Grenadierzy pancerni z 8 dywizji "Das Brick"
Taka mini scenka zbudowana przez 2 wieczory.
Zdjęcia takie sobie ale nie chciało mi się siedzieć i obrabiać.
Nebelwerfera ściągnąłem od jednego gościa z Flickra :D
Wiek: 36 Dołączył: 05 Maj 2009 Wpisy: 276 Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-02-06, 15:26
Podoba mi się ta mała dioramka. Nie wiem, czy coś zmieniłeś w pojeździe gąsienicowym ale lepiej się prezentuje. Do tego tanu dodałbym trochę białego albo ciemnego zielonego.
Edit: Ok, po co w ogóle zaczynałem pisanie posta, przecież Longer... ech -,-
Ostatnio zmieniony przez X-Yuri 2011-02-06, 16:15, w całości zmieniany 1 raz
Jumbo [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-06, 17:19
Ciekawie to wygląda. Ale tak jak Nebelwerfer jest ładnie skryty za umocnieniem, tak SdKfz stoi odkryty jak panna na rynku i byle zbój się wstrzeli. I jeszcze te beczki z paliwem! No, chyba że z trofiejnym napitkiem, ale to tym bardziej z dala od ognia wroga by trzymano.
Jak jesień, to piasek za czysty jest. Troszkę brązowego, żeby było widać, że lekko nie jest.
A może kilka klocków brązowych na siatce umocować? Że niby liście maskowania. Albo postawić drzewo w kolorach jesieni, a klocki na siatce byłyby z tego drzewa właśnie.
Jakby kawałek od dioramki na osobnej wysepce leżał jeszcze ukryty w małym strzeleckim bunkrze snajper, to bym się z radości obślinił.
I jeszcze i jeszcze bym prosił o śpiącego żołnierza, z hełmem na beczce! I jeszcze złożone mausery w koziołek.
No, to tym razem bedziesz drugi jak nalezy, od poczatku a nie od konca, w Mocach miesiaca! A kto wie, moze i na pierwszym miejscu, znajac wojenno-mechaniczne upodobania wiekszosci glosujacych.
Podobaja mi sie te grubasne nadkola pojazdu na gasienicach.
Za to masz tego starego, brzydkiego pieska. To sprawi, ze jednak nie wygrasz! Zawróc z tej blednej sciezki, poki mozesz!
_________________ Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
Ostatnio zmieniony przez lugomina 2011-02-06, 18:12, w całości zmieniany 1 raz
Fistach [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-06, 19:26
Bardzo fajna dioramka! Brakuje mi tylko troche zieleni i brazu bo wszystko takie DkTan ;)
Co do nebla to nie wiem czy to by mialo racje bytu ze wzgledu na to ze neble strzelaly pod duzym katem w gore?
Aha - strasznie podoba mi sie radiostacja!
Ostatnio zmieniony przez Fistach 2011-02-06, 19:27, w całości zmieniany 1 raz
No ale jakoś nikt nie lubi niewygodnych klimatów. A ta bardzo przyjemna, nawet Szarik jest.
A te nadkola w tym pół-traku, to zerżnąłeś od Misterzubiego i jego garbusa tak? :)
Mrutek [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-06, 22:09
Całkiem fajna scenka. Kolorki okrutne.
Trochę współczuję tym niemiaszkom. Mają dużą szansę, że przy strzale z wyrzutni niewiele z nich zostanie. Nawet dzisiaj wiele z typów rakiet odpala się zdalnie z bezpiecznej odległości.
_________________ Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !
Belfast
Zingiberis [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-07, 12:16
Bardzo ciekawa kompozycja, dużo szczegołów, które budują klimat.
Panowie niosący nową gąsienicę, "pomocnik" mechanika, nieźle rozpracowana siatka maskująca, rewelacyjna radiostacja - to niby pierdółki, ale nadając całej scenie pewnej głębi.
Mocno na upartego przyczepiłbym się tylko do mechanika właściwego - na jakiej wysokości było zawieszenie takich pojazdów? Człowiek miałby możliwość wczołgać się pod niego i jeszcze operować narzędziami?
kris kelvin [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-07, 12:21
Sprawę "wielkiego miniguna" mamy wyjaśnioną więc przejdźmy do komentarzy krytycznych :D
Mrosik napisał/a:
Nie wiem, czy coś zmieniłeś w pojeździe gąsienicowym ale lepiej się prezentuje.
Zmienione jest całe działko z osłonami. Teraz moim zdaniem jest o wiele lepiej, aczkolwiek lufy są za długie.
Jumbo napisał/a:
No dobra, za dużo chcę. :)
To prawda, ze dużo :D
lugomina napisał/a:
Za to masz tego starego, brzydkiego pieska. To sprawi, ze jednak nie wygrasz! Zawróc z tej blednej sciezki, poki mozesz!
Stary brzydki piesek bije na głowę tego nowego potworka. Zresztą wszystkie te nowe zwierzęta są paskudne i kropka.
Fistach napisał/a:
Co do nebla to nie wiem czy to by mialo racje bytu ze wzgledu na to ze neble strzelaly pod duzym katem w gore?
Z pewnością masz rację. Nie należy w moich pracach doszukiwać się wielkiej historycznej zgodności.
Emilus napisał/a:
Fajna dioramka. Wprawdzie czekam, kto z naszych pokusi się wreszcie o dioramkę z haunebu
No ale jakoś nikt nie lubi niewygodnych klimatów. A ta bardzo przyjemna, nawet Szarik jest.
To raczej nie ja. Ale hitlerowskie ufo wygląda chwacko :)
Emilus napisał/a:
A te nadkola w tym pół-traku, to zerżnąłeś od Misterzubiego i jego garbusa tak? :)
Nie, nie tak.
Mrutek napisał/a:
Kolorki okrutne.
Super. tak miało być.
Co do tego, że to nierealistyczne, bo wszyscy siedzą w kupie i wystarczy raz zdrowo pierdyknąć i wszyscy idą go hitlerowskiego nieba. Historia wojen i bitew pokazuje nam wyraźnie, że jest to tylko i wyłącznie pojedynek na to kto zrobi mniej błędów. Przyjmijmy, że to moment przegrupowania, podciągania zaopatrzenia na pozycje wyjściowe do ataku...
Co do kolorystyki. Drzewo było, ale mi nie pasowało i ściąłem. Zresztą to step, więc bez drzewa. Polecam "Przygody Dobrego wojaka Szwejka" Tam bardzo ładnie jest opisane jak jeden generał obiecał Cyganowi, że go powieszą, a w promieniu wielu kilometrów drzewa nie było. Ale wszystko skończyło się dobrze., drzewo znaleźli i Cygana powiesili.
Wstawki z zieleni miałem zrobić, ale zwykły zielony kiepsko konweniuje z dark tan, a z ciemnozielonych klocków mam tylko duże płytki i wyglądałoby marnie.
Dziękuję za uwagę. Alleluja i do przodu.
Zingiberis napisał/a:
Mocno na upartego przyczepiłbym się tylko do mechanika właściwego - na jakiej wysokości było zawieszenie takich pojazdów? Człowiek miałby możliwość wczołgać się pod niego i jeszcze operować narzędziami?
No ten się wczołgał i operuje, więc wszystko gra :D
No a na poważnie to nie wiem, ale szczerze wątpię, żeby się tego nie dało naprawić w warunkach polowych. Jakby za każdym razem mieli odsyłać do warsztatu w Rzeszy to wojna skończyła by się w 1942 najpóźniej.
Ostatnio zmieniony przez kris kelvin 2011-02-07, 12:36, w całości zmieniany 2 razy
Nabuchodonozor [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-08, 23:12
Proponuję usunąć epolety u oficera przy radiostacji – nie ta epoka ;)
Wiek: 42 Dołączył: 06 Sie 2008 Wpisy: 964 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-09, 09:03
Po obejrzeniu dioramy czuję się jakbym obejrzał epizod filmu wojennego produkcji z za oceanu. A trzeba przyznać, że wiele ich (choć zdecydowanie nie wszystkie) jest dość dobrze nakręconych. Wiesz pewnie najlepiej do czego mógłbym znów przyczepić się, ale mniejsza o te wąsy :-) Podobnie jak król babiloński radziłbym też usunąć dziewiętnastowieczne epolety. ... Nebelwerfer prezentuje się znakomicie, reszta moim zdaniem też.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum