Z okazji konkursu "Pierwsza Krew" postanowiłam stworzyć coś nowego. Jako moją kolejną MOC przedstawiam "Pierwszy dzień... , czyli dziecko w domu"
Wszystkie te zdjęcia można znaleźć tutaj --->GALERIA
Początkowo, miałam wiele pomysłów, ale ten wydał mi się najciekawszym. Na temat ten wpadłam przeglądając stare albumy ze zdjęciami z moich pierwszych dni w domu,
na których to ja, jako maleństwo leżałam na łóżku, a domownicy, wraz z resztą rodziny bacznie przyglądało się moim poczynaniom. Co prawda spałam, ale i tak byłam "największą atrakcją".
Przejdźmy do opisu pracy.
Więc jak już wcześniej wspomniałam MOC przedstawia dzień, w którym do domu zawitał nowy członek rodziny. Przybyli również goście wraz z rodziną.
To tyle wstępu, trochę opowiem:
Oczywiście bez drobnych prezentów się nie obejdzie :)
Chociaż początkowo dziecku jest to obojętne, czy goście coś przynieśli, czy też nie... Na razie żyje ono w swoim świecie, a ten nowy dopiero zaczyna poznawać.
Szczęśliwi rodzice, dziadkowie oraz kuzynostwo. Więc "cyknijmy sobie fotkę... tak na pamiątkę". :)
Kolejne pamiątkowe zdjęcie. Jak widać rodzice są bardzo szczęśliwi, że na świecie pojawiła się ich mała pociecha, a i rodzina jest w komplecie :) (takiej okazji na fotkę rodzinną, choćby na NK nie można przegapić)
"Mogę na ręce wziąć?", "jakie słodkie dziecko...", "cała mamusia...", "uroczy bobas..." Tak, tak, te teksty są znane chyba każdemu :) Zachwyceń, wzdychań i wyszukiwania podobieństwa co nie miara :)
Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie i można dalej rozmawiać, plotkować itp :)
Opowieści część dalsza:
o MOC'y:
Moje uwagi:
- bardzo podobają mi się ściany pokoju, kolory według mnie są dopasowane, jak na pokój dla dziecka, a i w oknach są firanki, więc nadmierne słońce dziecku nie będzie przeszkadzało,
- w pokoju jest również miękki dywan, wyniesiony w wysokości ponad podłogę, aby podkreślić jego grubość,
- zrobiłam wiele zdjęć, więc na różnych zdjęciach figurki mogą być inaczej ułożone, ale do konkursu zgłoszę fotografię główną, więc dodatkowe zdjęcia są dodatkowe :) aby pokazać kilka ciekawych elementów.
Goście poszli, teraz czas na rzeczywiste problemy, kiedy to trzeba przyzwyczaić się do każdych zachcianek, humorów i obowiązków związanych z nowym domownikiem.
Niestety ojciec stracił cierpliwość... mleko wylane, dziecko płacze... No ale cóż, takie są pierwsze dni. Każdy pierwszy raz jest trudny. :)
Ostatnio zmieniony przez Jagoda 2011-06-15, 18:18, w całości zmieniany 4 razy
Hippotam [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-09, 20:35
Swietne!
Fajny pomysł na firanki. Strasznie podoba mi się ostatnie zdjęcie - takie jak z albumu rodzinnego.
Aha, ten ojciec to jakiś ostatni burak. My sie tak nie zachowujemy.... :-)
crises [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-09, 20:52
Bardzo ładne zdjęcia, dobrze oświetlone i skadrowane. Dobrze dobrane kolory i ładna kompozycja scenek sprawia, że całość jest plastyczna i miła w odbiorze. Firanki fajowe, podobnie jak rozlane mleko. Dywan troszkę za wysoki, można by go wysunąć tylko o pół płytki.
Praca bardzo pomysłowa i ciekawie wykonana. Wiadomym jest, że noworodki mają nieproporcjonalnie dużą głowę w stosunku do dorosłych, jednak w tej pracy wręcz przeraża mnie możliwa anatomia tego bobasa ;)
Wiadomym jest, że noworodki mają nieproporcjonalnie dużą głowę w stosunku do dorosłych, jednak w tej pracy wręcz przeraża mnie możliwa anatomia tego bobasa ;)
Jeśli uwzględnić też to, że "dorosłe" minifigi Lego też mają nieproporcjonalnie duże głowy to dysproporcja noworodka staje się już całkiem proporcjonalna ;)
Jagoda napisał/a:
Zastanawiałam się jak inaczej zrobić bobaso-podobną figurkę. Myślałam i myślałam... ale pozostało na: turbanie + half pinie + główce :)
I dobrze, że tak pozostało, bo jest bardzo fajnie, bobas to pierwsze na co zwróciłem uwagę (w końcu to główna atrakcja wieczoru!). Choć przez chwilę miałem skojarzenie (uwaga, sadystyczne!), że bobasa biały Pac-Man zjada :P Ale już to skojarzenie odgoniłem i podziwiam scenkę. Bo cała scenka jest bardzo przyjemna dla oka, z przyjemną kolorystyką, ciekawymi detalami i rodzinną atmosferą... I tylko ten nieokrzesany ojciec psuje cały sielankowy obraz... Matkę z dzieckiem zostawił i pewnie poszedł pić (mleko, z radości) :P
Praca ładna czysta estetyczna, tylko bym nad tym dywanikiem popracował, np mógłby być rozciągnięty bardziej na podłodze:)
Dzidzia jest słodka, jednym słowem szczęśliwa rodzina ;)
Fajny pomysł i śliczne wykonanie. Ogłądanie Twoich fotek to czysta przyjemność.
Gratulacje i powodzenia w konkursie życzę.
EDIT: Miałem oczywiście na myśli fotki Twojego autorstwa :)
Ostatnio zmieniony przez Flymbex 2011-06-10, 06:02, w całości zmieniany 1 raz
rasch22 [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-10, 07:08
Flymbex napisał/a:
Fajny pomysł i śliczne wykonanie. Ogłądanie Twoich fotek to czysta przyjemność.
...
A oglądałeś też inne ;>
:))))
Temat super
Jedynie to wydaję mi się że łóżeczko trochę za duże jak na niemowlaczka, bynajmniej ja do łóżeczka od mojego synka sie nie zmieściłem ;)
Ostatnio zmieniony przez rasch22 2011-06-10, 07:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum