[MOC] DreamTrader międzyplanetarny transportowiec

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Szykowny

[MOC] DreamTrader międzyplanetarny transportowiec

#1 Post autor: Szykowny »

Postanowiwszy zadebiutować, spędziłem niedzielne popołudnie budując prototypowy transportowiec międzyplanetarny DreamTrader. Jest to pierwsza dość toporna wersja statku przeznaczonego do transportu istot żywych oraz wszelkiej maści materii nieożywionej.

DreamTrader wzorowany jest na statkach kosmicznych z uniwersum Star Wars. Przysadzisty o nieskomplikowanej budowie, posiada ciężkie i lekkie działka do obrony przed złodziejaszkami różniej maści.

Obrazek

Dwa niepozorne silniki, w których zastosowano najnowsze dobrodziejstwa techniki pozwalające na dalekie podróże.

Obrazek

Tak DreamTrader prezentuje się z góry.

Obrazek

Kolejne dwie fotografie pokazują skąpe bo skąpe ale jednak uzbrojenie transportowca.

Obrazek

Obrazek

I jeszcze raz transportowiec spoczywający na płycie lądowiska w międzyplanetarnym kosmoporcie;D

Obrazek

Obrazek

Płozy dzięki, którym statek może swobodnie stać na twardym podłożu zostały zablokowane. Oczywiście są ruchome i składają się, ale ciężar statku nie pozwala na to by stojąc płozy nie były zablokowane;P Po prostu się rozjeżdża. W sumie każda sugestia rozwiązująca problem rozjeżdżających się płóz będzie doceniona.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2011-03-06, 20:22 przez Szykowny, łącznie zmieniany 1 raz.

Mateio

#2 Post autor: Mateio »

Witamy na forum! :)

Mnie coś w tym statku zgrzyta. Sądząc po rozmiarze dział można by powiedzieć, że to skala minifig. Wtedy jednak odpada transportowiec bo za wiele by nie był w stanie przetransportować. A skoro to dużo mniejsza skala, działa oraz podpory; tylne i przednia (w której można dopatrywać się włazu z dziurawą rampą), są po prostu olbrzymie. Poza tym szkoda że nie pokazałeś przestrzeni ładowni, która jest sporym polem do popisu no i w transportowcu to chyba najważniejszy element statku.

Podoba mi się za to bryła tego statku, drzemie w niej potencjał bardzo zgrabnej fregaty. Problem w tym, że trochę nieporadnie zbudowałeś tą bryłę - dużo w niej niespójności pancerza i dziur na wylot. Poza tym pancerz jest strasznie zaśmiecony - wydaje mi się że pododawałeś te kolorowe wstawki trochę chaotycznie i czuję, że próbowałeś naśladować statki ze świata SW, które faktycznie nieraz mają takie niespodzianki, ale nie do końca tak to działa - tam zazwyczaj tworzy się jakieś płaszczyzny w różnych barwach, ale ma to sens. Trudno też ukryć, że study na wierzchu psują cały efekt eleganckiego statku - w tej skali naprawdę można się pokusić o płaskie powierzchnie czy to przez użycie kafli czy odwracając bricki. Zapewne niektórzy będą cię zachęcać do greeblingu, ale akurat mnie sie podoba, że nie nadźgałeś statku tymi duperelami.

Pierwszy moc na forum opublikowany, ja powiedziałbym, że to dobry początek - punkt wyjściowy do zbudowania większego projektu bo jest wart poświęcenia większej ilości czasu, niż jedno popołudnie. Fajnie wpisałeś się w realia SW, jeżeli chcesz coś zmienić w tym modelu to proponuję subtelniejsze podpory i mniejsze działa bo przy mikroskali te wyglądają co najmniej na ciężkiego kalibru haubice. I liczę na to, że podejdziesz do tego statku jeszcze raz

Aha, jeszcze podpory - pytałeś, jak sobie z tym radzić; jest wiele sposobów; możesz na przykład umocować gumkę tak, aby ciągnęła je ku sobie i zatrzask w pozycji schowanej, do którego tylko poprowadzisz na zewnątrz dźwigienkę i będą się same otwierały, chociaż efekt może być co najmniej zabawny - będą wyskakiwać jak z wystrzelone z procy :). Możesz też pokusić się o rozwiązanie z zębatką i zapadką na niej, ale do tego musiałbym ci narysować schemat. Proponuję poszperać w internecie - temat podpór statku kosmicznego przerabiany był milion razy przez innych budowniczych.
Ostatnio zmieniony 2011-03-07, 16:33 przez Mateio, łącznie zmieniany 1 raz.

Szykowny

#3 Post autor: Szykowny »

Tak prawda z tymi działami;D Teraz to widzę. Nieregularności pancerza te dziury, wcięcia są jak najbardziej zamierzone. Statek uznaję jednak za taką wprawkę, ćwiczenie do czegoś ciekawszego i przy kolejnym posiedzeniu komitetu konstruktorów wszystkie uwagi zostaną uwzględnione. Co do kafelkowania wszystkie co się da, to tak po prawdzie nie jestem tego specjalnym fanem, lubię takie niekafelkowane konstrukcje choć to może dziwnie brzmi;D No nic zgłębię temat. Dzięki za sugestie!

spacelord
Posty: 951
Rejestracja: 2007-06-21, 16:23
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: spacelord
Kontakt:

 

#4 Post autor: spacelord »

Witamy nowego fana kosmosu - i to jeszcze z Krakowa ;)

Co do statku to najbardziej nie podoba mi się, że to nie jest skala minifig - ja jakoś najbardziej taką skalę lubię... A jak już jest to miniskala - to coś mało detalu, przynajmniej w porównaniu do innych forumowych prac... :/
Też nie przepadam za kafelkowaniem każdego studa - ale jakoś tak Ci się udało zbudować ten statek, że te study dość "mocne" są, może przez to że ma dużo różnych części nie do końca idealnie dopasowanych do reszty (to chyba wszystkie te boczne ukośne "skrzydła")...
Eh - i na koniec - dość paćkowaty jest ;)

A poza tym jak na debiut całkiem w porządku. Najważniejsze - czyli, że jest to coś kosmicznego - jest ;) Czekamy na więcej konstrukcji :)

Szykowny

#5 Post autor: Szykowny »

Cóż jako człowiek- mistrz dorabiania pozytywnego kontekstu postanowiłem zrezygnować z idei budowania kabiny dla ludzika choć było to w pierwotnym zamyśle. I tak wyszło, że się statek przeskalował, ucudaczył i sptrokacił;D Co do detali to jest tam kilka przyjemnych momentów (wg mnie) ale rzeczywiście jakoś zginęły przytłoczone efektem końcowym.

ODPOWIEDZ