Dobry Wieczór!
Jako swój pierwszy MOC chciałbym zaprezentować model zdalnie sterowanego robota do wyburzeń szwedzkiej firmy Brokk. Jest to drugi co do wielkości robot w ich ofercie. Zaletą tej maszyny są małe rozmiary (4m x 1,5m x 1,66 m przy wadze 4,5 tony) pozwalające na pracę w trudnych warunkach o ograniczonej przestrzeni, tak jak wnętrza budynków. Urządzenie to jest dużo bardziej efektywne od robotników z młotami pneumatycznymi, a dzięki zastosowaniu zdalnego sterowania może wykonywać prace zbyt niebezpieczne dla ludzi (np. przy manipulacji materiałami radioaktywnymi). Zasilanie elektryczne pozwala na pracę w przestrzeniach, w których utrudniona jest wymiana powietrza np. w tunelach, dodatkowo jest dużo cichsze od spalinowego.
Oryginał i więcej zdjęć:
[MOC] Brokk 330D
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Model bardzo fajny jak na skalę minifigów. Jedyne co mnie razi to składane wsporniki zrobione z rączek droidów wyglądają koszmarnie pokracznie i w żaden sposób nie trzymają skali z resztą konstrukcji. Pokombinowałbym ze zrobieniem tego w inny sposób z innych klocków.
Pirates, Castle i figurki Star Wars, to jest to co tygrysy lubią najbardziej
Ciekawa maszyna. Niezła próba odwzorowania oryginału jak na tę skalę. Tak jak Miszel wspomina, ja również uważam że warto było by pokombinować z tymi podporami , bo te które ty zaproponowałeś wyglądają według mnie zbyt anemicznie ;P
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
Ładny, może nie bardzo bawialny ale ładny. Oczywiście można by się czepiać czemu nie ma PeeFów, ale nie one są podstawą Lego.
Co do podpór, może i wyglądają pokracznie, ale myślę iż ich "anemiczność" wynika ze skali. W oryginale ich grubość, mierzona perfekcyjnym przyrządem "na oko" to 1/3 wysokości gąsienic, co tu zostało odwzorowane. Można by coś wsadzić w te łapki na końcach, aby podpory były bardziej płaskie a nie cęgowe.
Co do podpór, może i wyglądają pokracznie, ale myślę iż ich "anemiczność" wynika ze skali. W oryginale ich grubość, mierzona perfekcyjnym przyrządem "na oko" to 1/3 wysokości gąsienic, co tu zostało odwzorowane. Można by coś wsadzić w te łapki na końcach, aby podpory były bardziej płaskie a nie cęgowe.
Ostatnio zmieniony 2010-10-04, 16:39 przez PEN, łącznie zmieniany 1 raz.