[MOC] Tygrys w Normandii
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Ciamek
- VIP
- Posty: 2787
- Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: Piglet
- Kontakt:
-
[MOC] Tygrys w Normandii
Przedstawiam mój najnowszy model, oto: Sonderkraftfahrzeug ein Hundert ein und Achtzig - Panzerkampfwagen Sechs 'Tiger' Ausfuhrung E.
Dalej w skrócie nazywany Tygrysem : o)
Opis:
PzKpfw VI Tiger
Model niemieckiego czołgu ciężkiego z II Wojny Światowej.
Posiada ruchomą wieżę a także otwierane włazy załogi oraz pokrywę silnika. Zamodelowane jest wnętrze oraz silnik Maybach HL 230 P 45.
W środku mieści się pięciu czołgistów.
Budowałem go głównie w maju i w lipcu. Jak to zwykle z czołgiem bywa - zmęczyłem się i dałem sobie z nim spokój.
W przyszłości pewnie go będe poprawiał jak Rudego. Np. już wiadomo, że będą w końcu koła pasowe w DBG : o)
Z ciekawostek: czołg jest nieparzyście szeroki oraz ma trochę zimmeritu na sobie. Niestety zapomniałem o zapasowych gąsieniczkach.
Moja strona (są podpisy)
Brickshelf
Dla leniwych kilka zdjęć:
Ale żeby Tygrys nie czuł się samotny (jego dwaj koledzy - Rudy i Sherman - stoją sobie w Warszawie) to zbudowałem mu do zabawy Normandię.
Opis:
Wojska Powietrzno-Desantowe w Normandii - 1944
Diorama przedstawia lądowanie amerykańskich wojsk spadochronowych w Normandii.
W nocy 5/6 czerwca 1944 r. w ramach preludium do operacji lądowania w Normandii dokonano zrzutów spadochroniarzy. Praca zainspirowana jest wydarzeniami z miasteczka St. Mere Eglise opisanymi w książce i pokazanymi w filmie "Najdłuższy Dzień".
Oczywiście jest to "luźne" przedstawienie tematu, gdyż poza dość "sielankową" atmosferą znaleźć można w wiosce nadzwyczajne skomasowanie niemieckiego sprzętu wojskowego:
- czołg Tygrys
- armatę przeciwlotniczą Flakvierling
- reflektor przeciwlotniczy z agregatem
- posterunek Wehrmachtu
Troszkę oszukałem i wykorzystałem ponownie kościół ze średniowiecznej wioski. Ale reszta to same nowości.
Moja strona (są podpisy)
Brickshelf
Dla leniwych kilka zdjęć:
Zdrufko, Ciamek
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Model tradycyjnie bardzo dopracowany i w pięknym kolorze, ale muszę powiedzieć że strasznie razi mnie lufa. Ona jest w większej skali niż reszta czołgu. Porównaj:
Poza tym koła jezdne są trochę nie tak. Przednie koło napinające powinno być przytulone do kadłuba, z kołem jezdnym zachodzącym na nie, za to z tyłu przy kadłubie powinny być dwa koła, a nie jedno:
Poza tym koła jezdne są trochę nie tak. Przednie koło napinające powinno być przytulone do kadłuba, z kołem jezdnym zachodzącym na nie, za to z tyłu przy kadłubie powinny być dwa koła, a nie jedno:
Ostatnio zmieniony 2010-08-30, 22:30 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ciamek
- VIP
- Posty: 2787
- Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: Piglet
- Kontakt:
-
Na szybko:
co do lufy to się zgodzę, jest za gruba, ale cieńszej nie ma raczej z czego zrobić, żeby zachować odpowiednie "progowanie" kolejnych "cylidnrów" : o)
co do kół to to jest późniejsza wersja układu jezdnego, ze wzmocnionymi kołami wewnętrznymi, gdzie zewnętrzne koła są zdjęte.
co do lufy to się zgodzę, jest za gruba, ale cieńszej nie ma raczej z czego zrobić, żeby zachować odpowiednie "progowanie" kolejnych "cylidnrów" : o)
co do kół to to jest późniejsza wersja układu jezdnego, ze wzmocnionymi kołami wewnętrznymi, gdzie zewnętrzne koła są zdjęte.
Zdrufko, Ciamek
Świetna praca. Fajne zasieki, miotacz ognia, fajnie urozmaicony teren, a już o czołgu nie wspomnę! Minifig rozmawiający przez telefon ma fajną buźkę, pewnie boi się przełożonego z którym rozmawia. Oficer w stroju strażaka troszkę nie pasuje. Zielone hełmy do piaskowych mundurów też tak średnio. Nie wiem jedynie czym jest to czarne obok kościoła gdzie siedzi niemiec?
A i urządzenie do czerpania wody lepsze byłoby takie: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=3568810
A i urządzenie do czerpania wody lepsze byłoby takie: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=3568810
Praca genialna ! Coś czuje że niedługo wybuchnie moda na dioramki z II WŚ!:)
Spadochroniarze maja przerypane bo zaraz trafią pod ogień z czterolufowego działka AA a zaraz potem wpadną pod Tygrysa.
Worki z piaskiem wolę jednak w Tan niż DkTan. Jak będę później w pracy to się przyjrzę dokładnie całej pracy.
Jak na razie rewelacja chociaż sam czołg nieco ginie wśród pozostałych elementów dioramy.
Spadochroniarze maja przerypane bo zaraz trafią pod ogień z czterolufowego działka AA a zaraz potem wpadną pod Tygrysa.
Worki z piaskiem wolę jednak w Tan niż DkTan. Jak będę później w pracy to się przyjrzę dokładnie całej pracy.
Jak na razie rewelacja chociaż sam czołg nieco ginie wśród pozostałych elementów dioramy.
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Spałem sobie smacznie i nic nie wiedziałem, że w nocy Ciamek dokonał desantu.
Tygrys jest świetny. Od razu daje się rozpoznać. Fakt, że lufa ciut za gruba, ale to widać dopiero po skonfrontowaniu z oryginałem. Może jakby przewód pneumatyczny naciągnąć na flexa? Ale na tej długości to niełatwe zadanie.
Bardzo fajne jest pierwsze zdjęcie. Szkoda, że przy pozostałych nie dałeś czarnego tła, bo przy oglądaniu zapomina się, że to noc.
Świetne jest też działo przeciwlotnicze.
No i pechowi spadochroniarze bardzo mi się podobają.
Jedyne co mi się nie podoba to pompa strażacka. Nie widać tam żadnego mechanizmu, tłoków...
Coś w tym guście:
Od razu pomyślałem, że gdzieś go już widziałem.Ciamek pisze:Troszkę oszukałem i wykorzystałem ponownie kościół ze średniowiecznej wioski.
Tygrys jest świetny. Od razu daje się rozpoznać. Fakt, że lufa ciut za gruba, ale to widać dopiero po skonfrontowaniu z oryginałem. Może jakby przewód pneumatyczny naciągnąć na flexa? Ale na tej długości to niełatwe zadanie.
Bardzo fajne jest pierwsze zdjęcie. Szkoda, że przy pozostałych nie dałeś czarnego tła, bo przy oglądaniu zapomina się, że to noc.
Świetne jest też działo przeciwlotnicze.
No i pechowi spadochroniarze bardzo mi się podobają.
Jedyne co mi się nie podoba to pompa strażacka. Nie widać tam żadnego mechanizmu, tłoków...
Coś w tym guście:
ZDRADA...
Pewnie i tak wybuchnie, co ma nie wybuchnąć.
Właśnie Tygrysa miałem majstrować, Sariel może potwierdzić!!!
Całość prezentuje się chwacko, tylko Tygrys ma kiepską lufę jak już zostało zauważone.
Jako całość robi kolosalne wrażenie :)
Miała wybuchnąć, ale zostałem uprzedzony :DFistach pisze:Praca genialna ! Coś czuje że niedługo wybuchnie moda na dioramki z II WŚ!:)
Pewnie i tak wybuchnie, co ma nie wybuchnąć.
Właśnie Tygrysa miałem majstrować, Sariel może potwierdzić!!!
Całość prezentuje się chwacko, tylko Tygrys ma kiepską lufę jak już zostało zauważone.
Jako całość robi kolosalne wrażenie :)
- PatrykZ
- Adminus Emeritus
- Posty: 964
- Rejestracja: 2008-08-06, 11:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: PatrykZ
-
Wywal wąsate i brodate główki u niemieckich sołdatów. W czasie II Wojny Światowej w III Rzeszy obowiązywała bezwzględna moda na brak szpetnych wąsów, tym bardziej brody. Jak już wąsy, to tylko w wydaniu Fuhrera jak np. u gen. von Rundstedta:
http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pictu ... stedt1.jpg. Zarost kilkudniowy zdarzał się, ale wąsy i broda u germańców były mocno passe!
http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pictu ... stedt1.jpg. Zarost kilkudniowy zdarzał się, ale wąsy i broda u germańców były mocno passe!
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
No i proszę - wypatrzyłem wczoraj na Brickshelfie, a wątku na LUGPolu nie było, więc pomyślałem, że Ciamek dodał nowe fotki albo drobną modyfikację do jakiegoś tygrysa, którego kiedyś tam zbudował... Błąd.
Bardzo ładny model, nie licząc lufy, którą rzeczywiście trudno byłoby poprawić.
Całość scenki - w nieomylnie Ciamkowym stylu :) . Nie wiem na czym to polega, ale z daleka widać, że to Twoja robota, Maćku.
Tyle, że ja już zawsze będę miał w pamięci Pacific Rescue i wszystkie Twoje dioramy mierzę miarą tamtej pracy. Tym razem nie udało Ci się jej przeskoczyć :) .
(Zdjęcie nocne wygląda trochę sztucznie, głównie przez tę poświatę wokół drzew, ale może to tylko moje odczucie.)
Tak czy owak, po przeczytaniu komentarza Krisa, jestem już niemal pewny, że któregoś dnia, na dużej wystawie, zmasakrujemy Szanowną Publiczność potężną dioramą bitwy pancernej :) .
Bardzo ładny model, nie licząc lufy, którą rzeczywiście trudno byłoby poprawić.
Całość scenki - w nieomylnie Ciamkowym stylu :) . Nie wiem na czym to polega, ale z daleka widać, że to Twoja robota, Maćku.
Tyle, że ja już zawsze będę miał w pamięci Pacific Rescue i wszystkie Twoje dioramy mierzę miarą tamtej pracy. Tym razem nie udało Ci się jej przeskoczyć :) .
(Zdjęcie nocne wygląda trochę sztucznie, głównie przez tę poświatę wokół drzew, ale może to tylko moje odczucie.)
Tak czy owak, po przeczytaniu komentarza Krisa, jestem już niemal pewny, że któregoś dnia, na dużej wystawie, zmasakrujemy Szanowną Publiczność potężną dioramą bitwy pancernej :) .
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles