[MOC] Kompleks wypoczynkowy "Water-closet"
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Kompleks wypoczynkowy "Water-closet"
Witam wszystkich!
Po dłuższej przerwie udało mi się powrócić do umiłowanej pasji i na forum (ech, że też życiowe wyzwania są tak czasochłonne :)
Po wyciągnięciu klocków z głębokich czeluści mej szafy i ogólnej segregacji stwierdziłem, że mam najwięcej białych, żółtych i niebieskich bricków. Od razu pomyślałem sobie, że z tej pstrokacizny trudno będzie zestawić coś fajnego. Wobec szerokiego wyboru kształtów i pięknych kolorów nowych klocków moja przestarzała kolekcja wypada blado, więc chyba to czas, aby wejść w posiadanie nowszych modeli, aby nie odstawać od światowych lego-trendów...
Stwierdziłem jednak, że zanim przystąpię do liftingu kolekcji trzeba jeszcze coś wycisnąć z tych staruszków które mam.
Podsumowując ograniczeniem były wspomniane kolory, do dyspozycji głównie bricki i plate'y (czy ktoś pamięta jeszcze te czasy, kiedy włąściwie nie było nic innego ?:)
W związku z tym, że zawsze starałem się zrobić coś niestandardowego (np. klawesyn, wentylator itp.) wpadłem na pomysł stworzenia kompleksu urlopowo-wypoczynkowego :) "Water-closet". Mam nadzieję, że nikogo nie urazi nietypowe poczucie humoru...
Styl jest dość archaiczny ze względu na zastosowanie właściwie wyłącznie bricków i plate'ów. Zależało mi również na wytrzymałości i konstrukcja jest napakowana klockami i dość mocna. Zastosowana skala to 1:1. Sam siadać na nim nie próbowałem, jednak wytrzymał bez problemu ciężar mojej ośmioletniej bratanicy.
Niektóre klocki były dość wiekowe i przez to troszkę już zniszczone (np. lekko pożółknięte niektóre białe klocki, co zauważyłem dopiero pod wpływem lampy błyskowej).
Spłuczka zwisałaby oczywiście na łańcuszku, gdyby tylko wystarczyło klocków na zbudowanie tak wysokiej ściany. Z tego też względu (kończące się zółte bricki) trzeba było wykombinować w jednym miejscu odpadający tynk (ktoś kopnął przypadkiem i odpadło :). Klocków starczyło "na styk", a chciałem, aby ściana miała przynajmniej tę samą wysokość co siedzisko.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Będę wdzięczny za wszelkie komentarze i podpowiedzi.
Link do galerii na Brickshelfie:
Galeria
Oto wybrane zdjęcia:
- blizzard
- Posty: 820
- Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: blizzard00453005_0000002
-
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=t_ODhVn78SI[/youtube]
Jesteś moim Królem Sedesów!
Jesteś moim Królem Sedesów!
A i to dodaje realizmu ;)klawisz pisze:(np. lekko pożółknięte niektóre białe klocki, co zauważyłem dopiero pod wpływem lampy błyskowej).
Ostatnio zmieniony 2012-01-26, 15:29 przez blizzard, łącznie zmieniany 2 razy.
- Deckard Cain
- Posty: 380
- Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
- Lokalizacja: Krosno
- brickshelf: DeckardCain
-
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Chyba prędzej na Pyrkon; bliżej w czasie i przestrzeni.3dom pisze:Może do Krakowa to zabierz?
Najpierw myślałem, że to sedes jest główną atrakcją. Widok minifigów bardzo mnie zaskoczył.
Fajna rolka papieru. Przydałoby się tylko coś udające mocowanie tego wieszaka zamiast "drutu" wetkniętego w ścianę.
Widząc wielki kibel nad "umiłowanej pasji" poczułem się nieco zawstydzony.klawisz pisze:Po dłuższej przerwie udało mi się powrócić do umiłowanej pasji i na forum
Deska za mała, częściami wszystko za bardzo kanciaste - ale kogo to obchodzi? Absolutnie doskonały pomysł i godne podziwu wykonanie. Na miniaturce wygląda to naprawdę realistycznie. Dobrze, że stanąłeś na wysokości zadania.
Fantastyczny papier, a szczególnie urwany koniec.
Po zobaczeniu minifigów na dnie pozostaje mi czekać na kogoś, kto mnie zeskrobie z podłogi.
Pełne zaskoczenie! Nie spodziewałbym się takiego Moca ujrzeć, a jak już go ujrzałem, to minifigi na dnie sedesu były jeszcze większym zaskoczeniem, na początku myślałem, że tytuł to tylko taki metaforyczny jest. Zasób klocków to jak widać same proste bricki i płytki, ale sporo tego, i świetnie to wykorzystałeś - taka sympatyczna konstrukcja w stylu z Legolandu. A jakie to ma w ogóle wymiary? Na oko jakieś 9 płyt bazowych 32x32 powierzchni? Najlepiej do zaprezentowania rozmiaru pracy byłoby postawić ją do porównania koło prawdziwego sedesu :D Ale tego od Ciebie nie wymagam oczywiście ;)
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2008-01-24, 16:24
- Lokalizacja: Śląsk
-
Bo Kingsajz jest z 1987 roku - miałeś wtedy rok (a Kasia Figura była o 40 kg młodsza niż dzisiaj). Od obejrzenia filmu zawsze najpierw sprawdzam, czy w środku nie ma jakiegoś mieszkańca Szuflandii ;)Innos pisze:Pełne zaskoczenie! Nie spodziewałbym się takiego Moca ujrzeć, a jak już go ujrzałem, to minifigi na dnie sedesu były jeszcze większym zaskoczeniem(...)