Shave a Sheep jak na mały zestaw jest świetne. W Creationary jeszcze nie grałem, ale znajomy chwalili, noszę się z zakupem. Zaś bardzo polecę np Lava Dragon, który po wprowadzeniu paru zasad (do których zresztą bardzo zachęca instrukcja), sprawia, że przy grze można dostać wypieków na twarzy i mecz staje się niezwykle emocjonujący (już we 3 osoby).
My mamy Shave a Sheep i polecamy, śmieszna, zmusza do podstawowych działań taktycznych (akurat na miarę 5/6 latka), jedynie klocków niewiele ale i kosztuje kilka groszy więc jako prezent dla 5+ latka w sam raz.
panrysiek pisze:My mamy Shave a Sheep i polecamy, śmieszna, zmusza do podstawowych działań taktycznych (akurat na miarę 5/6 latka), jedynie klocków niewiele ale i kosztuje kilka groszy więc jako prezent dla 5+ latka w sam raz.
Buahaha. xD gram w Nią właśnie z kumplami (wszyscy pop 23 lata)... i się zastanawiamy jak reagują dzieci, na ciągłe podpier&*$#() sobie owiec sytych w wełnę, lub napuszczanie wilka. Gra uczy, jak komuś zaszkodzić i wyjść na tym dobrze. xD Ale jest boska. :)
5-latek już ma wyrobioną hierarchię wartości i doskonale odróżnia prawdziwe życie od gry czy bajki. Gra uczy strategii, wygrana jednego zawsze będzie przegraną drugiego i nic w tym wrednego nie ma. A napuszczanie wilka to wielka frajda :)