[MOC] Uchwyt na kubek z kawą
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
[MOC] Uchwyt na kubek z kawą
Witajcie
Ostatnio narzekałem na brak stojaka na kubek w aucie.... szukałem po sklepach.... ale nie wpadłem na to, aby sobie samemu zbudować:
Średni kubek z Orlenu mieści się swobodnie - pod niego stojak był projektowany. Wejdzie też to niego puszka 330 ml. Gorzej z puszką 500 ml (tutaj ukłon w stronę pasażera/pasażerki rzecz jasna :) - wejść wejdzie, ale pełna ma wysoko środek ciężkości i może "przelecieć" przez pałąk. Jednak to nie problem - wystarczy podnieść pałąk.
Wytrzymałościowo konstrukcja daje radę.
Chrzest bojowy już za kilka dni :)
Z uwagi na bliskość włącznika świateł awaryjnych uchwyt będę montował po stronie pasażera.
Dziękuję [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=205524#205524]Karolowi za znalezienie zdjęcia[/URL] oraz nieznajomemu fullje za inspirację.
Ostatnio narzekałem na brak stojaka na kubek w aucie.... szukałem po sklepach.... ale nie wpadłem na to, aby sobie samemu zbudować:
Średni kubek z Orlenu mieści się swobodnie - pod niego stojak był projektowany. Wejdzie też to niego puszka 330 ml. Gorzej z puszką 500 ml (tutaj ukłon w stronę pasażera/pasażerki rzecz jasna :) - wejść wejdzie, ale pełna ma wysoko środek ciężkości i może "przelecieć" przez pałąk. Jednak to nie problem - wystarczy podnieść pałąk.
Wytrzymałościowo konstrukcja daje radę.
Chrzest bojowy już za kilka dni :)
Z uwagi na bliskość włącznika świateł awaryjnych uchwyt będę montował po stronie pasażera.
Dziękuję [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=205524#205524]Karolowi za znalezienie zdjęcia[/URL] oraz nieznajomemu fullje za inspirację.
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
Polska nadal prowizorką żyje. Ale skoro się sprawdza, to czemu nie? :) Dodatkowo napój może być schłodzony lub ogrzany przez nawiew.
Ja w swoim aucie mam przymocowanego minifiga (gangstera) do deski rozdzielczej, tuż nad komputerem pokładowym, więc lego towarzyszy mi cały czas ;)Wawrzino pisze:Space'owy brelok przy kluczykach ;)
Ostatnio zmieniony 2011-10-23, 19:06 przez Waler, łącznie zmieniany 1 raz.
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Chyba potrzebujemy nowego działu. Coś w stylu "Klocki w domu i zagrodzie", gdzie można by prezentować takie wynalazki. Bo prawdę rzekłszy to z technicem łączy tę pracę tylko użycie technicowych klocków. No bo jakby ten stojak jeszcze podsuwał kubek pod nos, żeby nie było trzeba angażować zajętych prowadzeniem rąk, to wtedy byłby już technic. A skoro nic się tam nie rusza...
No i proszę, klocki nadają się do wszystkiego. Żeby jeszcze to tylko było w kolorze dark bluish gray, wtedy kolorystycznie spasowałoby z kolorem deski rozdzielczej Corsy.
Ostatnio zmieniony 2011-10-24, 11:48 przez Scarecrow, łącznie zmieniany 1 raz.
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Scrat, zdecydowanie - rób wreszcie to Prawo Jazdy - ponoć zdawalność egzaminu ma spaść :D
Tyle teorii :)
eee, tam. Za mało jest jeszcze takich prac :)zgrredek pisze:Chyba potrzebujemy nowego działu. Coś w stylu "Klocki w domu i zagrodzie", gdzie można by prezentować takie wynalazki. Bo prawdę rzekłszy to z technicem łączy tę pracę tylko użycie technicowych klocków.
Myślałem raczej o rurce i pompce podającej płyn ;)zgrredek pisze:jakby ten stojak jeszcze podsuwał kubek pod nos, żeby nie było trzeba angażować zajętych prowadzeniem rąk, to wtedy byłby już technic. A skoro nic się tam nie rusza...
To włożone na płasko i przekręcone ramionami w dół. Odstępy między skrzydełkami mają idealny wymiar - w pozycji roboczej leżą idealnie, a przekręcając skrzydełka odkształcają się sprężyście. Ponadto - jak (chyba) widać na trzecim zdjęciu - konstrukcja opiera się na radiu (nie na panelu, rzecz jasna). Także, to nie wisi na skrzydełkach.PatrykZ pisze:Jak zamocowałeś technicowe bricki w nawiewach, że całość utrzymuje się na miejscu?
Tyle teorii :)
Niczego takiego nie zauważyłem - zwrócę na to uwagę.Karol pisze:Czy mi się wydaje czy liftarmy L lekko odginają "owiewki".
Ja też - doczekać się nie mogę :)Wawrzino pisze:Ciekaw jestem jak ze stabilnością podczas jazdy.
Tak. [autolans] spalanie etylinki 0.35 l/100km ;)[/autolans]3dom pisze:Po wyświetlaczu strzelam, że jeździsz oplem?
Osobiście wolę jakieś żywe kolory, ale kto wie - jak mi się znudzi albo nie spodoba - to wezmę inne kolory :)Nasir pisze:Żeby jeszcze to tylko było w kolorze dark bluish gray, wtedy kolorystycznie spasowałoby z kolorem deski rozdzielczej Corsy.
Ostatnio zmieniony 2011-10-24, 17:27 przez szarikm, łącznie zmieniany 2 razy.
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
No, w końcu po chrzcie bojowym.
Sprawdza się pięknie. W moim przypadku - biorąc pod uwagę ergonomię - stojak znajduje w idealnej odległości.
Przy montażu przeżyłem chwilę grozy - wyśliznął mi się z palców i mało nie wpadł za kratkę. Trzeba na to uważać.
Sprawdza się pięknie. W moim przypadku - biorąc pod uwagę ergonomię - stojak znajduje w idealnej odległości.
Przy montażu przeżyłem chwilę grozy - wyśliznął mi się z palców i mało nie wpadł za kratkę. Trzeba na to uważać.
Tak - w pozycji roboczej jednak wyginają - jednak to ugięcie jest na tyle małe, że można go pominąć.szarikm pisze:Niczego takiego nie zauważyłem - zwrócę na to uwagę.Karol pisze:Czy mi się wydaje czy liftarmy L lekko odginają "owiewki".
Tak, po zakupie dużej herbaty w Mc, lifta 1x3 zamieniłem na 1x5. Teraz w zasadzie zmieści się każdy kubek.Methos pisze:I nie ogranicza tylko do jednego rozmiaru - wystarczy mieć w schowku parę klocków luzem :)
Przepraszam że trochę odkopię temat ;). Napisałęś żę ten klocek wpadł Ci za kratkę, mnie również w mojej prowizorce coś wpadło, był to klocek technic długości 8 studów chyba. Nie pamiętam, bo od razu zmieniłem na coś innego. Zastosowanie chwytaka z lego miało swoje plusy i minusy :D Tani, łatwy montaż, stosunkowo mało miejsca, jednak mało był podatny na dostosowanie kąta. Chciałem użyć czegoś z zestawu Alpha Team'u gdzie robot miał takie fajne rączki które można było ustawić pod różnym kątem, jednak ciężar komórki przeważył i zastosowanie upadło. Koniec konców, prawie rok po używaniu kupiłem wreszcie normalny chwytak gps :D
Od kilku tygodni zamierzam sklecic jakoś chwytak na tablet Asusa 10,1" jednak kieeeepsko mi idzie :P
Pozdrawiam.
Od kilku tygodni zamierzam sklecic jakoś chwytak na tablet Asusa 10,1" jednak kieeeepsko mi idzie :P
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2012-06-04, 18:20 przez fullje, łącznie zmieniany 1 raz.