legosamigos - ramiona są na sztywno, oczywiście. Zasosowanie skosów tak, jak piszesz spowoduje duże opory. Testowałem to przy karuzeli z samolotami.
Tam jedynie duża, plaska platforma się sprawdziła i dodatkowo dokładne wyważenie przeciwległych samolotów. Tu nie wyobrażam sobie podnoszenia ramion. Axle się prędzej skręcą.
Innos pisze: a mechanizm ze skokami, to to, czego maciejer ciągle stara się unikać. :)
No wlaśnie. Nawet najfajniesza konstrukcja straci urok, kiedy całość będzie szarpać. Żabie skoki dyskwalifikują mechanizm.
kris kelvin pisze:Wszystko pięknie jak zwykle i cały projekt zapewne będzie jednym z najlepszych w historii Lugpolu.
Ale ja czekam na karuzelę łańcuchową. Obrazek
maciejer pisze:A ślimak nie sproszkuje się? Prawdę mówiąc nie stosuję ślimaków, bo ktoś (chyba Żbik) przy GBC odradzał mi je do pracy pod dużym obciążeniem.
Slimak raczej nie ale zebatka faktycznie moglaby nie wytrzymac wystawy, tarcie jest nieporownywalnie wieksze przy slimaku.
maciejer pisze:Nie. Waga kosza z dwiema figurkami to 36 gramów. Nawet przy zdjęciu koszyka trzeba użyć dość sporej siły. Samo to raczej nie odpadnie.
Ok, wierze na slowo. Ja po prostu nie ufam rozwiazaniom, ktore nawet jedynie w teorii moga zawiesc ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!