Wysłany: 2013-01-13, 19:01 [MOC] Pracowity dzień u klockowskich ochotników.
Witam z nowym roku!
SMIGOL prezentując swoją śmieciarkę odkrył przy okazji, że legowe śmieci nie śmierdzą. Niestety okazało się, że może być inaczej. Zwłaszcza gdy w wyniku chuligańskiego wybryku zaczną się palić! Na szczęście w Klockowie działa prężna organizacja strażaków - ochotników. Co to dla nich ugasić płonący śmietnik :)
Na miejsce niegroźnego tym razem pożaru udał się zastęp strażaków, którzy całkiem niedawno otrzymali od swoich kolegów zawodowców nowy wóz gaśniczy. W wyniku lobbingu władz gminy, OSP Klockowo otrzymała z Komendy Powiatowej PSP w Klockach-Zdroju ciężki samochód ratowniczo - gaśniczy.
Jak widać nowy sprzęt przypadł im do gustu i akcja gaśnicza przebiega sprawnie. Niebawem będą mogli powrócić do remizy, gdzie czekają na nich mieszkańcy gminy oraz forumowicze z LUGPolu.
Czas na oficjalną prezentację sprzętu.
Ciężki samochód ratowniczo - gaśniczy został zbudowany na bazie Jelcza 422/442 i w połowie lat 90-tych ubiegłego stulecia był na wyposażeniu większości jednostek ratowniczo - gaśniczych w strukturach Państwowej Straży Pożarnej w Polsce. Obecnie nadal pozostaje w czynnej służbie na podziale bojowym aczkolwiek jest sukcesywnie wypierany przez nowocześniejsze konstrukcje. Tym samym coraz częściej można go spotkać w remizach Ochotniczych Straży Pożarnych.
Model został zbudowany w konwencji zestawów serii CITY. Szerokość 6 studów wymusza interpretację szczegółów z pewnymi ograniczeniami. Autko jest za to bardzo solidnie złożone i nadaje się świetnie do zabawy. Rekomendacja 3-letniego dziecka w mojej ocenie jest wystarczająca :) Samochód posiada otwierane wszystkie skrytki, w których znajduje się niezbędny strażakom sprzęt. Niektóre elementy umożliwiają, wzorem oryginalnych rozwiązań, lepsze udostępnianie sprzętu poprzez jego wysunięcie poza obrys pojazdu.
Mam nadzieję, że modelik przypadnie Wam do gustu. Jednocześnie proszę o wyrozumiałość w kwestii obróbki zdjęć z uwagi na stawianie przeze mnie pierwszych kroków w GIMPie.
Makieta jest dość szara, ale tylko takimi elementami dysponuję (BOPie przybywaj ;) ). Moją intencją było przedstawić wóz w sytuacji typowego zastosowania tak, aby widoczne były istotne szczegóły. Czy to się udało? Czekam na Wasze opinie :)
PS. Dziękuję SMIGOLowi oraz Grześkowi za uwagi i podpowiedzi na etapie powstawania modelu.
Pozdrawiam! Ciehoo
robbie76 [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-13, 19:28
Ładny, schludny MOC, na prawdę mi się podoba. Nareszcie świetnie dobrane koła do wielkości całego pojazdu. Jak zmontowałeś reflektory ? Robią wrażenie.
Dzięki za miłe słowa :) Efekt został osiągnięty poprzez zastosowanie okleiny pochodzącej z arkusika oryginalnych, nieużywanych przeze mnie naklejek. Należało tak zrobić, gdyż przykrycie reflektorów tilesem od góry (lub od dołu) zaburza proporcje pomiędzy zderzakiem z resztą przodu. BTW chyba sobie sprawię pensetę, bo tak małe naklejki trudno mi było precyzyjnie nałożyć :)
Wiek: 47 Dołączył: 01 Mar 2005 Wpisy: 113 Skąd: z ziemi obiecanej...
Wysłany: 2013-01-13, 21:48
Przyznaj się, dla siebie go zrobiłeś czy dla dzieciaków?
Dzieci w rodzinie (nie tylko własne) zawsze są dobrym pretekstem do sięgnięcia po klocki.
A co do wozu, prosty, zgrabny i wygląda na całkiem bawialny.
Wiek: 42 Dołączył: 06 Sie 2008 Wpisy: 964 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-14, 09:34
Auto całkiem, całkiem. Nie odgadłbym, że to Jelcz, ale widać że praca przemyślana. Bardzo podobają mnie się detale takie jak np. nadkola. Z czego wykonane są światła na białym przednim zderzaku?
_________________ Dzieńdobry. Czesio lóbi może i fajoskie statki.
Nie odgadłbym, że to Jelcz (...) Z czego wykonane są światła na białym przednim zderzaku?
W tej skali faktycznie trudno wymodelować Jelcza inaczej no chyba, że ktoś mi pomoże. Ale już profil kabiny jest chyba jedyny w swoim rodzaju - dość charakterystyczny.
REX napisał/a:
Pewnie plate 1x1 w "pionie" schowane w okienku ustawionym "poziomo".
Pięć punktów dla tego pana ;) To okienko to z naklejek :)
Wypowiem się o tym czego nie widziałem przed prezentacją:
Czerwone światła z tyłu dałbym na zewnątrz. Z przodu wyglądają fajnie, ale jednak efekt uzyskany jest dzięki naklejce. Wiem, wiem ja to zasugerowałem, ale może warto byłoby pokombinować inaczej. Niemniej jednak to bardzo trudne zadanie...
Ciehoo napisał/a:
W tej skali faktycznie trudno wymodelować Jelcza inaczej no chyba, że ktoś mi pomoże.
Wystarczyłoby dać z przodu naklejkę Jelcz - od razu byłby lepiej rozpoznawalny :]
_________________ Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
Wystarczyłoby dać z przodu naklejkę Jelcz - od razu byłby lepiej rozpoznawalny
A więc jednak więcej naklejek ;) Grzesiek pytał dlaczego nie ma charakterystycznych oznaczeń wozów. Widzę, że skoro istotnych uwag nie ma wiele to teraz już można autko trochę podrasować i coś mu tam jeszcze nakleić. Przede wszystkim logo marki :)
Aha jakby ktoś miał pomysł jak zrobić ten zderzak bez naklejek i aby zachował proporcje to uwagi są niezwykle mile widziane :)
Aha jakby ktoś miał pomysł jak zrobić ten zderzak bez naklejek i aby zachował proporcje to uwagi są niezwykle mile widziane :)
Kombinuj, składaj, rozbieraj, składaj ponownie... a sam prędzej czy później dojdziesz jak to zrobić.
----------------------------------------------------------------
Edytka
Ciehoo napisał/a:
A więc jednak więcej naklejek ;)
Bo inaczej jest jak naklejka spełnia zadanie estetyczne, a inaczej jak "konstrukcyjne". Ale to moje prywatne zdanie. Może na ten temat też warto byłoby zrobić ankietę... tak mało ich ostatnio :P
_________________ Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
Ostatnio zmieniony przez SMIGOL 2013-01-17, 15:42, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum