Cieślu pisze:To niniejszym informuję że jadę tym samym przedługim Oshkoshem który tym razem jest jednak przykryty paką a uściślając plandeką.
To jak masz plandekę, to nie zapomnij o burtach.
Liczymy, że trochę jamnik pojeździ tym razem.
Jeżeli będzie z czego zrobić burty to nie widzę problemu.
Ja też liczę, że wreszcie zacznie toto jeździć i jestem na dobrej drodze. Nie ma już tych mocno wadliwych wałów. Martwi mnie tylko to, że BOP raczej nie zawita do stolicy przed rajdem.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Zbliża się czas przerwy wakacyjnej w trakcie której będziemy dokonywać jakiś korekt w regulaminie. Warto skorzystać z najbliższego rajdu i przyjrzeć się sprawą które wymagają zmian, żeby mieć jakieś konkretne podstawy do rozmowy.
Według mnie warto się zastanowić/zmienić:
1. Zapisy o odstających kablach i silnikach. Właściwie interpretacja Emila jaką przyjęliśmy jest OK. Warto ją umieścić w jakimś FAQ do regulaminu, żeby nie wpisywać tego do regulaminu na stałe, a żeby każdy miał do tego dostęp.
2. Tylna zabudowa. Inaczej bym to wystopniował.
Fakt "płaskość" zabudowy ma znaczenie i przełożenie na konstrukcje techniczną, ale nie może też tak być, że mamy 3 stopnie, a na ten najniższy nie łapią się auta z taką zabudową jak np. miał Smyk.
Usnąłbym sprawę wywrotki. Jak ktoś ma płaską zabudowę to żaden problem, a te wywrotki podnoszone dźwignią liftarmową o długości 3 studów są komiczne. Poza tym w prawdziwym trialu nie spotyka się wywrotek :)
3. Kary procentowe. W tym roku doszło już do wielu patologi, że ktoś zamiast walczyć z przeszkodą bierze na odcinku kilka rąk i na tym zyskuje. Przyznaję - sam też tak zrobiłem pewnie.
Rozwiązania są dwa: 1. Trochę inaczej wyskalować kary tzn. stała wartość czasowa + jakiś %czasu przejazdu. 2. Usunąć rękę boga na stałe. Tylko, że wtedy trzeba rozsądniej trasy budować, żeby nie było tak jak ostatnio, że na 15 zawodników tylko maniek dał rade wjechać na podjazd (przy okazji jeszcze raz brawo Maniek).
4. Długość pojazdów. Myślę, że powinniśmy jako długość do współczynnika brać rozstaw zewnętrznych osi. W tej chwili taki auta jak np. 4x4 Emila czy Atra (sory chłopaki za przykład, chciałem tylko, żeby było wiadomo o co chodzi) mają z tyłu ponad 10cm zabudowy (za ostatnią osią). Jest to kwestia 2 liftarmów_15 i mamy spory bonus, który nie wpływa ani za bardzo na masę , ani na zwrotność itp.
5. Ostatnio na rajdzie było mało aut wieloosiowych - chyba tylko 4? które miały więcej jak 2 osie. Warto zwiększyć bonus za dodatkowe mosty, żeby zachęcić ludzi do budowania ciekawszych i bardzie zaawansowanych aut. W tamtym sezonie bonusy były 0.2 za każdą dodatkową oś, w tym jest 0.05.
To są moje propozycje. Jak ktoś ma jakieś jeszcze pomysły to piszcie. Będzie można na rajdzie pogadać i poobserwować. Potem takie ustalenia na forum to setki postów i nie potrzebne "napinki" :-)
Ostatnio zmieniony 2011-06-16, 20:02 przez TT, łącznie zmieniany 1 raz.
W zasadzie popieram większość tych propozycji.
- Długość mierzyłbym od przedniego zderzaka do ostatniej osi. Bo: przedni zwis ma spore znaczenie w terenie. Natomiast tylny rzeczywiście jest mało istotny.
- Kary: optuję za jedną ręką boga na cały rajd, oraz jednym serwisem na odcinek. Będzie z korzyścią dla widowiska i przyspieszy nieco zawody (kosztem maruderów niestety)
- modyfikator za osie dałbym 0,1. Góra 0,12.
Z istotnych zmian jeszcze Gen proponował cuś o stosunku osi skrętnych do nieskrętnych, zaczekam aż przypomni. Wydaje mi się, że obecny system akurat kwestię zwrotności w miarę przyzwoicie regulował. A jak Wasze odczucia?
ps. trzeba też trochę zmniejszyć wpływ modyfikatorów estetycznych. Troszeczkę.
Ostatnio zmieniony 2011-06-16, 20:57 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Apropo stosunku osi skrętnych do nieskrętnych to ktoś mnie prosił, żebym napisał, żeby zdublowane osie skrętne karać mniej niż skrajne. W sensie, że jesli mamy w np.: 8x8 dwie pierwsze osie skrętne to, żeby kara była mniejsza niż jeśli w tym 8x8 skrętne będą skrajne osie. Teraz kary są takie same, a jednak ciężarówka ze skrętnymi skrajnymi osiami skręca lepiej.
Przy okazji popieram likwidowanie ręki boga i większe przeliczniki dla dodatkowych osi. Jeśli ręki boga by nie było to kary procentowe miałyby nadal sens.
Ostatnio zmieniony 2011-06-16, 21:21 przez Lomero, łącznie zmieniany 1 raz.
Lomero pisze:Apropo stosunku osi skrętnych do nieskrętnych to ktoś mnie prosił, żebym napisał, żeby zdublowane osie skrętne karać mniej niż skrajne. W sensie, że jesli mamy w np.: 8x8 dwie pierwsze osie skrętne to, żeby kara była mniejsza niż jeśli w tym 8x8 skrętne będą skrajne osie. Teraz kary są takie same, a jednak ciężarówka ze skrętnymi skrajnymi osiami skręca lepiej.
Ach, oczywiście, sam myślałem, sam zapomniałem. Dziękuję!
smyk pisze:W zasadzie popieram większość tych propozycji.
- Długość mierzyłbym od przedniego zderzaka do ostatniej osi. Bo: przedni zwis ma spore znaczenie w terenie. Natomiast tylny rzeczywiście jest mało istotny.
- Kary: optuję za jedną ręką boga na cały rajd, oraz jednym serwisem na odcinek. Będzie z korzyścią dla widowiska i przyspieszy nieco zawody (kosztem maruderów niestety)
- modyfikator za osie dałbym 0,1. Góra 0,12.
Z istotnych zmian jeszcze Gen proponował cuś o stosunku osi skrętnych do nieskrętnych, zaczekam aż przypomni. Wydaje mi się, że obecny system akurat kwestię zwrotności w miarę przyzwoicie regulował. A jak Wasze odczucia?
ps. trzeba też trochę zmniejszyć wpływ modyfikatorów estetycznych. Troszeczkę.
Zgadza się. Niektóre pierdoły przewyższają wagą sprawy techniczne.
Lomero pisze:Apropo stosunku osi skrętnych do nieskrętnych to ktoś mnie prosił, żebym napisał, żeby zdublowane osie skrętne karać mniej niż skrajne. W sensie, że jesli mamy w np.: 8x8 dwie pierwsze osie skrętne to, żeby kara była mniejsza niż jeśli w tym 8x8 skrętne będą skrajne osie. Teraz kary są takie same, a jednak ciężarówka ze skrętnymi skrajnymi osiami skręca lepiej.
Tylko pytanie czy to ma sens. 8x8 tylko jedno auto ma 2 osie skrajne skrętne - ził 135. Chyba nie ma co dla jednego auta robić dodatkowych komplikacji w regulaminie. Jeśli byśmy takie coś mieli wprowadzić to optowałbym też za zmniejszenie kary za przegub dla takich aut jak łamany Oskosh. Przegub w tym przypadku to spore wyzwanie.
Tylko pytanie czy to ma sens. 8x8 tylko jedno auto ma 2 osie skrajne skrętne - ził 135. Chyba nie ma co dla jednego auta robić dodatkowych komplikacji w regulaminie. Jeśli byśmy takie coś mieli wprowadzić to optowałbym też za zmniejszenie kary za przegub dla takich aut jak łamany Oskosh. Przegub w tym przypadku to spore wyzwanie.
Jest jeszcze parę takich 6x6, a to szczególnie w ich przypadku kara jest najbardziej nieadekwatna. Też bym zmiejszył karę za przegub.
Co do zwrotności to się zgadzam. Natomiast zbudowanie czegoś takiego jest na tyle trudne i kosztowne, że nikt przy takim ujemnym bonusie się na to nie porwie. A chyba chodzi nam o to, żeby na trasach pojawiały się coraz ciekawsze i bardziej różnorodne ciężarówki.
Miałem styczność z propozycją Gena i do niej się przychylam. Dużo lepiej załatwia sprawę różnicowania maszyn z różną ilością osi. Obecnie budowanie takiego na przykład 10x10 się nie opłaca bo korzyść w stosunku do 4x4 to jest tylko 0,2 a nie muszę chyba mówić ile więcej pracy i części to wymaga.
Ręka boga- zgadzam się. Albo limit albo całkowite skasowanie. W przypadku skasowania trzeba będzie jednak bardziej zastanowić się nad niektórymi przeszkodami żeby przejazdy nie zaczęły trwać na przykład 10-15 minut.
Zgadzam się także co do zmniejszenia wagi modyfikatorów estetycznych.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Jeszcze jedno mi się przypomniało - normę czasową przywrócić na 200%. Za dużo ślimaków jeździ.
Cieślu - z całym szacunkiem dla Twojego rewelacyjnego 10x10: tak wielkie maszyny to jednak margines, one z racji na swoje gabaryty średnio nadają się do jazdy w terenie. Nie ma co ich na siłę promować. Skoncentrujmy się na dograniu klasycznych układów od 4x4 do 8x8. Furtka dla inżynierii ekstremalnej i tak zostanie uchylona.
Ostatnio zmieniony 2011-06-17, 12:11 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Jasne, że nie będzie nagle wysypu podobnych maszyn. Chciałem tylko na moim przykładzie pokazać, że dłuższe maszyny z większą ilością osi nie zyskują na tyle dużo na ile powinny.
Chociaż nie powiem, że nie chciałbym porywalizować z kimś kto też ma 10x10 :P Może przerobiony regulamin natchnie jakiegoś wariata :)
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
System proporcji ma w sobie coś ciekawego. Chyba jednak trzeba zróżnicować: oś przeciwstawnie skrętna do pierwszej osi skrętnej dużo więcej daje niż oś skrętna w tym samym kierunku. Dużo większa zwrotność, a 4x4x4 to nawet krabem może jeździć.
Natomiast nie widzę potrzeby naliczania "minusa" za pierwszą oś skrętną. Pierwsza powinna być "gratis" by nie opłacało się budować pojazdów w ogóle bez osi skrętnych (niektóre wozidła).
Druga kwestia, to 3 sędziów, co już rozmawialiśmy o tym i jesteśmy chyba co do tej kwestii zgodni. 3 sędziów, współtworzących nowy regulamin, którzy KAŻDĄ sensowną propozycję zmian, przegłosują w swoim gronie, a że jest ich trzech, więc nie ma możliwości głosowania nierozstrzygniętego.
To chyba najważniejsze. Możemy sobie pisać co zmieć, co poprawić, ale musi być ktoś kto to zatwierdzi i wprowadzi do regulaminu. Poza tym na zawodach też jakieś niejednoznaczne sytuacje będzie łatwiej rozstrzygać przez 3 osoby.