6222 Core Hunter

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
KUKUS
VIP
Posty: 852
Rejestracja: 2007-06-25, 09:50
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kukus
Kontakt:

 

6222 Core Hunter

#1 Post autor: KUKUS »

Jeśli ktoś myśli, że św. Mikołaj przychodzi tylko do dzieci, to jest w błędzie - studenci też mogą liczyć na Mikołaja, o ile napisali wpierw list świąteczny. Nie chcąc być gorszym, wysłałem Mikołajowi swoją listę w formacie *.pdf (bo w końcu Mikołaj, pomimo, że ma już swoje lata, nie pogardzi zdobyczami najnowocześniejszej technologii - obsługa komputera to dla niego bułka z masłem), w wyniku czego otrzymałem wczoraj wieczorem prezent w postaci recenzowanego tutaj zestawu. Nie czekając ani chwili dłużej, przygotowałem swoje studio, ponagrywałem filmy, porobiłem zdjęcia, pomęczyłem GIMPa, nakarmiłem renifery, napisałem tekst, a efekty mojej pracy możecie podziwiać, czytając niniejszy artykuł (aczkolwiek warto zapoznać się z uzupełnieniem w formie video-recenzji).

To tyle tytułem wstępu, czas przejść do konkretów.



6222
Obrazek

Obrazek
Seria: Hero Factory
Rok produkcji: 2012
Liczba klocków: 51
Liczba figurek: 0
Cena: allegro 40-50 zł PLN, s@h - 49.99 PLN

Video-recenzja:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_y3FC70hOIk[/youtube]

SPIS CZĘŚCI
PEERON (jeszcze nie ma)
BRICKLINK
BRICKSET

GALERIA



Obrazek

Obrazek
Próbuje zabrać rdzenie bohaterom. Trudne zadanie, ale ktoś to musi robić. Tak naprawdę dla Core Huntera to raczej zmiana hobby w zawód. To wspaniałe, gdy da się połączyć pracę z zainteresowaniami. W tym przypadku jednak nie dla bohaterów. Core Hunter uwielbia swoją kolekcję rdzeni zabranych pokonanym bohaterom, a jego pragnienie poszerzania zbiorów rośnie z każdym dniem. Niestety, jest też dosyć inteligenty i perfekcyjny w każdym calu. Zło i inteligencja to dziwne połączenie. Tylko pomyśleć, jak wiele mógłby osiągnąć, gdyby wykorzystał swoje zdolności do czynienia dobra...
~ Ze strony LEGO



Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Opakowaniem jest worek foliowy, który z jakiegoś powodu kojarzy mi się z opakowaniem po Chipsach - z tą jednak różnicą, że zamiast radioaktywnych ziemniaków mamy tu klocki.

Przód wzbogacony jest ilustracją, pokazującą główny model - Core Huntera w pełnej okazałości. Tło zdobi całkiem klimatyczna szata graficzna, z oddalonym Bulkiem, szykującym się do ataku. Warto też wspomnieć o tajemniczej liczbie "+300" - są to punkty, jakie zdobywamy kupując ten zestaw - do darmowej gry Hero Factory, w którą możemy pograć w sieci.

Z tyłu widnieje zdjęcie przedstawiające główną funkcjonalność robota (strzelający pocisk, ruchome szczypce), głowę w skali 1:1, reklamę gry internetowej i ostrzeżeń w wielu językach przed zadławieniem (ależ tym dzieciom smakują klocki!).

Aby dojść do wnętrza zestawu, należy rozciąć "zamek błyskawiczny" według linii, znajdującej się na odwrocie. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, worek możemy zamknąć - są tam bowiem specjalne zaczepy.



Obrazek
Zwykle w tym miejscu umieściłbym stosowne zdjęcie, ale nie zrobiłem tego (głównie dlatego, że kręcąc video zapomniałem o zrobieniu zdjęcia w tym miejscu, a przypomniałem sobie o nim, kiedy było już "po ptokach") - jeśli ktoś chciałby zobaczyć pełną zawartość zestawu, odsyłam do filmu.

W skład zestawu wchodzi:
- instrukcja
- duży i mały woreczek
- kręgosłup i magazynek (części wrzucone luzem)



Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Instrukcja składa się z łącznie z 32 stron. Muszę pochwalić TLG za to, że zadbało o nowy, bardziej praktyczny format zszycia książeczki - dzięki temu jest ona o wiele poręczniejsza. Co prawda, sam patent nie jest nowy - występował już bowiem w licencjonowanej serii Super Heroes (np. Iron Man), jednakże wykorzystanie identycznego typu dla zwykłych zestawów Hero Factory uważam za wielki plus. Wszystkie kroki są czytelne, nie miałem większych problemów ze złożeniem robota (nie licząc momentu, w którym łączyłem magazynek z działem). Czarne klocki otoczone są białą obwódką i nawet przy sztucznym świetle można łatwo rozpoznać, które części są czarne, a które szare.

W skład książeczki wchodzą:
- główna grafika (str 1)
- informacja o wykorzystaniu punktów z gry (strony 2,3)
- instrukcja właściwa (4-24, 14 kroków łącznie)
- spis elementów (25)
- informacje o Megazordzie powstałym po połączeniu Bulka z Hunterem (26,27)
- reklama innych zestawów z tej serii (28)
- kolejna reklama gry (29)
- reklama Avengersów z Super Heroes (30)
- informacja o Lego Club i tradycyjny rozzłoszczony dzieciak (2 ostatnie strony)


Obrazek

Części wrzucone luzem:
Obrazek
Częściami wrzuconymi luzem jest kręgosłup oraz gumowy magazynek na broń.

Mały woreczek:
Obrazek

Obrazek
Zawiera on wiele czerwonych kłów, czerwone axle, kila łączników, halfpiny i insygnia herosa (z tajnym kodem do gry).

Duży woreczek:
Obrazek

Obrazek
W skrócie: pancerz, broń, kończyny, głowa. Jest tu kilka nietypowych części, jak np. element z połączonymi na stałe dwoma kulkami czy elementy pancerza. Działo należy raczej do powszechnych elementów w HF, niemniej uważam, że zostało bardzo dobrze wykonane (posiada mnóstwo detali). Całkiem miłym kąskiem jest głowa - jakoś nie kojarzę, żeby wystąpiła w innym zestawie.

Ciekawe elementy:
Obrazek
Tutaj w ramach uzupełnienia dodam, że tors naszego złoczyńcy posiada znacznie więcej detali, niż torsy bohaterów z poprzednich serii (ów design wprowadziła seria Super Heroes). Nie ukrywam, że dzięki temu robot wiele zyskuje.

Pozostałe elementy:
Po zmontowaniu herosa, pozostaje 1 szary halfpin oraz białe insygnia z literą "H" i tajnym kodem umieszczonym z drugiej strony klocka. Ów tajny kod umożliwia zdobycie jakichś bonusów do gry (niestety nie orientuję się, o co konkretnie chodzi, gdyż nie siedzę w temacie gier HF).



Obrazek

Model Główny:
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Co jak co, ale Core Hunter w pełni zasługuje na miano łowcy. Jest bardzo zwinny, a dzięki odpowiedniemu uzbrojeniu raczej wytrzymały. Artykulacja ramion i nóg nie krępuje figurki - można ją ustawiać w niemal dowolnej pozie (pomyślnie przeszła tzw "Test Breakdance"). Co ciekawe, kończyny zginają się w miarę naturalnie - np. dzięki temu, aby ruszyć w bok ręką ze szczypcami, trzeba też ruszyć odpowiednio ramieniem. Miłym zaskoczeniem były też dla mnie plecy robota, które do tej pory pomijano; tutaj na szczęście pomyślano o wszystkim. Jako ciekawostkę dodam, iż plecy się otwierają, tworząc taki plecaczek (do którego można wsadzić nabój).

Kłopotliwe jest mocowanie magazynku do działka. I nie chodzi mi tutaj o problem z budową modelu, raczej o sam łańcuch - w tej chwili wygląda trochę nienaturalnie (nie wisi tak, jak powinien - jeden czy dwa dodatkowe łączniki załatwiłyby sprawę).

Detale głowy:
Obrazek
Jak już wcześniej pisałem, głowa to dość ciekawy element, dopełniający całość. Nad kratownicą przypominającą usta znajduje się 6-stka oczu (być może są to jakieś noktowizory, umożliwiające wykrywanie jakichś laserów albo nawet przenikanie wzrokiem przez ściany). Z góry przypomina troszkę unowocześnioną wersję maski Makuty (z 2003 roku).

Nogi:
Obrazek
W porównaniu do robotów z wcześniejszych serii HF, widać tu spory progress. Nie dość, że zadbano o proporcje, to jeszcze wykorzystano tu w dość interesujący sposób elementy tworzące opancerzenie. Na pochwałę zasługuje też fakt, iż kończyny nie mają problemu ze zginaniem.

Szczypce:
Obrazek
Szczypce wyglądają całkiem przyzwoicie. Same ostrza nie są nowymi elementami, wystąpiły już bowiem wcześniej, np. w recenzowanym na forum Black Phantomie; pomimo prostoty, mocowanie tych części zdaje w pełni egzamin. Tarcza, łącząca ową mechaniczną dłoń, przypomina swoim kształtem nieco stopę Piraka.

Brzuch:
Obrazek
... ktoś tu nie zjadł dzisiaj śniadania!

I tu pojawia się drugi minus modelu - dlaczego u licha znowu mamy anorektyka?! Czyżby to była jakaś moda, o której nie wiem? Oczywiście, błąd bardzo łatwo naprawić - wystarczyłoby do kulki, znajdującej się na plecach doczepić element naramiennika, dzięki czemu robot powinien wyglądać nieco bardziej naturalnie. Szkoda tylko, że LEGO o to nie zadbało...

Model Alternatywny:
Obrazek
Modelem alternatywnym jest kombiner, powstały w wyniku połączenia Core Hunter'a z Bulkiem 4.0, przypominający nieco takiego mechanicznego centaura. Nie jestem fanem tego typu kombinacji, ale muszę przyznać jedno - fajnie zrobiono mu ręce.



Obrazek

Porównanie z Iron Manem:
Obrazek
Core Hunter wygląda lepiej od Irona, być może dlatego, że wykorzystano tu większą liczbę interesujących elementów. Chociaż nie brakuje też podobieństw - pasek z amunicją, lepsze proporcje (w porównaniu do poprzednich wersji HF) ...

Core Hunter & Black Phantom:
Obrazek
To zdjęcie musiało się tu znaleźć. Obaj złoczyńcy są bardzo do siebie podobni, przy czym Phantom przypomina dziadka, natomiast Core Hunter - jego potomka (ewentualnie szeregowego żołnierza).

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

- Nie podskakuj!
- Zaraz cię...
- To sobie trochę pofruwasz!


Szczypce są na tyle mocne, iż umożliwiają podniesienie innego herosa podobnej klasy.


Obrazek

Pomimo kilku niedociągnięć, zestaw w pełni zasługuje na miano najlepszego z najnowszej linii HF. Model jest całkiem przyjemny dla oka - nadaje się zarówno do postawienia na półce, jak i do zabawy. Gdyby kogoś znudził model główny, może wykorzystać części do budowy czegoś swojego - elementy, które występują w 6222 są bardzo użyteczne. Z czystym sumieniem mogę polecić ten zestaw nie tylko kolekcjonerom, ale też przeciętnym budowniczym - zarówno młodzieży, jak i tym trochę starszym ...



Obrazek

+ kolorystyka
+ ciekawe elementy
+ wysoka bawialność (pozowalność, artykulacja kończyn)
+ detale
+ zadbano o tył modelu!!!
+ prosta, ale przyjemna konstrukcja
+ klimat

+/- megazord...
+/- brak naklejek

- mało elementów
- niedociągnięcia (anoreksja, mocowanie magazynku do działa)
- cena (?)

Awatar użytkownika
Benny
Posty: 230
Rejestracja: 2008-03-22, 11:24
Lokalizacja: Będzin
brickshelf: Benny888

 

#2 Post autor: Benny »

No ładnie, ładnie. Nie dawąle 4 fali HF zbyt dużej szansy, bo raczej niewiele modeli z niej wyglądąło interesująco. Ale Core Hunter widzę daje radę. Świetna kolorystyka, ciekawy hełm, przydatne części i ten klimat mrocznego złego ktosia zdaje egzamin.

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#3 Post autor: 3dom »

Seria jak już wielokrotnie podkreślałem zupełnie nie dla mnie ale zawsze chętnie zaglądam do recenzji w poszukiwaniu ciekawych elementów. Dziś to zwróciło moją uwagę:

Obrazek

Jak bardzo jest ten pas giętki/sprężysty? Dziurki mają średnicę bara?
KUKUS pisze:Core Hunter wygląda lepiej od Irona
A moim zdaniem odwrotnie :P
Ostatnio zmieniony 2012-12-07, 16:55 przez 3dom, łącznie zmieniany 1 raz.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
KUKUS
VIP
Posty: 852
Rejestracja: 2007-06-25, 09:50
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kukus
Kontakt:

 

#4 Post autor: KUKUS »

Benny pisze:Świetna kolorystyka, ciekawy hełm, przydatne części i ten klimat mrocznego złego ktosia zdaje egzamin.
To prawda, Core Hunter jest jednym z ciekawszych złych uniwersów HeroFactory - zarówno przez design, jak i ciekawe detale.
3dom pisze:Jak bardzo jest ten pas giętki/sprężysty? Dziurki mają średnicę bara?
Tak, do wnętrza wejdą bary. Ten magazynek jest bardzo giętki - w końcu całość wykonana jest z gumy.

Zresztą, co tu dużo mówić:
Obrazek
... inny robot z tej serii - Rocka 4.0 - ma ten sam element, tyle, że tutaj włożono mu włócznie.
3dom pisze:A moim zdaniem odwrotnie :P
Cóż, kwestia gustu. Moim zdaniem Core Hunter ma ciekawsze elementy, więcej detali i bardziej przemyślane opancerzenie, przez co wydaje mi się ciekawszym zestawem od Iron Mana. W grę wchodzi też licencja (Iron jest droższy o te kilka złotych, ale ma mniej elementów).


Dziękuję za komentarze!

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 820
Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: blizzard00453005_0000002

 

#5 Post autor: blizzard »

C.Hunter ma mordkę jak te latające z mackami z matrixa i za to go lubię :D

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#6 Post autor: 3dom »

KUKUS pisze:Tak, do wnętrza wejdą bary. Ten magazynek jest bardzo giętki - w końcu całość wykonana jest z gumy.
Niedobrze. Liczylem, ze sa bardziej sprezyste niz gietkie, tak jak soft axle. Ale pewnie i tak je kupie przy okazji...
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Jetboy

#7 Post autor: Jetboy »

3dom pisze:
KUKUS pisze:Tak, do wnętrza wejdą bary. Ten magazynek jest bardzo giętki - w końcu całość wykonana jest z gumy.
Niedobrze. Liczylem, ze sa bardziej sprezyste niz gietkie, tak jak soft axle. Ale pewnie i tak je kupie przy okazji...
Wezme ze sobą przy najbliższym spotkaniu to sobie obadasz.

ODPOWIEDZ