8651 Jumping Giant
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
8651 Jumping Giant
Jak widzę wielu użytkowników Lugpolu zakupiło poniższy model,
dla tych którzy jeszcze tego nie zrobili recenzja:
# 8651 Jumping Giant – Skaczący Olbrzym
Seria: Racers
Rok produkcji: 2005
Klocków: 242
Cena: 20$, w Polsce ok. 100zł, (49.99zł w Auchan)
Szukałem dużych kółek i akurat trafia się okazja,
a że wolę model niż same kółka pojechałem do Auchan i kupiłem Jumping Giant za 49.99zł.
Pierwsze wrażenia:
Pudełko wykonane z twardej tektury, w sam raz aby chronić zawartość, nie można nic zarzucić.
Nadrukom na pudełku niestety już można...
Na zdjęciu z frontu koła są sztucznie ‘rozpędzone’
ładny efekt ale grafik chyba przyspał bo miedzy klockami widać tylnie prawe koło które stoi w miejscu...
Wydaje mi się też że felgi są na ‘lewą stronę’.
Z tyłu pokazany model alternatywny do którego nie ma instrukcji (a co to za zabawa jak jest).
Otwieranie:
Półkoliste linie przerywane w miejscu otwierania jak we wszystkich tego typu pudelkach...
użycie ich uszkadza jednak obrazek na tylniej ściance.
Dla mnie pudełko to świętość, ale z pomocą przychodzi ostry nóż.
Pakowanie: trzy torebki, 4 opony, instrukcja i naklejki...
Jak zwykle wszystko wala się tam i z powrotem, instrukcja była pogięta, naklejki też.
Jest po 1 dużej, średniej i małej torebce, części popakowane są chyba według rozmiaru...
Wszystkie torebki maja ząbki więc nie trzeba szukać nożyczek.
Instrukcja: na ftp
Lekko pogięta, kolory da się rozróżnić, zawiera parę błędów:
Str. 9 Technic Axle Joiner Perpendicular 3L w instrukcji i na Peeron jest dark stone,
w moim zestawie było mud stone. (ciekawe czy ktoś jeszcze miał taki problem)
Str. 25 Technic Angle Connector #4 – element udający rury wydechowe jest dark stone
(w moim zestawie) a według instrukcji i peeron powinien być mud stone.
Felgi na ostatnim zdjęciu są normalnie a na okładce odwrotnie
(komuś się podobało w ta stronę – ok, ale trzymać się tego!)
Naklejki:
Jest ich mnóstwo: tylnie i przednie panele, płomienie, spojler, wloty powietrza dolne i górne,
i oczywiście flaga której nie udało mi się skleić prosto i która się sama odkleja...
(jak ktoś wie jak to przykleić żeby się dało zdjąć niech pisze...)
Pozycji jednych naklejek można się tylko domyślać, na dodatek na pudelku i na instrukcji są naklejone inaczej...
Naklejki to najgłupsza rzecz jaka można zrobić, nadruki są o niebo lepsze.
Na szczęście nie sklejają ze sobą klocków więc nie trzeba używać żyletki aby rozebrać model.
Model:
Wygląd ma ok, choć na zdjęciu wydaje się lepszy. Ma coś co przypomina kabinę,
niestety bez foteli, widok z kabiny przesłania wielgachny silnik
z górną częścią zrobioną z tego ohydnego rodzaju plastiku znanego np. z broni w bionicle mającego udawać metal.
Napęd 4x4, 2 silniczki pull back motor 6 zapewniają jako taką prędkość
(wystarcza do przejechania 5 metrowego pokoju)
Pod górkę lub po pościeli jechać nie chce, a szkoda...
Części: Peeron
4 felgi (80 centów szt.) i 4 opony (5$ sztuka). Opony te występują tylko w tym zestawie i 8455 (który też mam).
2 x Axle 16 (coś nowego dla mnie), 2 pull back motor 6.
Całość wykonana z liftarmów, ani jednego studa.
2 tr. red Axle Joiner Offset – taka ciekawostka.
Podsumowanie:
Można kupić cały model zamiast kół za 23$ + transport do Polski,
Jest też trochę liftarmów i para paneli.
Opakowanie 8/10 (za otwieranie i zdjęcie)
Pakowanie 5/10 (za pogiętą instrukcję)
Model 7/10 (8 za koła, -3 za naklejki)
Ogółem 7/10, warto kupić choćby dla samych kół a można się też pobawić...
(model można jeszcze nabyć w Auchan,
zwykli klienci nie mają pojęcia ile są warte same koła)
dla tych którzy jeszcze tego nie zrobili recenzja:
# 8651 Jumping Giant – Skaczący Olbrzym
Seria: Racers
Rok produkcji: 2005
Klocków: 242
Cena: 20$, w Polsce ok. 100zł, (49.99zł w Auchan)
Szukałem dużych kółek i akurat trafia się okazja,
a że wolę model niż same kółka pojechałem do Auchan i kupiłem Jumping Giant za 49.99zł.
Pierwsze wrażenia:
Pudełko wykonane z twardej tektury, w sam raz aby chronić zawartość, nie można nic zarzucić.
Nadrukom na pudełku niestety już można...
Na zdjęciu z frontu koła są sztucznie ‘rozpędzone’
ładny efekt ale grafik chyba przyspał bo miedzy klockami widać tylnie prawe koło które stoi w miejscu...
Wydaje mi się też że felgi są na ‘lewą stronę’.
Z tyłu pokazany model alternatywny do którego nie ma instrukcji (a co to za zabawa jak jest).
Otwieranie:
Półkoliste linie przerywane w miejscu otwierania jak we wszystkich tego typu pudelkach...
użycie ich uszkadza jednak obrazek na tylniej ściance.
Dla mnie pudełko to świętość, ale z pomocą przychodzi ostry nóż.
Pakowanie: trzy torebki, 4 opony, instrukcja i naklejki...
Jak zwykle wszystko wala się tam i z powrotem, instrukcja była pogięta, naklejki też.
Jest po 1 dużej, średniej i małej torebce, części popakowane są chyba według rozmiaru...
Wszystkie torebki maja ząbki więc nie trzeba szukać nożyczek.
Instrukcja: na ftp
Lekko pogięta, kolory da się rozróżnić, zawiera parę błędów:
Str. 9 Technic Axle Joiner Perpendicular 3L w instrukcji i na Peeron jest dark stone,
w moim zestawie było mud stone. (ciekawe czy ktoś jeszcze miał taki problem)
Str. 25 Technic Angle Connector #4 – element udający rury wydechowe jest dark stone
(w moim zestawie) a według instrukcji i peeron powinien być mud stone.
Felgi na ostatnim zdjęciu są normalnie a na okładce odwrotnie
(komuś się podobało w ta stronę – ok, ale trzymać się tego!)
Naklejki:
Jest ich mnóstwo: tylnie i przednie panele, płomienie, spojler, wloty powietrza dolne i górne,
i oczywiście flaga której nie udało mi się skleić prosto i która się sama odkleja...
(jak ktoś wie jak to przykleić żeby się dało zdjąć niech pisze...)
Pozycji jednych naklejek można się tylko domyślać, na dodatek na pudelku i na instrukcji są naklejone inaczej...
Naklejki to najgłupsza rzecz jaka można zrobić, nadruki są o niebo lepsze.
Na szczęście nie sklejają ze sobą klocków więc nie trzeba używać żyletki aby rozebrać model.
Model:
Wygląd ma ok, choć na zdjęciu wydaje się lepszy. Ma coś co przypomina kabinę,
niestety bez foteli, widok z kabiny przesłania wielgachny silnik
z górną częścią zrobioną z tego ohydnego rodzaju plastiku znanego np. z broni w bionicle mającego udawać metal.
Napęd 4x4, 2 silniczki pull back motor 6 zapewniają jako taką prędkość
(wystarcza do przejechania 5 metrowego pokoju)
Pod górkę lub po pościeli jechać nie chce, a szkoda...
Części: Peeron
4 felgi (80 centów szt.) i 4 opony (5$ sztuka). Opony te występują tylko w tym zestawie i 8455 (który też mam).
2 x Axle 16 (coś nowego dla mnie), 2 pull back motor 6.
Całość wykonana z liftarmów, ani jednego studa.
2 tr. red Axle Joiner Offset – taka ciekawostka.
Podsumowanie:
Można kupić cały model zamiast kół za 23$ + transport do Polski,
Jest też trochę liftarmów i para paneli.
Opakowanie 8/10 (za otwieranie i zdjęcie)
Pakowanie 5/10 (za pogiętą instrukcję)
Model 7/10 (8 za koła, -3 za naklejki)
Ogółem 7/10, warto kupić choćby dla samych kół a można się też pobawić...
(model można jeszcze nabyć w Auchan,
zwykli klienci nie mają pojęcia ile są warte same koła)
Ostatnio zmieniony 2008-09-30, 15:21 przez Scaner, łącznie zmieniany 3 razy.
Koparka tu, koparka tam, i ja też koparkę mam .
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.
No to ja właśnie sobie w brodę pluję, że w Auchan nie kupiłem, skoro mogłem. Kupiłem na Allegro za 61+ przesyłka. Szkoda, że ta recenzja dopiero teraz, miałbym 19 zł więcej
Też mam w swoim pomieszane kolory. Dokładnie nie sprawdzałem, ale chyba właśnie takie jak napisałeś. Z instrukcji, to w ogóle miałem problem (z połapaniem się w kolorach - dwa odcienie szarego plus wypłowiała czerń, to prawdziwy koszmar dla daltonisty).
Jestem bardzo zadowolony z tego modelu - to najważniejsze.
ps. nie mają uszkodzonych końcówek, co nie zmienia faktu, że ciężko wepchać w otwory cokolwiek. Choćby piny zwykłe. To chyba kwestia nędzniejącej jakości. Kiedyś w lego to było nie do pomyślenia.
Też mam w swoim pomieszane kolory. Dokładnie nie sprawdzałem, ale chyba właśnie takie jak napisałeś. Z instrukcji, to w ogóle miałem problem (z połapaniem się w kolorach - dwa odcienie szarego plus wypłowiała czerń, to prawdziwy koszmar dla daltonisty).
Jestem bardzo zadowolony z tego modelu - to najważniejsze.
ps. nie mają uszkodzonych końcówek, co nie zmienia faktu, że ciężko wepchać w otwory cokolwiek. Choćby piny zwykłe. To chyba kwestia nędzniejącej jakości. Kiedyś w lego to było nie do pomyślenia.
Ostatnio zmieniony 2006-06-02, 06:50 przez smyk, łącznie zmieniany 2 razy.
witam!
w moich dwóch jumping giantach wymienione przez ciebie częsci też są innego koloru. Najwidoczniej ktoś stwierdził że tak będzie lepiej.
AXLE 16 - zauważyłem że są bardziej giętkie od innych dlatego nie nadają się na łączenie i transportowanie napędu na duże odległości . Poprostu za bardzo by się skręciły.
W jedym modelu nawet miałem różne długości tych axelków. Różnica sięgała 2mm!
Według mnie najgorszą rzeczą w tym modelu jest instrukcja. Na początku zacząłem budować z czarnych elementów! Zrozumiałem mój błąd dopiero kiedy mi ich brakło
Wykończenie AXLI też jest nędzne, nie chcą wchodzić w inne elementy.
Jest to mój pierwszy model z "nowych" LEGO to może dlatego tyle rzeczy mnie zdenerwowało...
w moich dwóch jumping giantach wymienione przez ciebie częsci też są innego koloru. Najwidoczniej ktoś stwierdził że tak będzie lepiej.
AXLE 16 - zauważyłem że są bardziej giętkie od innych dlatego nie nadają się na łączenie i transportowanie napędu na duże odległości . Poprostu za bardzo by się skręciły.
W jedym modelu nawet miałem różne długości tych axelków. Różnica sięgała 2mm!
Według mnie najgorszą rzeczą w tym modelu jest instrukcja. Na początku zacząłem budować z czarnych elementów! Zrozumiałem mój błąd dopiero kiedy mi ich brakło
Wykończenie AXLI też jest nędzne, nie chcą wchodzić w inne elementy.
Jest to mój pierwszy model z "nowych" LEGO to może dlatego tyle rzeczy mnie zdenerwowało...
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Ale na przekazywanie dużego momentu obrotowego. Giętkość długich axli (>12) jest wymuszona tym, aby nie ukręciły się. Jakby były twarde to, skręcając je nawet niedużym momentem, można by je błyskawicznie zniszczyć. A tak to odkształci się sprężyście.szykus pisze:AXLE 16 - zauważyłem że są bardziej giętkie od innych dlatego nie nadają się na łączenie i transportowanie napędu na duże odległości .
Im dłuższy pręt, tym mniejsza siła jest potrzeba do jego skręcenia.
Ostatnio zmieniony 2006-06-02, 10:18 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.
Mnie tez martwi jakos nowych lego axle z 8386 blaszego nawet 6 sa gietkie a starsze moje sztywne i jakos lepiej wykonczone, ostatnio lego wiele zyskalo ale tez wiele stracilo :/ Jumping Giant ma kola takie jak 8455 wieksze od tych z 8459 czy future car. A swoja droga to nie mam pojeciea p oco 1/10 mm i tak faktycznie ziezyc trudno z dokladnoscia do 1 mm
Pewnie dlatego że ten kto je projektował przyjął taki wymiar, taki też wymiar ma zapewne forma do wykonywania tych kół.Jake pisze:A swoja droga to nie mam pojeciea p oco 1/10 mm i tak faktycznie ziezyc trudno z dokladnoscia do 1 mm
A co do somego zestawu - strasznie mnie kusi żeby go kupić, ale sumienie podpowiada mi że ostatnio przesadzam z zakupami klocków.
Nierozumiem tego po co dają zdjęcie modelu alternatywnego a nie ma do niego instrukcji ? Chyba tylko dla tego, aby zdenerwować nabywców
A może tylko ja miałem zestaw bez instrukcji ?
też kupiłem go w Auchan ze względu na koła.
49,99 zł to okazyjna cena i z tego co wiem to nie było ich zbyt dużo ja kupiłem przedostatniego w drugim dniu promocji
A może tylko ja miałem zestaw bez instrukcji ?
też kupiłem go w Auchan ze względu na koła.
49,99 zł to okazyjna cena i z tego co wiem to nie było ich zbyt dużo ja kupiłem przedostatniego w drugim dniu promocji
wiem ze post pod postem, ale jak zaedytuje to (chyba) nie wyswietli jako nowy...
przeglądam dzis sobie reklame wyprzedarzy w Auchan Żory i co widze?
maja jeszcze 21 sztuk za 40 zł, wyprzedaż bedzie od 6 do 9 lipca.
mam nadzieje że w innych sklepach tej sieci też.
więc kto jeszcze nie kupił niech sie zastanowi.
przeglądam dzis sobie reklame wyprzedarzy w Auchan Żory i co widze?
maja jeszcze 21 sztuk za 40 zł, wyprzedaż bedzie od 6 do 9 lipca.
mam nadzieje że w innych sklepach tej sieci też.
więc kto jeszcze nie kupił niech sie zastanowi.
Koparka tu, koparka tam, i ja też koparkę mam .
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1476
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Niewiem jak wy, ale jak ja bylem dzieciakiem to pudlo bylo rozerwane, klocki wysypane, raz zbudowane to co w instrukcji, pudlo przewrocone wszystkie trzy alternatywy wybudowane, klocki dorzucone do reszty i juz. Ja jakos nigdy sie nie dziwilem ze nie ma instrukcji do alternatywow. Jak jeszcze ktos nie wie to niech sie trzyma: " LEGO to klocki! Maja pewien system ktory pozwala na zkladanie roznych czesci w (prawie) nieskonczonej ilosci kombinacji. " trzeba byc troche pomyslowym zeby zbudowac cos samemu, ale budowanie po obrazkach? Jumping Giant ma tylko 200 czesci a modele zbudowane z liftarmow sa takie azurowe ze i tak wszystko widac co jest na drugiej stronie.skorupa pisze:Nierozumiem tego po co dają zdjęcie modelu alternatywnego a nie ma do niego instrukcji ? Chyba tylko dla tego, aby zdenerwować nabywców
Niestety wydaje mi sie ze wiekszosc Ludzi (przedewszyskim Dzieci, choc powinno byc odwrotnie) buduje z instrukcji i stawia budowle na polke. To juz lepiej od razu budowac prawdziwe modele, i malowac je samemu...
Greetings Adam
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.