż budując [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=12018]domek na wzgórzu[/URL] nieopatrznie jako wypełnienie używałem wszystkich bricków jakie mi podeszły pod rękę we wszystkich kolorach i gdy przyszło do budowania okazało się że nie ma z czego. Dokupiłem kilka klocków, ale to i tak okazało się za mało. Dlatego publikuje tak jak jest bo raczej w najbliższym czasie lepiej nie będzie. Ogólnie szczerze powiedziawszy jestem nie zadowolony, trzy razy przebudowywałem fasadę kamienicy. Gdy parter był dobry reszta do bani, gdy parter i piętro było w miarę brakło klocków na dach. Trzecią i ostatnią wersję będziecie mogli krytykować. A jako że to moje pierwsze kroki jako kamienicznika, parę razy już do budowy kamieniczek się zabierałem, ale nigdy nie udało mi się żadnej skończyć. Ta jest pierwsza :).
Jeśli chodzi o Fasadę parteru i sklepu nie podoba mi się ale by to przebudować albobym musiał rozebrać znów całość, albo dokupić jasnoszarych klocków co znów ciągnęło by się to w nieskończoność.Nauczka na przyszłość ciemnoszare pralki i kafelki nie dają jednak ładnego wrażenia muru. Jeśli chodzi o fasadę piętra, to wydaje mi się że już jest o wiele lepiej nie na parterze. Dach jak dach, byle by był czarny i już będzie spełniał swoją rolę ;P
Opisu już na tyle, radzie mówcie co wam się podoba a co nie. Przyda się na przyszłość.
P.S. na piętrze nie ma wnętrza, ale podłogę wykafelkowałem ze względu na użyte w ścianie panele trans-clear.
Deeplinki dla niecierpliwych od 1 do 9
Dziękuje za cierpliwość
