Złączka Oldhama i złączka Schmidta
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Złączka Oldhama i złączka Schmidta
Z cyklu "mechanizmy tak ciekawe, że pewnie nigdy Ci się nie przydadzą"
Wszystko wyjaśnia film, więc streszczę pokrótce: obie złączki to dwa różne mechanizmy służące temu samemu: przekazywaniu napędu między dwiema równoległymi osiami które są przesunięte względem siebie. Czyni je to alternatywą dla kardanów, które są długie (w tym wypadku minimum 6 studów) i zębatek które nie do każdego przesunięcia da się dopasować, a które przy tym zmieniają przełożenie.
Złączka Oldhama składa się z dwóch identycznych rotorów, każdego przyczepionego do jednej osi, i elementu przesuwającego się pomiędzy nimi - w tym przypadku osi z łącznikiem. Pokazany tu model złączki jest długi na 3 study i może przekazywać napęd między osiami przesuniętymi o 1 stud w pionie i w poziomie jednocześnie. Większe przesunięcie można osiągnąć używając w elemencie przesuwającym się dłuższej osi, to jednak znacznie zwiększa średnicę złączki.
Złączka Oldhama jest więc dość krótka i nie zmienia przełożenia, ale jest skomplikowana, o dużej średnicy, i dość delikatna.
Złączka Schmidta z kolei składa się z trzech dysków bądź trójkątów - w tym przypadku trójkątów zbudowanych wokół busha z trzema axlami - połączonych ze sobą belkami których w sumie jest sześć. Pierwszy i trzeci trójkąt siedzą na osiach, środkowy natomiast wisi sobie w powietrzu. Co ważne, złączka Schmidta może pracować kiedy jej obie osie przemieszczają się względem siebie - różnice wyrównuje ten właśnie wiszący środkowy trójkąt i napęd jest przekazywany płynnie. Stanowi to dość ciekawe rozwiązanie do przekazywania napędu między ruchomymi elementami konstrukcji. Maksymalne przesunięcie zależy od długości belek, które z kolei ogranicza średnica trójkątów - mogą być tylko nieco dłuższe niż ich promień. W pokazanym przypadku jest to maksymalnie 5 studów.
Złączka Schmidta jest zatem użyteczna do napędzania ruchomych elementów, bardzo mocna i o minimalnym luzie, ale niestety dość długa (5 studów) i zbudowana wokół rzadkiej części.
Film poniżej. Może kiedyś komuś do czegoś się przyda.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=2M9cp_lJ4_I[/youtube]
Wszystko wyjaśnia film, więc streszczę pokrótce: obie złączki to dwa różne mechanizmy służące temu samemu: przekazywaniu napędu między dwiema równoległymi osiami które są przesunięte względem siebie. Czyni je to alternatywą dla kardanów, które są długie (w tym wypadku minimum 6 studów) i zębatek które nie do każdego przesunięcia da się dopasować, a które przy tym zmieniają przełożenie.
Złączka Oldhama składa się z dwóch identycznych rotorów, każdego przyczepionego do jednej osi, i elementu przesuwającego się pomiędzy nimi - w tym przypadku osi z łącznikiem. Pokazany tu model złączki jest długi na 3 study i może przekazywać napęd między osiami przesuniętymi o 1 stud w pionie i w poziomie jednocześnie. Większe przesunięcie można osiągnąć używając w elemencie przesuwającym się dłuższej osi, to jednak znacznie zwiększa średnicę złączki.
Złączka Oldhama jest więc dość krótka i nie zmienia przełożenia, ale jest skomplikowana, o dużej średnicy, i dość delikatna.
Złączka Schmidta z kolei składa się z trzech dysków bądź trójkątów - w tym przypadku trójkątów zbudowanych wokół busha z trzema axlami - połączonych ze sobą belkami których w sumie jest sześć. Pierwszy i trzeci trójkąt siedzą na osiach, środkowy natomiast wisi sobie w powietrzu. Co ważne, złączka Schmidta może pracować kiedy jej obie osie przemieszczają się względem siebie - różnice wyrównuje ten właśnie wiszący środkowy trójkąt i napęd jest przekazywany płynnie. Stanowi to dość ciekawe rozwiązanie do przekazywania napędu między ruchomymi elementami konstrukcji. Maksymalne przesunięcie zależy od długości belek, które z kolei ogranicza średnica trójkątów - mogą być tylko nieco dłuższe niż ich promień. W pokazanym przypadku jest to maksymalnie 5 studów.
Złączka Schmidta jest zatem użyteczna do napędzania ruchomych elementów, bardzo mocna i o minimalnym luzie, ale niestety dość długa (5 studów) i zbudowana wokół rzadkiej części.
Film poniżej. Może kiedyś komuś do czegoś się przyda.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=2M9cp_lJ4_I[/youtube]