Wysłany: 2010-12-30, 11:53 [MOC] PZL-LL Duke Bulldog
Ojej, znowu ja :P
Oto samolot w stylu WWI-space (I wojna swiatowa-kosmos), czesc wspolnego projektu o ktorym, jezeli jestescie ciekawi, mozecie przeczytac idac sladem tego zdjecia.
Wiem ,wiem, po co komu skrzydla w kosmosie (?)... :)
PZL-LL Duke Bulldog by the oneman, on Flickr
Ostatnio zmieniony przez the oneman 2010-12-30, 11:57, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 33 Dołączył: 14 Lis 2010 Wpisy: 83 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-12-30, 12:13
Chyba Twoja najsłabsza praca od dawna. Brakuje mi w Niej czaru robotyki i starego sf, która mi się nieodłącznie kojarzy z Twoim stylem. Cóż. Na plus ta maska z przodu i rozdwojony ogon. Aczkolwiek, na flickrze wrzuciłeś zdjęcie z trzema samolotami WWI-space, i w mojej opinii obydwa pozostałe są lepsze. Tzn ten domniemany Red Baron i ten bardzo spejsowaty. :)
Wiek: 33 Dołączył: 14 Lis 2010 Wpisy: 83 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-12-30, 12:43
the oneman napisał/a:
Dwa pozostale nie sa moje :D
no widzisz :P bywa. :) Co nie zmienia faktu, że praca udana i dojrzała. Po względem "lekkości" Twoich pozostałych prac, ta jest bardzo przeciętna. :) Tak jest, jak zbudujesz coś przeciętnego, cały czas 3mając wysoki poziom. :)
_________________ <cisza>
Słyszysz?
Mrutek [Usunięty]
Wysłany: 2010-12-30, 12:50 Re: PZL-LL Duke Bulldog
the oneman napisał/a:
Wiem ,wiem, po co komu skrzydla w kosmosie (?)... :)
Do tego samego do czego służą śmigłowcom bojowym - do podwieszenia uzbrojenia.
Albo do zamocowania silnika manewrowego na końcu (siła, ramię, moment i takie tam).
A bo tak!
Czy ja wiem, czy słabszy? Inny. Trochę zbyt "grzeczny", poprawny.
Wiek: 27 Dołączył: 15 Maj 2009 Wpisy: 231 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-12-30, 12:55
Myślę, że za dużo kolorów.
Pomysł na pracę super, ale ogranicz czarny do malutkich elementów i wyrzuć brązowy.
Powinno być lepiej.
Ostatnio zmieniony przez Filozof 2010-12-30, 12:56, w całości zmieniany 1 raz
the oneman [Usunięty]
Wysłany: 2010-12-30, 13:10
OK .Szczerosc to piekna cecha. To prawda tym razem postawilem na cos "bezpiecznego" ,troche zasugerowalem sie Czerwonym Baronem Pascala ,ktory wydal mi sie bardo klasyczny ,a byl gotowy jako pierwszy... nie chcac odbiegac od "regulaminu" postanowilem zbudowac cos nieekstrawaganckiego.
Z drugiej strony ,znam kilku takich co zawsze robia wszystko na 6 z plusem ,troche to ...jakby to powiedziec...nieludzkie (haha).
Dzieki !
the oneman [Usunięty]
Wysłany: 2010-12-30, 16:08
> Mrutek - "zbyt grzeczny ,tak ,to dobrze powiedziane"
> Filozof - Ehem...pozwole sobie niezgodzic sie z kolega.Mysle ,ze na tym poziomie ,tzn. kolory ,proporcje ,technika - model jest w porzadku ,watpliwosci dotycza raczej "filozofii"...ale dzieki ,doceniam kazdy glos.
Ostatnio zmieniony przez the oneman 2010-12-30, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 27 Dołączył: 15 Maj 2009 Wpisy: 231 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-12-30, 16:45
the oneman napisał/a:
> Filozof - Ehem...pozwole sobie niezgodzic sie z kolega.Mysle ,ze na tym poziomie ,tzn. kolory ,proporcje ,technika - model jest w porzadku ,watpliwosci dotycza raczej "filozofii"...ale dzieki ,doceniam kazdy glos.
A ja poprostu stwierdzam, że model jest ciekawy, ale czarny (na skrzydłach) i brązowe elementy jak dla mnie średnio pasują.
Podkreślam, że chodzi o moje zdanie. Bo to, że ten samolocik jest nie w twoim stylu jakoś mi nie przeszkadza w jego odbieraniu ;)
Wiek: 35 Dołączył: 14 Sty 2006 Wpisy: 2311 Skąd: Sol III, Łódź
Wysłany: 2010-12-30, 18:05
No dobra, czas na mnie. Poprzedniej pracy nie skomentowałem bo ani mnie ziębiła ani grzała, ale to mi się już zwyczajnie nie podoba. Temat kosmicznych-samolotów realizowany był już wiele razy i przez wiele osób, i muszę powiedzieć że Twoja próba jest na tle tamtych raczej marna. Udało Ci się skopać piękne proporcje starych samolotów, a kolorystyka raczej nie poprawia sytuacji (a jeśli ten deseń na skrzydłach miał być polską flagą, to brakuje obramówek naokoło białych kwadratów). Brakuje też resztki sensu jaka była w poprzednich modelach, a która była tak potrzebna moim zdaniem.
No i jest brzydki. Ale nie w taki pozytywnie-brzydki sposób jak nysa czy inny żuk. Po prostu brzydki.
Wiek: 35 Dołączył: 14 Sty 2006 Wpisy: 2311 Skąd: Sol III, Łódź
Wysłany: 2010-12-30, 19:44
To dlatego że czasem zdarzają się babole które są niejako... krokiem w złą stronę. To normalne, i zdarza się absolutnie każdemu. Chciałem Ci tylko powiedzieć żebyś wrócił do swojego bardziej odjechanego stylu a'la sower, bo to jest to co udaje Ci się najlepiej.
Albo ciągnij ten design tak długo aż będzie świetny. Bo dać się da.
Trudno mi jest napisać coś mądrego na temat tej pracy - bo ona technicznie jest niezła, i pod względem technik na przykład nie można absolutnie nic zarzucić, ale zwyczajnie... nie podoba mi się i już, i nie tylko mi.
Tak to już jest, że jak ktoś buduje coś ciekawego to oczekiwania wobec jego prac wciąż się zwiększają. Ten sam samolot zbudowany przez jakiegoś nowicjusza mógłby wzbudzić zachwyty.
Mi ten samolocik się podoba, choć sama idea WWI-space już dużo mniej. Szachownica jest mało wyeksponowana. Przesunąłbym ją na środek skrzydła i obramował szarym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum