Wiek: 33 Dołączył: 08 Kwi 2009 Wpisy: 767 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-14, 18:00 [MOC] Ural 43206
Ural 43206
Ural to moja kolejna trialówka, jednak żeby nie było tak nudno wyposażyłem ją w światła i klaksony.
Dane techniczne
- wymiary pojazdu dł/szer/wys (mm): 534/195/230
- rozstaw osi/kół (mm): 300/155
- waga pojazdu (g): 2480
- przelicznik: 1549
- silniki napędowe: 1 PF XL
- skręcanie: 1 NXT
- przełożenia: 1:10 - 1:4
- zawieszenie: kolebki poprzeczne
- atrapa silnika: brak - silnik napędowy w odpowiednim miejscu
- co osiągnął: GPM 1/2011 - miejsce 1/12, GPM 2/2011 - miejsce 3/13, GPM 3/2011 - miejsce 1/13
Tradycyjnie już auto sterowane jest komórką przez Bluetooth. Ulepszyłem mój stary programik Tarn: dodałem możliwość zdalnego włączania programu na NXT i obsługę świateł, poprawiłem interfejs i wyeliminowałem znalezione błędy.
Dla przypomnienia napiszę, że obie aplikacje (na komórkę i na kostkę NXT) napisałem w Javie, a do oprogramowania kostki użyłem LeJOSa.
Autko ma prostą i niezawodną 3 biegową linearną skrzynię biegów. Jest to praktycznie taka sama skrzynia jak w Zile z zeszłego roku.
Przełożenia skrzyni to:
1) 1:10
2) 1:6,25
3) 1:4
Auto "zawieszone" jest na sprawdzonych kolebkach. Ciekawostką jest brak obrotnicy w przednim moście. Zdecydowałem się na takie rozwiązanie aby zwiększyć prześwit i maksymalny kąt skrętu przednich kół.
W kabinie kierownica skręca się zgodnie ze skrętem kół z realną prędkością, a lewarek zmiany biegów rusza się zgodnie z ruchem skrzyni biegów.
Ciężarówka ma sporo światełek, wszystkie są zdalnie włączane z komórki. Na pokładzie są światła przednie i tylne oraz kierunkowskazy wraz z kontrolkami w kabinie. Kierunkowskazy można włączać manualnie poprzez wybranie opcji w telefonie np. "Right traffic. on" lub przy włączonej opcji automatycznych kierunkowskazów poprzez skręt kołami w odpowiednią stronę. W każdej chwili można włączyć także światła awaryjne.
Na GPM zdemontuję wszystkie światła poza przednimi żeby kable od świateł nie były widoczne.
Ural nie tylko świeci ale i gra: można zatrąbić, a nawet odtworzyć znany z klaksonów kawałek tzw. kukaraczy lub dixie.
Wygląda realistycznie, lepiej niż moja wersja Urala sprzed 2 lat :)
Bardzo podoba mi się u Ciebie prostota działania a zarazem ogrom funkcji. Nie wiem czy to zaleta NXT czy doświadczenia ale obstawiam jedno i drugie:)
Nadwozie również niczego sobie, także jako miłośnik marki URAL jestem z Tobą !
PS. jak tylko się obronie to zabiorę się za ten Trucktrial, bo kurde za dużo tracę i zostaje z tyłu. Dzięki za motywację.
_________________ Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.
Ostatnio zmieniony przez 2011-04-14, 21:42, w całości zmieniany 1 raz
Auto oddałeś bardzo realnie, podoba mi się.
Martwi mnie jedynie brak obrotnicy z przodu, próbowałeś jakoś inaczej odciążyć wał?
Jak działa klakson? Dźwięk odgrywa kostka ntx?
Ostatnio zmieniony przez Mistakes 2011-04-14, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
Gibon [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-14, 18:15
Zazdroszczę ludziom, którzy umieją tak budować, bo mogą w każdej chwili pojeździć swoimi autami :)
Ostatnio zmieniony przez Gibon 2011-04-14, 18:26, w całości zmieniany 1 raz
Świetna maszyna, bardzo podoba mi sie funkcja kierunkowskazów, świateł przednich oraz tylnich. Jak się na trasie rajdu zepsuje, to bynajmniej będziesz widoczny, gdy włączysz awaryjne :P
Kiedy widziałem go na żywo jeszcze w trakcie składania już mi się podobał.
Dobra robota.
Ciekawe jak da sobie radę z jazdą terenową.
Jedyne co mi się nie podoba to to, że podczas skrętu cała kabina sie wygina. Wiem, że ciężko to zniwelować.
Reszta bez zarzutu.
Wiek: 33 Dołączył: 08 Kwi 2009 Wpisy: 767 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-14, 21:02
Dzięki za opinie, cieszę, że się wam podoba.
Mistakes napisał/a:
Auto oddałeś bardzo realnie, podoba mi się.
Martwi mnie jedynie brak obrotnicy z przodu, próbowałeś jakoś inaczej odciążyć wał?
Jak działa klakson? Dźwięk odgrywa kostka ntx?
Wał odciążyłem za pomocą dodatkowego wahającego się podparcia (te 2 cienkie czarne lifty 6L za pierwszą osią) a żeby zapobiec oddalaniu się mostu od ramy spiąłem je dwoma cięgnami. Po jazdach testowych jestem dobrej myśli bo ośki wewnątrz dyfra nie były ani trochę starte.
Oczywiście wszystkie dźwięki (włącznie z dźwiękiem silnika) odgrywane są na kostce NXT.
Waler93 napisał/a:
Jedyne co mi się nie podoba to to, że podczas skrętu cała kabina sie wygina. Wiem, że ciężko to zniwelować.
Mi też to się nie podoba, ale liftarmy po prostu nie są wystarczająco sztywne a brak dyferencjału też nie pomaga. Na szczęście podczas jazdy nie jest to zauważalne.
Wiek: 36 Dołączył: 14 Mar 2006 Wpisy: 2097 Skąd: Warszawa-Ochota
Wysłany: 2011-04-14, 21:15
Mi w sumie też się podoba. Ma taki zabawkowy charakter - podwyższenie, skrócony rozstaw osi. Kwestia gustu - równie dobrze można by to odczytywać jako nietrzymanie proporcji, czyli wadę. Ale jakoś to się komponuje z zabawnymi zabawkowymi kierunkowskazami, trąbkami, klapkami...
Podobnie jak Ciamka, technikalia mnie także nie kręcą, opis techniczny średnio fascynuje, ale film wystarcza za wszystko - wygląd i funkcjonalność są po prostu odjechane i do tego świetnie zaprezentowane :) Zwykle technicowe konstrukcje tylko lekko mnie interesują, obserwuję je co najwyżej jako ciekawostki, że z klocków można uzyskać tak wiele różnych funkcji, ale nadal mam do nich neutralny stosunek. Tutaj natomiast jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem i nie mógłbym przejść obojętnie obok takiej konstrukcji. Gratulacje za pomysł i wykonanie!
Ciamek napisał/a:
Aż człowiekowi żal, że jest Castlowcem : o)
Powyższe zachwyty nie zmieniają jednak faktu, że gdyby jakąś Castlową dioramę zmotoryzować i wyposażyć w NXT to można by z niej wycisnąć wielokrotnie więcej funkcji ;] Ale oczywiście, ze względu na konieczność zastosowania wówczas pewnej "domieszki" technica w Castlowej konstrukcji, byłoby to działanie bezcelowe i młyn na wodę dla technicowej propagandy :P
_________________ -He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
Wiek: 33 Dołączył: 21 Sie 2007 Wpisy: 1014 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-04-15, 08:34
Cudo!
Strasznie się 'jaram' ruchoma sekcja skrzyni połączona z silnikiem (to czarne ruchome :P), nie mogę się napatrzeć. Kilkukrotnie przewijałem moment przedstawiający jej działanie : D.
Ciamek napisał/a:
Aż człowiekowi żal, że jest Castlowcem : o)
Pf-y masz, jest jeszcze czas żeby się nawrócić ! ; D
_________________ Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
Na pierwszy rzut oka widać, że to Ural. Oddany jest fantastycznie. Jednak rzeczą która mnie urzekła do końca są kontrolki kierunkowskazów w kabinie, masakra.
_________________ Na warsztacie:
- Krone Big X 770 - 100%
Wiek: 31 Dołączył: 27 Maj 2004 Wpisy: 1181 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-04-15, 09:19
Auto prezentuje się bardzo dobrze. Wygląda na doparcowane i dopieszczone.
Ilość dodatkowych funkcji/bajerów robi wrażenie. Pomyśleć ile Sariel musiałby użyć silników i switchów, żeby mieć tyle mrugania :-)
Klaksony są super!
Od strony technicznej jak Cię znam to również wypadnie bardzo dobrze.
Przelicznik mimo iż 4x4 też pewnie będzie bardzo dobry. Paka która wydłuża go o dobre 10cm, wywrotka itp. :-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum