[MOC] Czy zostaniemy przyjaciółmi?
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Deckard Cain
- Posty: 380
- Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
- Lokalizacja: Krosno
- brickshelf: DeckardCain
-
[MOC] Czy zostaniemy przyjaciółmi?
Witam
To nie miał być mój pierwszy Moc gdyż od jakiegoś czasu pracuje nad pewna dioramą, ale pomysł z konkursem niezwykle mi się spodobał a co najważniejsze zmusił mnie do działania.
Na początek krótka historia...
Chłopiec imieniem Edrin od zawsze fascynował się smokami, wieczorami wkradał się do pracowni swojego wuja, czarodzieja Rylanda i szukał czegoś na ich temat w licznej kolekcji zebranych tam ksiąg. Gdy przelatywały nad jego wioską był wręcz oczarowany ich majestatem, gracja i przerażająca potęgą, która reprezentowały. Niestety nigdy żadnego nie widział z bliska. Do czasu aż jeden z nich niewiadomo, z jakiego powodu zagnieździł się w pobliskich ruinach. Niewiele myśląc zabrał ze sobą swojego przyjaciela Berta (nie do końca zadowolonego z tego pomysłu) trochę jedzenia i ruszył w stronę ruin. Po w wstępnych oględzinach okazało się ze ten gatunek smoka wbrew pozorom nie zjada ludzi od razu...
Edrin przy pomocy jedzenia wywabił młodego smoka. Jego przyjaciel Bert postanowił ukryć się w bezpiecznym miejscu. Czy smok skusi się jedzeniem, czy może połknie chłopca w całości?
A może zostaną przyjaciółmi?
Zapraszam do oglądania, jaki i czekam na cenne uwagi i wskazówki
Link do galerii
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=474896
To nie miał być mój pierwszy Moc gdyż od jakiegoś czasu pracuje nad pewna dioramą, ale pomysł z konkursem niezwykle mi się spodobał a co najważniejsze zmusił mnie do działania.
Na początek krótka historia...
Chłopiec imieniem Edrin od zawsze fascynował się smokami, wieczorami wkradał się do pracowni swojego wuja, czarodzieja Rylanda i szukał czegoś na ich temat w licznej kolekcji zebranych tam ksiąg. Gdy przelatywały nad jego wioską był wręcz oczarowany ich majestatem, gracja i przerażająca potęgą, która reprezentowały. Niestety nigdy żadnego nie widział z bliska. Do czasu aż jeden z nich niewiadomo, z jakiego powodu zagnieździł się w pobliskich ruinach. Niewiele myśląc zabrał ze sobą swojego przyjaciela Berta (nie do końca zadowolonego z tego pomysłu) trochę jedzenia i ruszył w stronę ruin. Po w wstępnych oględzinach okazało się ze ten gatunek smoka wbrew pozorom nie zjada ludzi od razu...
Edrin przy pomocy jedzenia wywabił młodego smoka. Jego przyjaciel Bert postanowił ukryć się w bezpiecznym miejscu. Czy smok skusi się jedzeniem, czy może połknie chłopca w całości?
A może zostaną przyjaciółmi?
Zapraszam do oglądania, jaki i czekam na cenne uwagi i wskazówki
Link do galerii
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=474896
Ostatnio zmieniony 2011-06-09, 18:33 przez Deckard Cain, łącznie zmieniany 2 razy.
Ostatni z Horadrimów
- Deckard Cain
- Posty: 380
- Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
- Lokalizacja: Krosno
- brickshelf: DeckardCain
-
Smok jest przeuroczy :D Bardzo mi się podoba, że jest taki "brickowy", a nie jakieś dziwne techniki czy zjunioryzowane smocze elementy.
Skojarzyło mi się w pierwszej chwili z świetną bajką "Jak wytresować smoka" ;)
No dobra, muszę powiedzieć, że jak go zobaczyłem to od raz uśmiech od ucha do ucha z tego smoczka :D
Skojarzyło mi się w pierwszej chwili z świetną bajką "Jak wytresować smoka" ;)
No dobra, muszę powiedzieć, że jak go zobaczyłem to od raz uśmiech od ucha do ucha z tego smoczka :D
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
A to SMOOOOK! :)
Super ci wyszedł. Widoczna końcówka ogona ładnie dopełnia wizerunek smoka :
Liście na drzewie zlewają się z ruinami - w pierwszej chwili myślałem, że to zielsko leży na ścianie i zastanawiałem się co to jest to brązowe :)
Super ci wyszedł. Widoczna końcówka ogona ładnie dopełnia wizerunek smoka :
Skoro to są ruiny, to pasuje aby jakiś gruz leżał pod murem i trawą zarastał.Deckard Cain pisze:Zapraszam do oglądania, jaki i czekam na cenne uwagi i wskazówki
Liście na drzewie zlewają się z ruinami - w pierwszej chwili myślałem, że to zielsko leży na ścianie i zastanawiałem się co to jest to brązowe :)
- Deckard Cain
- Posty: 380
- Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
- Lokalizacja: Krosno
- brickshelf: DeckardCain
-
Myślałem o tym ale nie chciałem aby było za dużo nadźganych rzeczy.szarikm pisze:koro to są ruiny, to pasuje aby jakiś gruz leżał pod murem i trawą zarastał.
Smok! zdecydowanie w innym przypadku trzeba by to było jakoś zaznaczyć np dłuższe rzęsy - w ogóle rzęsy trzeba by było zrobićCiamek pisze:A może to smoczyca?
Ostatni z Horadrimów
Smok rewelacja, z tym radosnym pyskiem i merdającym ogonem wygląda trochę jak ten wielki latający pies z Neverending Story - brakuje tylko wywieszonego jęzora... Reszta scenki też całkiem całkiem, co prawda, gdyby patrzeć na to z punktu widzenia historii średniowiecza, to nawet szlachta nie miała takiego nadmiaru jedzenia żeby całego wielkiego indyka marnować, skoro jednak mamy tu wielkiego przyjaznego smoka (a wszak wiadomo, że prawdziwe smoki były groźne i pożerały tylko dziewice lub faszerowane barany) to i inne historyczne przekłamania ujdą ;)
Genialny jest ten smok, taki sympatyczny :D. Ogólnie całość całkiem zgrabnie zbudowana, podoba mi się :)
Powodzenia!
Powodzenia!
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...