8110 Unimog U400
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
Dobrze, że opisałeś model B. W moim Unimogu były jeszcze stare zębatki z16 z ząbkami, widzę, że dostałes "nową partię materiału." Z kolei u mnie siłowniki pneumatyczne są bardzo precyzyjne i nie mają żadnych oporów. Da się precyzyjnie sterować HDS-em. Reszta się powatarza lub podobna. Tylko u mnie więcej zdjęć i tekstu :D. To na tyle.
Od kilkudziesięciu minut niestety BS szwankuje, bo tak to wielokrotnie sprawdzane - działało.edit: nie powiększają mi się zdjęcia. Nie wiem czy to wina mojej przeglądarki czy adresy są złe.
Siłowniki są, ale sterować precyzyjnie ciężko. Przy ciśnieniu za mocne i za szybkie przestawienie zaworu = efekt katapulty :PZ kolei u mnie siłowniki pneumatyczne są bardzo precyzyjne
Wlaśnie ze względu na ilość zdjęć które ty porobiłeś, ja do swojej recenzji nie pchałem niewiadomo ile. Tyle ile dodałem wystarczy, w razie czego jest BS i tam jest więcej :)Tylko u mnie więcej zdjęć
Ostatnio zmieniony 2011-08-18, 22:19 przez Backbone, łącznie zmieniany 2 razy.
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Moim zdaniem to nieprawda. Wyjaśnij proszę szerzej, bo może nie ogarniam.Backbone pisze:Pisząc najprościej jak można - te dwa elementy są osłoną dla wału kardana, co uniemożliwia ukręcenie, czy też jego urwanie.
Te unimogowe "kapcie" mają średnicę większą o 1-2mm.Backbone pisze:czyli kapcie wielkości tych z 8297
Ostatnio zmieniony 2011-08-22, 12:31 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 1263
- Rejestracja: 2009-04-13, 22:21
- Lokalizacja: Karczew/Warszawa
- brickshelf: cieslu12
-
Wreszcie dopadłem swój zestaw więc skrobnę parę słów od siebie.
Jestem bardzo bardzo zadowolony z zakupu. Model po złożeniu wygląda imponująco. Nowe części bardzo mi się przydadzą. Muszę wypróbować te nowe zwolnice i przede wszystkim koła. Co do działania- nie mam zastrzeżeń, zabawa daje dużo frajdy. Wprowadziłem kilka drobnych modyfikacji dzięki czemu niedoróbki takie jak np. skręt mi już nie dokuczają :) Pewnie mógłbym poczekać i zakupić go w niższej cenie ale nie żałuję, że nie wykazałem cierpliwości :)
Jestem bardzo bardzo zadowolony z zakupu. Model po złożeniu wygląda imponująco. Nowe części bardzo mi się przydadzą. Muszę wypróbować te nowe zwolnice i przede wszystkim koła. Co do działania- nie mam zastrzeżeń, zabawa daje dużo frajdy. Wprowadziłem kilka drobnych modyfikacji dzięki czemu niedoróbki takie jak np. skręt mi już nie dokuczają :) Pewnie mógłbym poczekać i zakupić go w niższej cenie ale nie żałuję, że nie wykazałem cierpliwości :)
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Dzięki Backbone za szybką i wyczerpującą odpowiedź w temacie.Emilus prosząc o wyjaśnienie pisze:Moim zdaniem to nieprawda. Wyjaśnij proszę szerzej, bo może nie ogarniam.
Ostatnio zmieniony 2011-08-30, 16:39 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie da się go ukręcić sensie "urwać" szarpiąc most na boki w odniesieniu do ramy, owszem kręcąc osiami w różnych kierunkach, ukręcić się da.Emilus pisze:Chodzi o to, że kardan w tej osłonie może się po prostu ukręcić. To sprytny łącznik a nie osłona czy wzmocnienie. No ale cisza więc napięcie rośnie.
Ta osłona pracuje, nie trąc kardana, do jakichś 30 stopni ugięcia w każdej płaszczyźnie. Może nie jest to idealny substytut obrotnicy, bo jednak jak się napiera siłą (imitującą powiedzmy obciążenia na trasie TrTr) w różne strony na te dwa elementy przegubu, to one lekko odchodzą i już trą kardana.
Jednak, jeśli chce się zwiększyć prześwit pod kolebką, to śmiało można zastosować ten przegub kulowy. W dodatku Emilus, jedna jego część, po wepchnięciu dwóch pinów 3l, działa jak twój ulubiony element: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=48989 i można go zamocować do ściany mostu.
Jednak, jeśli chce się zwiększyć prześwit pod kolebką, to śmiało można zastosować ten przegub kulowy. W dodatku Emilus, jedna jego część, po wepchnięciu dwóch pinów 3l, działa jak twój ulubiony element: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=48989 i można go zamocować do ściany mostu.
Sezon w pełni!
No i mam i ja;). Jestem świeżo po budowie. Budowa zajęła mi ok. 6 godzin. O ile podwozie było ciekawe, o tyle budowa dalszych fragmentów była już monotonna. Dopiero budowa pneumatyki znowu mnie rozbudziła;). Co można powiedzieć o tym zestawie? Większość już została powiedziana. Jest duży, ma ślicznie wymodelowaną kabinę, sporo ciekawych i nowych elementów. Fajnie nim się bawi, choć trzeba opanować te 2 wajchy, która co robi. Co do zawiechy z przodu, zdaje się, że problem jest prosty do rozwiązania. Wystarczy wyciągnąć dwa piny z kuleczkami, które są wsadzone do poprzecznego lifarma (tego spinającego od góry) w przednim moście. Zawieszenie działa wtedy lepiej i "lżej". Jedyna problem jest taki, że tracimy zabezpieczenie zbytniego odchylenia na boki tego pływającego mostu (prawdopodobnie ze względu na CV Jointa). W sumie nie mam już co więcej dodać, reszta została powiedziana w recenzjach. Mogę z czystym sumieniem każdemu polecić ten zestaw. Nie jest tani, ale jest naprawdę dopracowaną zabawką. Jedyne do czego mógłbym się doczepić to rodzaje zębatek. Tony z16 (ja miałem w pudle te nowe "skrzyniowe" z16 bez ząbków), mało innych (jak na tej wielkości zestaw). Ze względu na to odradzałbym kupować go, jako pierwszy zestaw na rozpoczynanie kolekcji, jednak dla tych, co już coś mają - brać i się nie zastanawiać;).
PS. Te zwolnice to jest coś pięknego, sztywne, mocne i małe, coś czuję, że mój nieudany MAN doczeka się wersji drugiej;).
Pozdrawiam. F.
PS. Te zwolnice to jest coś pięknego, sztywne, mocne i małe, coś czuję, że mój nieudany MAN doczeka się wersji drugiej;).
Pozdrawiam. F.
Stałem się szczęśliwym posiadaczem Unimoga.
Cóż, musze zweryfikować swoje wcześniejsze osądy.
W porównaniu z 8868... to 8868 pozostaje tylko wartością sentymentalną, Unimog klasą samą w sobie. Zabawa ramieniem jest o wiele przyjemniejsza i płynniejsza niż w 8868, że o walorach wizualnych nie wspomnę. Ogrom funkcji, gabaryty i wygląd czynią
w tej chwili Unimoga najlepszym technic'em ever - na pewno dla fanów pneumatyki i może nie tylko:) Co do amorków, mam Mercedesa 917, jazda nim na pusto to wrażenia jak z LEGOwym Unimogiem, dość twardy ale radośnie buja sie na boki, sytuacja zmienia sie po dociążeniu, ale to chyba charakterystyczne dla wszystkich ciężarówek. Co do skrętu, spróbujcie bez wspomagania skręcić prawdziwą ciężarówką:) Sołłł zestaw trzeba po prostu ożywić dwoma silnikami.
I tu pytanie, co do jazdy przód-tył sprawa wydaje się dla takiego laika jak ja w sumie stosunkowo prosta. Pytanie rodzi się apropos skrętu. Jak zamontować mediuma aby Unimog skręcał, czy trzeba montować jakieś sprzęgło? Chodzi mi o położenia przy maksymalnie skręconych kołach, aby silnik nie był na siłę zatrzymany tudzież zębatki coby sie nie zjechały? Jak to wykonać? I o które piny konkretnie chodzi przy skręcie, może ktoś podlinkowac tego pina 3/4 bo jestem w sumie jeszcze zielony jeśli chodzi o nazewnictwo poszczególnych technicowych części:)
Dzięki:)
Cóż, musze zweryfikować swoje wcześniejsze osądy.
W porównaniu z 8868... to 8868 pozostaje tylko wartością sentymentalną, Unimog klasą samą w sobie. Zabawa ramieniem jest o wiele przyjemniejsza i płynniejsza niż w 8868, że o walorach wizualnych nie wspomnę. Ogrom funkcji, gabaryty i wygląd czynią
w tej chwili Unimoga najlepszym technic'em ever - na pewno dla fanów pneumatyki i może nie tylko:) Co do amorków, mam Mercedesa 917, jazda nim na pusto to wrażenia jak z LEGOwym Unimogiem, dość twardy ale radośnie buja sie na boki, sytuacja zmienia sie po dociążeniu, ale to chyba charakterystyczne dla wszystkich ciężarówek. Co do skrętu, spróbujcie bez wspomagania skręcić prawdziwą ciężarówką:) Sołłł zestaw trzeba po prostu ożywić dwoma silnikami.
I tu pytanie, co do jazdy przód-tył sprawa wydaje się dla takiego laika jak ja w sumie stosunkowo prosta. Pytanie rodzi się apropos skrętu. Jak zamontować mediuma aby Unimog skręcał, czy trzeba montować jakieś sprzęgło? Chodzi mi o położenia przy maksymalnie skręconych kołach, aby silnik nie był na siłę zatrzymany tudzież zębatki coby sie nie zjechały? Jak to wykonać? I o które piny konkretnie chodzi przy skręcie, może ktoś podlinkowac tego pina 3/4 bo jestem w sumie jeszcze zielony jeśli chodzi o nazewnictwo poszczególnych technicowych części:)
Dzięki:)
Seba_wse pisze:I o które piny konkretnie chodzi przy skręcie, może ktoś podlinkowac tego pina 3/4 bo jestem w sumie jeszcze zielony jeśli chodzi o nazewnictwo poszczególnych technicowych części:)
Piny 3/4 są wykorzystywane. jako ogranicznik wychylenia zwrotnicy, wpięte są w ramkę przy skrętnych kołach.
Co do wykonania skrętu, obawiam się, że przy tej masie i oporach sprzęgło może popuszczać, zanim cokolwiek ruszy. Najlepiej byłoby chyba zrobić skręt, jako zestaw ślimak + zębatka Z24 i dobrać redukcję do tego (przed tym ślimakiem), by spokojnie mieć zapas w puszczaniu pilota (tj. żeby można było operować pilotem z dopuszczalną tolerancją precyzji).
Edit. Nie wierze, szybciej niż Longer;p.
Ostatnio zmieniony 2011-12-27, 13:24 przez Filus, łącznie zmieniany 2 razy.