[MOC] Strzelał, ale nie ten
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
bazia, z mniej gładkim morzem ustawienie okrętów było utrudnione, gdy coś wystawało. Świateł Lego jest tam kilka: sam okręt ma poprowadzony światłowód przez kiosk, dodatkowo z góry doświetlane jest morze oraz rakieta i jeszcze z boku i z przodu, więc dobrze skojarzyłaś :-). Poniżej miniaturki z oświetleniem.
Hegemon, zaktualizowałem galerię o 8 nowych fotek - różne rzuty i detale - tak na szybko z ręki ale są dość wyraźne
glaz_pimpur, zakładałem, że Chruszczow stoi sobie na brzegu i go nie widać na żadnym zdjęciu, a Ci dwaj (jeden to hardy Azerbejdżanin, a ten z lewej to oficer polityczny rzeczywiście trochę podobny do Nikity) w latarni wojskowej widzą to, czego Chruszczow z brzegu nie widzi.
Zdjęcie z boku:
Innos, to tak pi razy drzwi Mi-4M w kamuflażu morskim :-)
Dziękuję Wam za opinie.
Hegemon, zaktualizowałem galerię o 8 nowych fotek - różne rzuty i detale - tak na szybko z ręki ale są dość wyraźne
glaz_pimpur, zakładałem, że Chruszczow stoi sobie na brzegu i go nie widać na żadnym zdjęciu, a Ci dwaj (jeden to hardy Azerbejdżanin, a ten z lewej to oficer polityczny rzeczywiście trochę podobny do Nikity) w latarni wojskowej widzą to, czego Chruszczow z brzegu nie widzi.
Zdjęcie z boku:
Innos, to tak pi razy drzwi Mi-4M w kamuflażu morskim :-)
Dziękuję Wam za opinie.
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1391
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
- Hegemon
- Posty: 275
- Rejestracja: 2011-05-15, 19:47
- Lokalizacja: Pyrlandia
- brickshelf: Hegemon78
- Kontakt:
-
Dzięki. Właśnie o to mi chodziło. Brakowało mi rzutów na okręty podwodne.MrPyrek pisze: Hegemon, zaktualizowałem galerię o 8 nowych fotek - różne rzuty i detale - tak na szybko z ręki ale są dość wyraźne
Tutaj się powtórzę ale nie wydaje Ci się, że rakieta jest ciut za długa? Teoretycznie nie powinna się zmieścić w silosie okrętu.
Scenka jest super.
Bardziej nie pasuje mi start rakiety z kiosku. Generalnie w okolicach kiosku jest sporo ważnych pomieszczeń ale nie silosy.
Można przyjąć, że mamy do czynienia ze zdjęciem z perspektywą i rakieta "wyszła większa".Hegemon pisze:Tutaj się powtórzę ale nie wydaje Ci się, że rakieta jest ciut za długa? Teoretycznie nie powinna się zmieścić w silosie okrętu.
Bardziej nie pasuje mi start rakiety z kiosku. Generalnie w okolicach kiosku jest sporo ważnych pomieszczeń ale nie silosy.
http://en.valka.cz/attachments/5029/Pro ... aravan.jpgREX pisze:Bardziej nie pasuje mi start rakiety z kiosku. Generalnie w okolicach kiosku jest sporo ważnych pomieszczeń ale nie silosy.
Przepraszam - muszę przyznać, że pierwszy raz widzę takie rozmieszczenie.szww pisze:http://en.valka.cz/attachments/5029/Pro ... aravan.jpgREX pisze:Bardziej nie pasuje mi start rakiety z kiosku. Generalnie w okolicach kiosku jest sporo ważnych pomieszczeń ale nie silosy.
Człowiek uczy się całe życie a i tak ....
W tej skali (choć nie jest ona najmniejsza z możliwych), gdzie różnica 1 studa oznacza np. 20% wymiaru, przyjąłem, że ważniejsze są proporcje w ramach jednego obiektu. Za wyjątkiem atomowego okrętu, który ma ogromniasty kiosk aby zakryć mniejszy okręt w tak niewielkiej różnicy skali podyktowanej rozmiarami dioramy.Hegemon pisze:Tutaj się powtórzę ale nie wydaje Ci się, że rakieta jest ciut za długa? Teoretycznie nie powinna się zmieścić w silosie okrętu.
Zatem wszelkie różnice pomiędzy obiektami można przyjąć jako różnice wynikające z perspektywy. Nie chciałem po prostu deformować zbytnio niczego by na siłę idealnie pasowało.
Sama rakieta w sobie jest niemal idealnych rozmiarów, sam okręt w sobie podobnie.
Pozdrawiam :)
Świetna sprawa! Najbardziej podobają mi się okręty podwodne :)
Tak jak na tej fotkach widać. Wydzieloną część zaraz za wieżyczką, pewnie własnie w tym celu.
p.s. Świetne zdjęcia :)
Mam podobne wrażenie. I czy w prawdziwych okrętach silosów rakietowych nie umieszcza się w części głównej, podłużnej (nie wiem jak się ta część zwie :P kadłub?) ??Hegemon pisze: Tutaj się powtórzę ale nie wydaje Ci się, że rakieta jest ciut za długa? Teoretycznie nie powinna się zmieścić w silosie okrętu.
Tak jak na tej fotkach widać. Wydzieloną część zaraz za wieżyczką, pewnie własnie w tym celu.
p.s. Świetne zdjęcia :)
Ostatnio zmieniony 2011-06-17, 22:33 przez Bobofrutx, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
Bobofrutx dziękuje.
Mniejszy okręt pod wodą powinien mieć dodatkowo około 2 bricków + obniżenie pod kioskiem około 1 brick, czyli do całkowitej wysokości okrętu brakuje wysokości 3 klocków, które są pod wodą i których nie widać.
Różne są rysunki tej rakiety. Jedne krótsze, inne dłuższe. Ja wybrałem dłuższy, aby rakieta wyglądała bardziej dostojnie - jak rasowa balistyczna.
Gdyby wynurzyć okręt cały i postawić obok rakietę, to będzie wystawać ponad kiosk tylko końcówka - ten szpic.
Era garbatych okrętów w ZSRR zaczęła się od klasy Yankee (projekt 667A) dwa lata po tym wydarzeniu. Poprzednie okręty (w tym i ten zaprezentowany) wystrzeliwały rakiety ze specjalnie skonstruowanej części kiosku.
Myślę, że te kioski były czymś zabezpieczone - może jakimś azbestem. Pomimo, że Golfy były zprojektowane jako okręt przejściowy pomiędzy starszym dieslowskim typem a nowymi klasami atomowymi, to była bardzo udana klasa okrętów.
ps. prosze nie pytajcie mnie juz o wysokość rakiety. Jesli to bardzo drażni, to ją skróce, ale jeśli to "psychologia tłumu", to tu rakieta jest większa od okrętu ;-)
Mniejszy okręt pod wodą powinien mieć dodatkowo około 2 bricków + obniżenie pod kioskiem około 1 brick, czyli do całkowitej wysokości okrętu brakuje wysokości 3 klocków, które są pod wodą i których nie widać.
Różne są rysunki tej rakiety. Jedne krótsze, inne dłuższe. Ja wybrałem dłuższy, aby rakieta wyglądała bardziej dostojnie - jak rasowa balistyczna.
Gdyby wynurzyć okręt cały i postawić obok rakietę, to będzie wystawać ponad kiosk tylko końcówka - ten szpic.
Era garbatych okrętów w ZSRR zaczęła się od klasy Yankee (projekt 667A) dwa lata po tym wydarzeniu. Poprzednie okręty (w tym i ten zaprezentowany) wystrzeliwały rakiety ze specjalnie skonstruowanej części kiosku.
Myślę, że te kioski były czymś zabezpieczone - może jakimś azbestem. Pomimo, że Golfy były zprojektowane jako okręt przejściowy pomiędzy starszym dieslowskim typem a nowymi klasami atomowymi, to była bardzo udana klasa okrętów.
ps. prosze nie pytajcie mnie juz o wysokość rakiety. Jesli to bardzo drażni, to ją skróce, ale jeśli to "psychologia tłumu", to tu rakieta jest większa od okrętu ;-)