[MOC] Herezja (+ więcej herezji!)

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

[MOC] Herezja (+ więcej herezji!)

#1 Post autor: Jerac »

Tak coby wybadać reakcje... aha, bomby, wągliki itp kierować na Smolice 1F a nie na adres domowy, większa szansa że odbiorę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2010-11-07, 21:46 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Filozof
Posty: 231
Rejestracja: 2009-05-15, 23:35
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: filozof33

 

#2 Post autor: Filozof »

Dla porównania pan po lewej:
http://kofler.dot.at/40k/units/Ultramar ... _Squad.gif
Ja nie mam nic przeciwko - podoba mi się =)

Ither
Posty: 676
Rejestracja: 2008-08-20, 16:04
Lokalizacja: Grudziądz
brickshelf: Ither

 

#3 Post autor: Ither »

A ja życzę Ci cierpienia takiego samego, jakie zadałeś klockom.
Ale odejmij od tego wrażenie jaki wywarł na mnie efekt końcowy i wychodzimy na zero.

Awatar użytkownika
stpman
Posty: 502
Rejestracja: 2007-09-15, 09:11
Lokalizacja: Pszczyna
brickshelf: stpman

 

#4 Post autor: stpman »

Ten żółty element na końcu lufy to oryginalny klocek Lego? Czy też może raczej oryginalny ale ucięty?
Ride Your Way!

Ither
Posty: 676
Rejestracja: 2008-08-20, 16:04
Lokalizacja: Grudziądz
brickshelf: Ither

 

#5 Post autor: Ither »

stpman, właśnie na tym polega herezja. ;)

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#6 Post autor: Jerac »

Nie jest.... *ucięty* :D

Pozostała część tego klocka jest teraz najprawdopodobniej w moich płucach.

Awatar użytkownika
zgrredek
Posty: 2259
Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
Lokalizacja: Ankh-Morpork
brickshelf: zgrredek
Kontakt:

 

#7 Post autor: zgrredek »

Jerac pisze:Pozostała część tego klocka jest teraz najprawdopodobniej w moich płucach.
Miliony plastikowych drobin zemszczą się na tobie od środka. Będziesz umierał długo i w cierpieniach ;)

Właściwie to mógłbyś się tłumaczyć, że klocek tak wytarł się od używania.

Hezar
Posty: 933
Rejestracja: 2016-08-29, 17:30
Lokalizacja: Oberschlesien

#8 Post autor: Hezar »

Pokazałem tego czerwonego dżentelmenta koledze w pracy, który siedzi dość mocno w takich klimatach. Przecierał oczy ze zdziwienia niedowierzając że to Lego.

Awatar użytkownika
groblas
Posty: 48
Rejestracja: 2009-05-27, 21:21
Lokalizacja: Poznań

#9 Post autor: groblas »

Dla mnie bomba niezła laska ;D
Ostatnio zmieniony 2010-11-06, 22:39 przez groblas, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaczęło się od Camouflaged Outpost i nadal kocham ta serie !!!

Awatar użytkownika
stpman
Posty: 502
Rejestracja: 2007-09-15, 09:11
Lokalizacja: Pszczyna
brickshelf: stpman

 

#10 Post autor: stpman »

Jerac pisze:Pozostała część tego klocka jest teraz najprawdopodobniej w moich płucach.
W takim razie praca bezsensu. Cały urok i sens budowania z klocków polega na tym by tworzyć z tego co jest dostępne, a nie modyfikować klocki.
Ride Your Way!

Ither
Posty: 676
Rejestracja: 2008-08-20, 16:04
Lokalizacja: Grudziądz
brickshelf: Ither

 

#11 Post autor: Ither »

nie bądź takim ortodoksem, to tylko jeden klocek na kilkadziesiąt innych. Chyba dopuszczalne odstępstwo. Nie mówię, że pochwalam, bo nie pochwalam, ale czasami trzeba zacisnąć zęby ;D

Awatar użytkownika
Qworg
Posty: 627
Rejestracja: 2008-03-20, 09:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12 Post autor: Qworg »

Jerac pisze: *ucięty*
tylko "szlifowany"
Generalnie mam zdanie że każdy se robi ze swoimi klockami co chce, ale takie modyfikowanie klocków moim zdaniem burzy ich ideę. Co nie zmienia faktu że wyszło dobrze.
[you] nakarm DZIECIAKA klikając w brzuch pajaca.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#13 Post autor: Jerac »

Miałem wybór: tak albo wcale.

No chyba że ktoś ma pomysł jak zrobić "tak".
Ta ścięta lufa jest znakiem rozpoznawczym tego działka i jest absolutnie niepomijalnym detalem.

Nawiasem mówiąc jak daleko to jest od cięcia flexów, co robię nagminnie? :D
Ostatnio zmieniony 2010-11-07, 09:47 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.

the oneman

#14 Post autor: the oneman »

Gdy widze takie dylematy ,przypomina mi sie nnenn ,ktory robil z klockami rozne rzeczy - cial ,laczyl z "nielego" ,oklejal "niefirmowymi" naklejkami ...Mimo to ,a takze dzieki temu, podziwiamy go .
Osobiscie bardzo czesto (prawie zawsze - niemal przy kazdym modelu :) tne rurki ,oklejam i uzywam klonow.
Nie zapominajmy ,ze lego to zabawa ,ktora daje nam wytchnienie po pracy ,czy szkole...nie ma powodu popadac w ekstremizmy.
> Jarek - Marine jest bardzo ,bardzo fajny - (juz go zreszta komentowalem ;)
Ostatnio zmieniony 2010-11-07, 10:52 przez the oneman, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kirysowaty
Posty: 740
Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
Lokalizacja: okolice Radomia

#15 Post autor: Kirysowaty »

Na cięcie flexów pozwala sama firma (chociażby jeden z zestawów Architecture), ale TO ma prawo budzić mieszane uczucia. Ja z kolei nie wybaczę malowania hełmów szturmowców.

Chociaż efektowne to jest, przyznaję.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.

ODPOWIEDZ