Mają, tyle, że nie wszystkie. Cyklop i hydraulik to chyba wybrani szczęśliwcy.Innos pisze:I tylko szkoda, że w tej serii figurki nie mają nadruków na plecach, tak jak ma to miejsce w seriach licencyjnych.
71000 Minifigures Series 9
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Kurczak świetny.
Cyganka świetna.
Flaszka na wino świetna.
Fajne włosy tej babki w jasnozielonej spódniczce.
Oliwkowe rączki potwora będą przydatne. Takoż wrotki.
Ogrodniczki hydraulika są piękne.
Szkoda że przyssawka nie jest osobną częścią a trzonek osobną.
Ale że młotek proroka nie ma studów na obu końcach to jakieś straszne nieporozumienie......
Cyganka świetna.
Flaszka na wino świetna.
Fajne włosy tej babki w jasnozielonej spódniczce.
Oliwkowe rączki potwora będą przydatne. Takoż wrotki.
Ogrodniczki hydraulika są piękne.
Szkoda że przyssawka nie jest osobną częścią a trzonek osobną.
Ale że młotek proroka nie ma studów na obu końcach to jakieś straszne nieporozumienie......
\/1 ______________
- nori
- Adminus Emeritus
- Posty: 931
- Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: nori-gallery
-
09-03 Hollywood Starlet
09-03 Hollywood Starlet
Mimo że figurka oficjalnie nazywa się Hollywood Starlet, to ewidentnie jest to nawiązanie do jednej z ikon kinematografii.
Charakterystyczne blond włosy, mocno czerwone usta, wyraźne rzęsy, do tego gustowna suknia wieczorowa wyszywana cekinami, toż to Marilyn Monroe jak żywa!
W rączce trzyma nagrodę, wyraźnie przypominającą Oskara, jednak w rzeczywistości Marilyn Monroe nigdy tej nagrody nie otrzymała. Mała figurka nie jest nowością, pojawiała się już wcześniej w serii Minifigures a także wystąpiła w Pirates of the Caribbean.
Szkoda, że zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronne nadruki. Druga wersja twarzyczki, z namalowanym wzruszeniem i łzami uronionymi podczas składania podziękowań - to byłoby coś!
W świecie LEGO to Marilyn zasłużyła na nagrodę, mimo dyskusyjnych umiejętności aktorskich, pobiła aktora szekspirowskiego, mima i gejszę.
Figurkę bez wątpienia można uznać za świetną, do tego wyraźne nawiązanie do prawdziwej osoby tylko potęguje pozytywne wrażenie. Na minus można zaliczyć wspomniane jednostronne nadruki. Także suknia, mimo że bardzo ładna, mi prywatnie "nie podeszła", wygląda na zbyt kiczowatą. Jednak w ogólnym rozrachunku - figurka warta polecenia, a dla miłośników kina - zakup konieczny.
Mimo że figurka oficjalnie nazywa się Hollywood Starlet, to ewidentnie jest to nawiązanie do jednej z ikon kinematografii.
Charakterystyczne blond włosy, mocno czerwone usta, wyraźne rzęsy, do tego gustowna suknia wieczorowa wyszywana cekinami, toż to Marilyn Monroe jak żywa!
W rączce trzyma nagrodę, wyraźnie przypominającą Oskara, jednak w rzeczywistości Marilyn Monroe nigdy tej nagrody nie otrzymała. Mała figurka nie jest nowością, pojawiała się już wcześniej w serii Minifigures a także wystąpiła w Pirates of the Caribbean.
Szkoda, że zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronne nadruki. Druga wersja twarzyczki, z namalowanym wzruszeniem i łzami uronionymi podczas składania podziękowań - to byłoby coś!
W świecie LEGO to Marilyn zasłużyła na nagrodę, mimo dyskusyjnych umiejętności aktorskich, pobiła aktora szekspirowskiego, mima i gejszę.
Figurkę bez wątpienia można uznać za świetną, do tego wyraźne nawiązanie do prawdziwej osoby tylko potęguje pozytywne wrażenie. Na minus można zaliczyć wspomniane jednostronne nadruki. Także suknia, mimo że bardzo ładna, mi prywatnie "nie podeszła", wygląda na zbyt kiczowatą. Jednak w ogólnym rozrachunku - figurka warta polecenia, a dla miłośników kina - zakup konieczny.
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
- nori
- Adminus Emeritus
- Posty: 931
- Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: nori-gallery
-
09 Fortune Teller
09-09 Fortune Teller
Przepiękną cygankę mogliśmy jakiś czas temu podziwiać w wykonaniu Sorrow. I muszę przyznać, bardzo mi wtedy ta figurka przypadła do gustu, połączenie elementów z paru serii, w tym włosków z chustą kapitana Jacka Sparrowa, wyszło Sorrow nadzwyczaj udanie.
Cyganka prawdę ci powie! by Sorrow on flckr, 8studs
Obecnie, w dziewiątej serii Minifigures, doczekaliśmy się "oficjalnej" cyganki. Całkowicie nowe kruczoczarne włoski przyozdobione chustą, piękna twarzyczka, adekwatny, bogaty w szczegóły, strój. Jako akcesoria cyganka otrzymała dwie karty tarota, czyli płytki 2x1 z odpowiednim nadrukiem. Niestety, zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronny nadruk, nie zmienia to jednak faktu, że przynajmniej dla mnie, figurka cyganki to jedna z lepszych figurek i tak bardzo udanej serii dziewiątej.
Dla porównania: oficjalna cyganka wraz z towarzyszkami, których składowe wykorzystała Sorrow w swojej wersji:
Oraz w towarzystwie kapitana Jacka Sparrowa, czyli pokaz, jak należy nosić chustę.
Przepiękną cygankę mogliśmy jakiś czas temu podziwiać w wykonaniu Sorrow. I muszę przyznać, bardzo mi wtedy ta figurka przypadła do gustu, połączenie elementów z paru serii, w tym włosków z chustą kapitana Jacka Sparrowa, wyszło Sorrow nadzwyczaj udanie.
Cyganka prawdę ci powie! by Sorrow on flckr, 8studs
Obecnie, w dziewiątej serii Minifigures, doczekaliśmy się "oficjalnej" cyganki. Całkowicie nowe kruczoczarne włoski przyozdobione chustą, piękna twarzyczka, adekwatny, bogaty w szczegóły, strój. Jako akcesoria cyganka otrzymała dwie karty tarota, czyli płytki 2x1 z odpowiednim nadrukiem. Niestety, zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronny nadruk, nie zmienia to jednak faktu, że przynajmniej dla mnie, figurka cyganki to jedna z lepszych figurek i tak bardzo udanej serii dziewiątej.
Dla porównania: oficjalna cyganka wraz z towarzyszkami, których składowe wykorzystała Sorrow w swojej wersji:
Oraz w towarzystwie kapitana Jacka Sparrowa, czyli pokaz, jak należy nosić chustę.
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
-
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-04-29, 21:22
- Lokalizacja: Znikąd
-
Re: 09-03 Hollywood Starlet
To prawda. A przy zapowiedzianym tegorocznym modularze Palaca Cinema, jako element wspomagający równie niezbędna. ;-)nori pisze:Hollywood Starlet (...) figurka warta polecenia, a dla miłośników kina - zakup konieczny.
Ostatnio zmieniony 2013-01-13, 18:48 przez GrublukTheGrim, łącznie zmieniany 1 raz.
- nori
- Adminus Emeritus
- Posty: 931
- Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: nori-gallery
-
09-15 Forest Maiden
Gdy tylko ujrzałem tę figurkę, pierwszym skojarzeniem było: "co za piękna elfka"!
Obecnie pozostaje kwestią sporną przynależność, hm, rasowa tejże postaci, wszak samo TLG nazwało ją leśną dziewicą (?). Znak rozpoznawczy każdego elfa, czyli charakterystyczne uszy, niestety u naszej damy nie są widoczne, choć mogą być schowane pod bujną fryzurą.
Co pozostaje faktem: figurka jest po prostu prześliczna, i może się powtarzam, ale spójrzcie tylko na nią: ładna buźka, przepiękne długie rudawe włosy, zielona gustowna suknia.
Po otwarciu torebeczki i wysypaniu zawartości prawdziwym zaskoczeniem okazały się włoski: wykonane są z miękkiego gumowatego materiału, przez co nawet trudno je zdjąć z główki, na szczęście, pod względem wizualnym prezentują się nienagannie, ba! pokuszę się o stwierdzenie, że to jedne z lepszych włosków jakie kiedykolwiek ukazały się w ofercie TLG.
W kwestii ubioru, leśna dziewica nieco pod tym względem ustępuje cygance, szczególnie pod względem bogactwa szczegółów, jednak zielona suknia z zapinanym sznurem dekoltem i przepasana złoto-czerwoną szarfą prezentuje się i tak bardzo ładnie. Minusem jest niestety niedokładność, wyraźnie widać przesunięcie nadruku szarfy na dolnej części sukni.
Na wyposażenie naszej damy składa się długi łuk i owalna długa tarcza z nadrukiem drzewa. Podobne akcesoria dzierżył elf, stąd też moje pierwsze skojarzenie, że otrzymujemy elfkę. Choć do końca w sumie nie wiadomo, może, patrząc na tarcze, elfy opiekują się fauną a elfki florą lasu?
- "Marion, przestań włóczyć się z tymi obibokami i wracaj do wesołej gromady!"
Seria 9 minifigurek obrodziła w naprawdę rewelacyjne egzemplarze, a powyższa jest tego najlepszym przykładem. I obojętnie czy to elfka czy dziewica (wszak jedno drugiego nie wyklucza), figurka jest jak najbardziej warta polecenia!
Gdy tylko ujrzałem tę figurkę, pierwszym skojarzeniem było: "co za piękna elfka"!
Obecnie pozostaje kwestią sporną przynależność, hm, rasowa tejże postaci, wszak samo TLG nazwało ją leśną dziewicą (?). Znak rozpoznawczy każdego elfa, czyli charakterystyczne uszy, niestety u naszej damy nie są widoczne, choć mogą być schowane pod bujną fryzurą.
Co pozostaje faktem: figurka jest po prostu prześliczna, i może się powtarzam, ale spójrzcie tylko na nią: ładna buźka, przepiękne długie rudawe włosy, zielona gustowna suknia.
Po otwarciu torebeczki i wysypaniu zawartości prawdziwym zaskoczeniem okazały się włoski: wykonane są z miękkiego gumowatego materiału, przez co nawet trudno je zdjąć z główki, na szczęście, pod względem wizualnym prezentują się nienagannie, ba! pokuszę się o stwierdzenie, że to jedne z lepszych włosków jakie kiedykolwiek ukazały się w ofercie TLG.
W kwestii ubioru, leśna dziewica nieco pod tym względem ustępuje cygance, szczególnie pod względem bogactwa szczegółów, jednak zielona suknia z zapinanym sznurem dekoltem i przepasana złoto-czerwoną szarfą prezentuje się i tak bardzo ładnie. Minusem jest niestety niedokładność, wyraźnie widać przesunięcie nadruku szarfy na dolnej części sukni.
Na wyposażenie naszej damy składa się długi łuk i owalna długa tarcza z nadrukiem drzewa. Podobne akcesoria dzierżył elf, stąd też moje pierwsze skojarzenie, że otrzymujemy elfkę. Choć do końca w sumie nie wiadomo, może, patrząc na tarcze, elfy opiekują się fauną a elfki florą lasu?
- "Marion, przestań włóczyć się z tymi obibokami i wracaj do wesołej gromady!"
Seria 9 minifigurek obrodziła w naprawdę rewelacyjne egzemplarze, a powyższa jest tego najlepszym przykładem. I obojętnie czy to elfka czy dziewica (wszak jedno drugiego nie wyklucza), figurka jest jak najbardziej warta polecenia!
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
Suknia minifiżki jak dla mnie jest inspirowana słynną ciasną suknią z kryształkami w której zaszyta goła Marylin zaśpiewała "Happy Birthday, Mr President".nori pisze:09-03 Hollywood Starlet
Mi od razu skojarzyła się z Meridą.nori pisze:09-15 Forest Maiden
Wydaje mi się, że lepsze tłumaczenie to po prostu Leśna Panna, nie sądzę żeby LEGO chciało jej zaglądać do alkowy :)
Ostatnio zmieniony 2013-01-13, 20:56 przez Hippotam, łącznie zmieniany 1 raz.
Cały czas się dziwię, czemu tyle osób interpretuje ją jako elfkę, mi się od razu wydało oczywiste, że rasowo to "ludzka" kobieta, słusznie na ostatniej fotce skojarzona z ludźmi lasu zwanymi też Forestmenami. Wątpliwości rozwiewa brak 2 nieodzownych cech fizycznych elfów - oprócz uszu także brak charakterystycznych policzków (można jeszcze doliczyć brak 3 cechy - jak dotąd legowe elfy prawie zawsze mają zaciętą minę i niemal nigdy się nie uśmiechają ;)).nori pisze: Gdy tylko ujrzałem tę figurkę, pierwszym skojarzeniem było: "co za piękna elfka"!
Obecnie pozostaje kwestią sporną przynależność, hm, rasowa tejże postaci
Co nie zmienia faktu, że figurka jest rewelacyjna, dobrze, że wreszcie stworzono jakąś wojowniczkę, i do tego tak ładnie wykonaną. Cyganka jest zresztą równie genialna, w obu figurkach każdy jeden element to wielki plus. "Marylin" też niczego sobie, idealna do nadchodzącego modulara, jak już Grubluk zauważył. Same must have.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
Ło matko! To było coś. Co niedziela cała rodzinka przed TV.bacon pisze:A dla mnie to Lady Marion z Robin Hooda, myślę że ten serial pamiętają wszyscy 30+ i nie tylko
Obrazek
Ja bym powiedział 35+, zdaje się że były to lata 85-86. Dla mnie najlepsze wersja historii o drużynie Robina. Podobno 'Robin z Sherwood wyszedł' na DVD.
Pozdrawiam
poskar
poskar