Wiek: 38 Dołączył: 06 Lut 2011 Wpisy: 109 Skąd: spod góry Ślęży
Wysłany: 2011-06-20, 00:08 [MOC] Fachowcy od "wykończeniówki"
Dzień dobry.
Po nich sprzątać nie trzeba – sami to robią. Mają fach w rękach. Dopasują odpowiednią rurę do każdego kolana. Materiał i narzędzia zapewnią sami – kafle u nich dostaniesz na gębę. Są bardzo skrupulatni, bo zależy im na dobrze wykonanej robocie. Nie zdziw się więc, jeśli będą wiercić ci dziurę w brzuchu, by poznać twoje prawdziwe myśli. Do tego nauczą – z nimi poznasz z bliska strukturę tynków, dzięki nim przeszlifujesz parkiet, zanurzysz ręce w gipsie. Nie zdziw się także, jeśli po skończonej ich pracy będziesz zaślepiony, solidnie wykonaną przez nich robotą. Fachowcy od wykończeniówki wybiją dylematy z twej głowy, na mur – beton.
Przed "robotą".
Po "robocie" także. Tu kondycja to podstawa.
Dla kogoś tyrać trzeba.
Tylko nie mówcie, że pani ma barchanowe gacie... ;)
Wiek: 38 Dołączył: 11 Mar 2010 Wpisy: 56 Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-06-20, 00:50
Bardzo ciekawe
_________________ Szukam pracy w biurze!!!! Reklama/PR/Sprzedaż i inne w Warszawie
Drwalu [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-20, 01:01
Super praca!
Moją uwagę od razu przykuła ławeczka. Nie wiem tylko jaką rolę pełni grzechotka zawieszona nad nią (może po prostu za rzadko pojawiam się na siłowni ^^). Moim zdaniem mógłbyś dodać tylko więcej luster, bo to jedno tak samotnie wygląda. Swoją drogą nawet nie wiedziałem, że istnieją ,,legowe" lustra.
Wiek: 31 Dołączył: 03 Sie 2010 Wpisy: 62 Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-06-20, 02:04
Drwalu napisał/a:
Super praca!
Moją uwagę od razu przykuła ławeczka. Nie wiem tylko jaką rolę pełni grzechotka zawieszona nad nią (może po prostu za rzadko pojawiam się na siłowni ^^).
Perspektywa Cie zmyliła chyba : P
Wydaje mi się, że to standardowa gruszka bokserska ( Jak ktoś nie wie co to... : P ), i nie wisi ona nad, ale ciut obok ławeczki ; )
A sam MOC... ciekawe wykorzystanie bananów. : d
Ostatnio zmieniony przez X-Yuri 2011-06-20, 02:05, w całości zmieniany 1 raz
crises [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-20, 07:11
Świetne. Tego tematu jeszcze nie było. Wiele detali, super sprzęty. Najlepszy jest jednak ten typek, który siedzi przy stoliku z cygarem i pilnuje, żeby chłopcy sumiennie trenowali.
Bardzo mi się podoba.
Wiek: 35 Dołączył: 29 Kwi 2010 Wpisy: 553 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-20, 09:15
Fajnie wykonana siłownia. Jak inni napisali wybrałeś ciekawą tematykę. Uważam jednak że worek treningowy powinien być cały czarny. Chyba lepiej by tutaj pasował. Reszta jest jak najbardziej w porządku ;)
rh [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-20, 10:29
Przeglądam sobie pracę i nie mogę wyjść z podziwu jak świetnie udało Ci się stworzyć elementy wystroju siłowni z klocków, których bym w życiu o takie zastosowanie nie posądzał. Rewelacja!
Niesamowite..
Ta leżąca panienka ma prawie tak zakręcone nogi jak p. Elżbieta Jaworowicz :D
Nawet lustro i zegar.. nie można się do niczego przyczepić (a może, drążek chętnie bym jeszcze zobaczył :) )
Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2007 Wpisy: 2529 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-20, 14:30
Wspaniałe! Sprzęty rewelacyjne i realistyczne.
Stół przykryty ceratą genialny, takoż nogi z bananów.
Bardzo porządnie i dokładnie wykończone wnętrze. Świetny opis.
Jedynie lustro wysunąłbym ze ściany o 1/4-1/2 studa.
Wiek: 38 Dołączył: 06 Lut 2011 Wpisy: 109 Skąd: spod góry Ślęży
Wysłany: 2011-06-20, 22:17
Bardzo dziękuję wszystkim za tak krzepiące komentarze :)
Starwarrior miło mi, że praca zwróciła Twoją uwagę.
Drwalu napisał/a:
Moim zdaniem mógłbyś dodać tylko więcej luster
Na tą chwilę miałem tylko jedno, a i tak trafiłem na nie przez przypadek. Niestety, jak widać, używka trafiła się też nieco bardziej zużyta, niż na foto - to po prostu nalepka na okno, bodajże z Belville.
X-Yuri napisał/a:
ciekawe wykorzystanie bananów
Tu był dylemat, ale zacząłem grzebać po szufladkach i nadały się w sumie idealnie.
crises napisał/a:
Najlepszy jest jednak ten typek, który siedzi przy stoliku z cygarem i pilnuje, żeby chłopcy sumiennie trenowali.
Odkryłeś, Crises, mechanizm, którym się kierowałem - zależało mi właśnie na delikatnym zaakcentowaniu postaci takiego mastera ekipy - cerata, cola, jego chłopcy i jego dola ;)
3dom napisał/a:
Dlaczego typek w czerwonych rękawicach ma taki brzuch skoro sumiennie ćwiczy? Lepszy byłby tora surfera
Bo pije dużo piwa (obok) i jest z nich najstarszy ;) A na serio - rozważałem to, ale po prostu nie mam torsu serfera, a musiałem pójść w inne klockowe zakupy. Dzięki za czujne oko!
PatrykZ napisał/a:
Bajer na całego i tematyka jakże na czasie
No tak, klimaty nieco ciężkawe. Wpadłem na pomysł gościa z worem i tak się potoczyło. A gdy miałem zarys scenki, spostrzegłem, że w nowej serii pojawił się...boxer właśnie. Więc dawaj. Z tym, że mój jest swojski/naturszczyk, a seryjny to jakiś tylko naumiany szkolniak ;)
Cevillus napisał/a:
Uważam jednak że worek treningowy powinien być cały czarny
Wiesz, myślałem nad tym trochę i kombinowałem, dodawałem krążki w różnych barwach, robiłem imitację szwów itp. Rzeczywiście jest w tym miejscu dość duże nagromadzenie żółtego, a czarny, jako dość powszechny w worach, mógłby być bardziej naturalny. Dzięki za dostrzeżenie przedmiotów moich zgryzot ;)
rh napisał/a:
stworzyć elementy wystroju siłowni z klocków, których bym w życiu o takie zastosowanie nie posądzał.
Miło mi, rh. Starałem się podejść do sprawy możliwie precyzyjnie, choć teraz sam bym wjechał gdzieniegdzie z jakąś wykończeniówką ;) Sprzety powstały na jednym posiedzeniu. To chyba zasługa "ciągu". Czasem gapisz się na klocek i nie wykrzeszesz z niego nic, czasem jest inaczej.
Dr. Ops napisał/a:
Ta leżąca panienka ma prawie tak zakręcone nogi jak p. Elżbieta Jaworowicz :D
Haha! Świetnie, że to napisałeś! Moją pierwszą myślą była właśnie p. Elunia :D Nawet miałem wczoraj przelotny pomysł na Sprawę dla reportera, tyle że fitr w photoshopie trza byłoby nałożyć ;)
V1 napisał/a:
Babka z cycami straszna :)
Cieszę się, V1, że babka tak Cię "urzekła" :] Poruszyłbym tu znany Tobie skądinąd temat (to był pierwszy raz, gdy zobaczyłem minifiżkę topless) zakładania stanika z gumki i plate'ów tudzież technicowych kulek, ale jest regulamin... W każdym razie dość trudna czynność ;)
I w ogóle cieszę się, że spodobały się Wam detale. Myślałem jeszcze nad atlasem, ale dałem sobie spokój, przynajmniej w tej pracy, bo fachowcy i tak mnie wykończyli nieco.
Ławka zaś była punktem honoru, grucha została objaśniona (w razie czego, po to są dodatkowe focie ;) No proszę, i nawet ceracie się dostało :)
_________________ Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...
Ostatnio zmieniony przez Drumleg 2011-06-20, 22:21, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 06 Lut 2011 Wpisy: 109 Skąd: spod góry Ślęży
Wysłany: 2011-06-24, 12:59
Dzięki, Bobo :) Bananowe nogi, usta jak maliny - myślę, że trzeba będzie spróbować pójść tym tropem, który wzmiankował też Dr.Ops i stworzyć jakąś bananową "Sprawę dla reportera", a raczej Panią Redaktor/Reporter ;) Banany to zaiste inspirujące owoce.
_________________ Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum