[MOC] Cyrk przyjechal!
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Cyrk przyjechal!
Od dawna chodzil mi po glowie cyrk. Zaczalem juz nawet kiedys budowac namiot, ale ciagle cos bylo nie tak. W koncu podszedlem do problemu inaczej: pokazac nalezy zaplecze cyrku. Jedyny problem to ze jest tego mnostwo, prawdziwy cyrk to dziesiatki samochodow i setki ludzi. Wszystkiego naraz sie nie da, ale po kolei mozna. No to zapraszam do ogladania, zdjec wyszlo sporo.
1. Treser
2. Namiot (w budowie)
3. Smutek klauna
4. Kasa biletowa
Projekt jest jeszcze daleki od skonczenia :-) Powstaja wlasnie klatka slonia i samochod magika, w planach zongler i linoskoczek.
GALERIA
1. Treser
2. Namiot (w budowie)
3. Smutek klauna
4. Kasa biletowa
Projekt jest jeszcze daleki od skonczenia :-) Powstaja wlasnie klatka slonia i samochod magika, w planach zongler i linoskoczek.
GALERIA
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1479
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Całkiem imponująca flota, tym bardziej, że, jak piszesz, będzie tego wszystkiego jeszcze więcej. Bardzo udane i pomysłowe pojazdy, ale wydaje mi się, że zbyt jednolite kolorystycznie - wszędzie jest tak żółto-czerwono, że można by pomyśleć, że do DHL przyjechał, nie cyrk ;). Odrobina różnorodności zresztą bardziej odzwierciedlałaby realia, w których cyrki w Polsce i chyba ogólnie w Europie, dość cienko przędą, więc aż tak idealnie kolorystycznie ujednoliconej floty zwykle nie mają. Ale poza tym wszystko jest świetne, dokładnie takie, jak pomyśli się o całym tym majdanie należącym do cyrku, choć jest to raczej wizerunek zaczerpnięty z amerykańskich filmów, niż z tego, co można spotkać w Polsce. Co gorsza, chciałem na szybko w Google się przyjrzeć, jak wygląda sprzęt cyrków, które się w polskich miastach zatrzymują, niestety w wyszukiwaniach z hasłem "cyrk" łatwiej znaleźć zdjęcia o tematyce politycznej niż prawdziwe cyrki...;)
Właśnie, w Polsce to jest totalna pstrokacizna. No i zawsze mnie ciekawiło czemu Panowie z Cyrków i Wesołych Miasteczek mają twarze zatwardziałych recydywistów - to jakaś metoda resocjalizacji czy co? Twój cyrk to bardzo profesjonalny jest, sądząc po jednolitych kolorach taboru. Może to Cirque du Soleil?Innos pisze:Odrobina różnorodności zresztą bardziej odzwierciedlałaby realia, w których cyrki w Polsce i
Jak napisano powyżej, zapowiada się ciekawie. Fajne te auta...
Ostatnio zmieniony 2012-03-12, 07:55 przez Flymbex, łącznie zmieniany 5 razy.
- Sorrow
- Adminus Emeritus
- Posty: 630
- Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
- Lokalizacja: Z Uodzi
- brickshelf: Sorrow
-
Śliczne, dopieszczone wozy. Jak na polskie warunki to faktycznie zbyt śliczne, ale za to część cyrkowej ekipy ma nieco zakazane gęby, więc jest jak należy;] Z przyjemnością jeszcze się poprzyglądam. A póki co, oprócz graciarni, na którą zwrócił uwagę Zumbi, najbardziej podobają mi się schodki - i te z kluczy i droidowych łapek, i tez neck bracketów. No i te scenki, typu wymiatanie siana i kości, są bardzo udane. Czekam na więcej!
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Faktycznie wozy są prześliczne, jakby z najlepszych lat. Trochę to nie pasuje do "prawdziwego" cyrku, który chyba zawsze klepał biedę. Po za wszystko jest piękne i bardzo klimatyczne. Jak nic pasuje do K-Z. Tylko jak pogodzić wesołe miasteczko i cyrk?
BTW pomysł na otwarty karton rewelacyjny.
BTW pomysł na otwarty karton rewelacyjny.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
Faktycznie, w ogóle widać, że autor (i ewentualnie wszyscy inni, którzy podejmą tematykę cyrkową) ma dużo pole do popisu, jeśli chodzi o różne takie detale, i Nexus już tu taki popis daje, też mi się podobają wszystkie już wymienione sprytne drobiazgi.glaz_pimpur pisze: BTW pomysł na otwarty karton rewelacyjny.
Zasadniczo to takie małe wesołe miasteczka też często są mobilne, oczywiście nie ma w nich dużych konstrukcji typowych dla lunaparków jak młyńskie koło czy kolejka "górska", ale jakieś mniejsze atrakcje wielokrotnie widziałem zamontowane na jednej czy kilku naczepach. Jeśli dobrze pamiętam, to taki przykładowy mix w postaci namiotu cyrkowego wraz z autodromem i kilkoma karuzelami, tarczami strzelniczymi itp. stał w ubiegłym roku w Warszawie, na rogu Towarowej/Solidarności. I chyba nawet najczęściej tak jest, bo sam cyrk to by raczej długo nie pociągnął, szczególnie, że dzieci zwykle wchodzą za darmo.glaz_pimpur pisze:Tylko jak pogodzić wesołe miasteczko i cyrk?
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Nie wiem czy te auta to modele czegoś konkretnego, ale sugerują lata 50-te lub 60-te, czyli złote lata cyrku, kiedy nie było Internetu, a nawet telewizja nie była czymś powszechnym. Fakt, że w Polsce cyrkowe pojazdy były bardziej różnorodne kolorystycznie, ale ten cyrk wygląda mi bardziej na jakiś zachodnioeuropejski, więc ta "uniformizacja" byłaby na miejscu.
Wszystkie scenki mi się podobają, ale tresura kotka i sprzątanie klatki najbardziej.
Fajny patent z tym łańcuchem, sugerujący, że na drugim końcu jest jakaś bestia.
Wszystkie scenki mi się podobają, ale tresura kotka i sprzątanie klatki najbardziej.
Fajny patent z tym łańcuchem, sugerujący, że na drugim końcu jest jakaś bestia.
Wesołe miasteczko może być na jednym końcu makiety, a cyrk na drugim.glaz_pimpur pisze:Jak nic pasuje do K-Z. Tylko jak pogodzić wesołe miasteczko i cyrk?
Ładne, cukierkowe, bajkowe. Ale mało urozmaicone - samochody takie same (widzę, że nie możesz zostawić w spokoju tego Stara 25 :), wszystko wprawdzie w żywych, ale wszędzie takich samych kolorach. A żywy kolor przestaje być żywy, jeśli nie ma spokojnego tła, żeby się wybić, i przez to całość traci na dynamice barw.
Mało zwierzaków. Przydałby się koń, małpy, tygrys (tylko nie ten stojący koszmarek z 'Adventurers' !). Ale skoro to projekt w trakcie budowy, to zapewne dojdzie jeszcze dużo ciekawostek.
Fajnie wygląda zwinięta roleta nad kratą w burcie samochodu, podniesiona klapa w innym, babka wymiatająca klatkę, i dużo innych drobiazgów.
Zupełnie to nie pasuje do PRL-owskiego miasteczka. Ale przecież wcale nie musi.
Ale gdyby jednak miało pasować, to wprowadziłbym trochę szarości i burości. Ciemnoszare/czarne dachy, brązowe/ciemnoszare/czarne dekle kół, brązowe/szare drzwi, brązowe schodki, szare/brązowe wsporniki daszków i rolet, brązowe/szare/ciemnoczerwone/rdzawe daszki okien (te z prostokątnych chorągiewek), szare klamki w autach, białe reklamy na samochodach itd. Zrezygnowałbym z żółtego i czerwonego w naczepie z namiotem. Dodałbym traktor ciągnący barakowóz, przynajmniej jeden wóz zrobiłbym cały szary, inny cały brązowy. I ciemny brąz by się tu przydał gdzieniegdzie. I ciemnoczerwone plamy na czerwonych wozach, szczególnie u dołu. Okiennice/chorągiewki/ zamiast czerwonych w dowolnym innym kolorze. Szare kraty w klatkach dla bestii. Wyszłoby bardziej realistycznie, a bajkowo i tak będzie, bo wszystko z klocków jest bajkowe.
W jednym wozie mieszkalnym są drzwi z szybką. Pod szybką koniecznie wstaw czarny klocek - teraz jest pod nią czerwony i słabo to wygląda.
I - ponieważ jest tu dużo żółtego - żółte ludziki wyglądają sztucznie, jakby również były pomalowane.
A cyrk jest rozrywką, której nie lubię już od wczesnych lat.
Dawno nie pokazywałeś miasteczka, które kiedyś z zapałem rozbudowywałeś - 'Karlgoro'. Dołączysz do niego ten cyrk?
Uff, zużyłem całą energię poranka.
Mało zwierzaków. Przydałby się koń, małpy, tygrys (tylko nie ten stojący koszmarek z 'Adventurers' !). Ale skoro to projekt w trakcie budowy, to zapewne dojdzie jeszcze dużo ciekawostek.
Fajnie wygląda zwinięta roleta nad kratą w burcie samochodu, podniesiona klapa w innym, babka wymiatająca klatkę, i dużo innych drobiazgów.
Zupełnie to nie pasuje do PRL-owskiego miasteczka. Ale przecież wcale nie musi.
Ale gdyby jednak miało pasować, to wprowadziłbym trochę szarości i burości. Ciemnoszare/czarne dachy, brązowe/ciemnoszare/czarne dekle kół, brązowe/szare drzwi, brązowe schodki, szare/brązowe wsporniki daszków i rolet, brązowe/szare/ciemnoczerwone/rdzawe daszki okien (te z prostokątnych chorągiewek), szare klamki w autach, białe reklamy na samochodach itd. Zrezygnowałbym z żółtego i czerwonego w naczepie z namiotem. Dodałbym traktor ciągnący barakowóz, przynajmniej jeden wóz zrobiłbym cały szary, inny cały brązowy. I ciemny brąz by się tu przydał gdzieniegdzie. I ciemnoczerwone plamy na czerwonych wozach, szczególnie u dołu. Okiennice/chorągiewki/ zamiast czerwonych w dowolnym innym kolorze. Szare kraty w klatkach dla bestii. Wyszłoby bardziej realistycznie, a bajkowo i tak będzie, bo wszystko z klocków jest bajkowe.
W jednym wozie mieszkalnym są drzwi z szybką. Pod szybką koniecznie wstaw czarny klocek - teraz jest pod nią czerwony i słabo to wygląda.
I - ponieważ jest tu dużo żółtego - żółte ludziki wyglądają sztucznie, jakby również były pomalowane.
A cyrk jest rozrywką, której nie lubię już od wczesnych lat.
Dawno nie pokazywałeś miasteczka, które kiedyś z zapałem rozbudowywałeś - 'Karlgoro'. Dołączysz do niego ten cyrk?
Uff, zużyłem całą energię poranka.
Ostatnio zmieniony 2012-03-12, 08:48 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________
- PatrykZ
- Adminus Emeritus
- Posty: 964
- Rejestracja: 2008-08-06, 11:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: PatrykZ
-
Piękne pojazdy cyrkowe, cóż za jednolita pstrokacizna. Zastanawiałem się z początku, co to za auta, ale po przeczytaniu postu Karvika uświadomiłem sobie, że ciągniki są marki Star 25.
Wszystko naprawdę pięknie wykonane i dopracowane. Ale też wydaje mnie się, że jak przystało na PRL jest zbyt gustowne kolorystycznie i za mało przybrudzone.
Wszystko naprawdę pięknie wykonane i dopracowane. Ale też wydaje mnie się, że jak przystało na PRL jest zbyt gustowne kolorystycznie i za mało przybrudzone.
Ostatnio zmieniony 2012-03-12, 18:32 przez PatrykZ, łącznie zmieniany 2 razy.