Zwracam się z pytaniem do praktyków środowiska LabView (i do wszystkich innych z wiedzą w tym zakresie :) ). Chciałbym utworzyć własne bloki w środowisku NXT-G służące do sterowania urządzeniami wejścia i wyjścia z kostki NXT (sensorami własnej produkcji z wykorzystaniem protokołu I2C). Oczywiście mogę wykorzystać już istniejące bloki do jednobajtowego sterowania dostarczone przez Hi-Tech:
ale (i tu właściwe pytanie) w jaki sposób mogę utworzyć własny blok z własnym panelem sterującym (nie mylić z własnymi blokami grupującymi procedury, które dostępne są w NXT-G pod hasłem "My blocks" i zlokalizowane w zakładce "Custom") ?
W końcu Hi-tech jakoś to zrobił do własnych sensorów (ma błogosławieństwo LEGO więc może stąd mają narzędzia, ale jakoś niezręcznie mi zwracać się bezpośrednio do LEGO ;) )
Projektowanie bloków do własnych sensorów
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Dam głowę, że miałem kiedyś na komputerze PDF sygnowany przez LabVIEW w którym było opisane jak zrobić własne bloki do NXT-G.
Nie umiem niestety teraz tego znaleźć na komputerze. Na pewno taki plik był. Na pewno nowe bloki robi się w profesjonalnym LabVIEW. Kilka lat temu nawet stworzyłem taki własny blok w ramach mojej pracy w pewnej firmie prowadzącej szkolenia z robotyki. Niestety nie pamiętam już jak to się robiło (tworzyło się normalny VI w LabVIEW, cała sztuczka polegała potem w kompilacji itp.).
Proponuje poszukać takiego tutorialu w okolicach oficjalnej strony WWW LabVIEW.
Nie umiem niestety teraz tego znaleźć na komputerze. Na pewno taki plik był. Na pewno nowe bloki robi się w profesjonalnym LabVIEW. Kilka lat temu nawet stworzyłem taki własny blok w ramach mojej pracy w pewnej firmie prowadzącej szkolenia z robotyki. Niestety nie pamiętam już jak to się robiło (tworzyło się normalny VI w LabVIEW, cała sztuczka polegała potem w kompilacji itp.).
Proponuje poszukać takiego tutorialu w okolicach oficjalnej strony WWW LabVIEW.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Parę bloków już zrobiłem, ale nauka ich pisania polegała raczej na analizie bloków już istniejących (zasada działania i obsługi poszczególnych elementów).
Podręcznik (raptem kilka stron w pdf na których pokazana była konstrukcja najprostszego bloku) który miałem dużo nie pomógł.
[URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=13133]Tu[/URL] (dwa pierwsze moje wpisy) i tu masz przykłady moich dokonań.
W sieci znajdują się "amatorskie" bloki wykonane dla NXT-G do obsługi I2C (najlepiej szukać po numerze scalaka który chcesz obsłużyć ) które nie mają zabezpieczeń (w pełni edytowalne, hasło można założyć dla każdego modułu bloku osobno i tak robi większość firm z modułami "znaczącymi" dla bloku)
a które mogą stanowić doskonały przykład "jak to się je".
Podręcznik (raptem kilka stron w pdf na których pokazana była konstrukcja najprostszego bloku) który miałem dużo nie pomógł.
[URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=13133]Tu[/URL] (dwa pierwsze moje wpisy) i tu masz przykłady moich dokonań.
W sieci znajdują się "amatorskie" bloki wykonane dla NXT-G do obsługi I2C (najlepiej szukać po numerze scalaka który chcesz obsłużyć ) które nie mają zabezpieczeń (w pełni edytowalne, hasło można założyć dla każdego modułu bloku osobno i tak robi większość firm z modułami "znaczącymi" dla bloku)
a które mogą stanowić doskonały przykład "jak to się je".
Myślenie ma kolosalną przyszłość.
Problem najczęściej polega na tym ze jednak są to dość drogie zabawki i nie każdy może/chce sobie na nie pozwolić. Dodatkowo - język Mindstorms oparty na LabView nie zawsze daje tyle możliwości co np RobotC czy już bardziej zaawansowana zabawa w innych językach programowania. Choć jeśli dobrze się rozejrzeć w sieci to tak naprawdę można dużo znaleźć. Oczywiście nie są to gotowe rozwiązania a jedynie przykłady co można zrobić... W końcu chodzi o własną inwencję ;)
Dlatego też i ja sam często się w pas kłaniam jeśli ktoś pokaże "trick" na rozwiązanie jakiegoś problemu.
Polecałbym ze swojej strony zajrzeć do literatury - już dość sporo się ukazało książek na temat Mindstormu (niestety większość jest w języku angielskim)
Dlatego też i ja sam często się w pas kłaniam jeśli ktoś pokaże "trick" na rozwiązanie jakiegoś problemu.
Polecałbym ze swojej strony zajrzeć do literatury - już dość sporo się ukazało książek na temat Mindstormu (niestety większość jest w języku angielskim)
LabVIEW ma dużo większe możliwości niż RobotC np. realizowałem projekt skanera 3D z wykorzystaniem LabVIEW: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=459489
Problem polega na tym, że LabVIEW jest bardzo wolne przez co nie nadaje się do każdej implementacji.
Najlepszym językiem/środowiskiem jest LEJOS, bo jest prawie tak szybki jak RobotC, a jest zdecydowanie bardziej wszechstronny.
Problem polega na tym, że LabVIEW jest bardzo wolne przez co nie nadaje się do każdej implementacji.
Najlepszym językiem/środowiskiem jest LEJOS, bo jest prawie tak szybki jak RobotC, a jest zdecydowanie bardziej wszechstronny.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek