6514 Trail Ranger
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- blizzard
- Posty: 820
- Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: blizzard00453005_0000002
-
6514 Trail Ranger
Kolejny maluszek w mojej kolekcji, zestaw 6514 Trail Ranger z 1994 roku.
Zakupiony za dyszkę, przyszedł w oryginalnym opakowaniu.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Seria: Town
Rok wydania: 1994
Liczba klocków: 36
Figurka: Jedna
Cena: od 10 do 30, rekordzista za 90zł.
Spis części: BL
Więcej do poczytania o zestawie:BL, Lugnet, Peeron, Lego Wikia,BrickSet
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Budowa zestawu to 10 punktów jednokartkowej instrukcji, zająć wszystko może tutaj ~1 minutę.
Zaczynamy pod podwozia:
by następnie dodać żółte elementy nadwozia
i ostatecznie posadzić w autku naszego podróżnika.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na opakowaniu znaleźć możemy też inne propozycje budowy, jednak nie ma ich w instrukcji, zdjęcia musimy więc traktować tylko jako podglądowe:
Miałem wysłać przyjemniaczka w teren na sesję zdjęciową ale padła mi cała optyka w aparacie (lubiłem BenQ, już nie lubię!).
Ostatnio zmieniony 2012-08-31, 08:28 przez blizzard, łącznie zmieniany 9 razy.
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Skromna recenzja ale w zasadzie zawiera wszystko co powinna.
Dostałem ten zestaw w dzieciństwie na mikołajki albo gwiazdkę, dokładnie nie pamiętam. Ile było z niego radochy! Bardzo ładny jeep, nawet jak na dzisiejsze standardy zestawów CITY wygląda nieźle. Do tego kapitalny ludzik. Bardzo go chciałem mieć, o ile dobrze pamiętam był to jeden z głównych bohaterów ówczesnej serii Town. Świetna kamizelka, ciekawa główka z zarostem i okularami - mało było w tamtych czasach minifigurek z taką ilością detali.
Dostałem ten zestaw w dzieciństwie na mikołajki albo gwiazdkę, dokładnie nie pamiętam. Ile było z niego radochy! Bardzo ładny jeep, nawet jak na dzisiejsze standardy zestawów CITY wygląda nieźle. Do tego kapitalny ludzik. Bardzo go chciałem mieć, o ile dobrze pamiętam był to jeden z głównych bohaterów ówczesnej serii Town. Świetna kamizelka, ciekawa główka z zarostem i okularami - mało było w tamtych czasach minifigurek z taką ilością detali.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
W niebieskich spodniach występował jako Max Timebuster, przestępca który uciekał przez kolejne strony katalogu z roku 1994. Ogólnie ta główka była wtedy dosyć powszechna. Nawet policjant, który go ścigał taką miał. Posiadałem takiego ludzika jak w zestawie. Kupiłem go od znajomego w podstawówce. Za to zestawu nie, i pewnie z tego względu nie wywołuje we mnie żadnych emocji, ale i tak fajnie zobaczyć recenzję zestawu z tych czasów.3dom pisze:Do tego kapitalny ludzik. Bardzo go chciałem mieć, o ile dobrze pamiętam był to jeden z głównych bohaterów ówczesnej serii Town.
Ostatnio zmieniony 2012-08-22, 11:17 przez pikeman, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki za recenzję, krótka, ale treściwa, w sumie nie ma nad czym się w takim typowym dla lat 90 niedużym zestawie rozwodzić. Pamiętam ten zestaw, choć sam go nie miałem, faktycznie figurka, a szczególnie główka, była wtedy jedną z najciekawszych, na pewno była najciekawsza w Town, ale w innych seriach też pojawiały się podobne bogate w detale postaci (np. w Castle rycerze mieli coraz bujniejsze zarosty, a w Pirates czyli wyspiarze mieli umalowane całe buźki).
Nie tylko w katalogu, ale i w reklamach telewizyjnych, które, jak pamiętam, także u nas też leciały. Teraz można je znaleźć w nieco innych wersjach językowych na YT, np. tu i tu też.pikeman pisze:W niebieskich spodniach występował jako Max Timebuster, przestępca który uciekał przez kolejne strony katalogu z roku 1994.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
- Piterko
- Posty: 533
- Rejestracja: 2008-08-23, 09:33
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- brickshelf: piterkotm
-
Ten samochodzik przyszedł jakoś na początku mojego zainteresowania lego. Tyle wspaniałych pojazdów wtedy miałem. Jeździł przez trawy i kamieniste podłoża, jak prawdziwy jeep. Maxa miałem jeszcze w skuterze śnieżnym ale to zielone wdzianko jednak robi wrażenie nawet dziś.
A tą stronę z katalogu pamiętam jak dziś. W zasadzie to znów, początek mojej przygody i obraz tego hot roda wbił mi się w pamięć już chyba na stałe :P
A tą stronę z katalogu pamiętam jak dziś. W zasadzie to znów, początek mojej przygody i obraz tego hot roda wbił mi się w pamięć już chyba na stałe :P
Ojeej, miałem dwa takie żółte samochodziki, a potem jeszcze odziedziczyłem po siostrze trzeci i do dziś potrafiłbym je zbudować nawet z zamkniętymi oczami. Były proste, ale ładne, od razu się rzucała w oczy ich "terenowość", a cwaniak Max nigdy sobie w kaszę dmuchać nie dawał. I ta jego krótkofalówka!
Czy tylko mi się wydaje, że stare katalogi były bardziej dopracowane, a makiety prezentujące zestawy lepsze, większe, fajniejsze?
Czy tylko mi się wydaje, że stare katalogi były bardziej dopracowane, a makiety prezentujące zestawy lepsze, większe, fajniejsze?
Hejaho i do przodu! o/