[MOC] Mitsubishi A6M5 Zero
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Mitsubishi A6M5 Zero
Mitsubishi A6M5 Zero
Postrach amerykańskich pilotów, a jak mawiała moja babcia - strach ma wielkie oczy, a najlepiej czerwone, albo żółte. Samolot legenda, bo wiadomo - najlepiej zwalić winę na maszynę niż na braki w wyszkoleniu czy brak ducha walki własnych żołnierzy. Jak się później okazało, nie takie zero straszne jak je malują (amerykańscy piloci).
MOC zainspirowany grami Battlestation Midway i Pacific, mocno ograniczony brakiem i ceną na BL elementów w kolorze ciemnozielonym. Zdjęcia kiepskie, chociaż jak na zimowe oświetlenie i tak dobre - więcej się nie dało wycisnąć, dlatego w rzeczywistości wygląda nieco lepiej niż na zdjęciach.l
Nie, to nie kurz, to efekty wyostrzenia lekko porysowanych klocków.
Jest jeden element nielegowy, antenka nie jest konieczna - można go wyrzucić lub zastąpić w innym kolorze. Mnie się nie chciało, nie przeszkadza mi to.
Nic się nie rusza - model statyczny, typowo na wystawę. Nie rozpada się (specjalnie).
Postrach amerykańskich pilotów, a jak mawiała moja babcia - strach ma wielkie oczy, a najlepiej czerwone, albo żółte. Samolot legenda, bo wiadomo - najlepiej zwalić winę na maszynę niż na braki w wyszkoleniu czy brak ducha walki własnych żołnierzy. Jak się później okazało, nie takie zero straszne jak je malują (amerykańscy piloci).
MOC zainspirowany grami Battlestation Midway i Pacific, mocno ograniczony brakiem i ceną na BL elementów w kolorze ciemnozielonym. Zdjęcia kiepskie, chociaż jak na zimowe oświetlenie i tak dobre - więcej się nie dało wycisnąć, dlatego w rzeczywistości wygląda nieco lepiej niż na zdjęciach.l
Nie, to nie kurz, to efekty wyostrzenia lekko porysowanych klocków.
Jest jeden element nielegowy, antenka nie jest konieczna - można go wyrzucić lub zastąpić w innym kolorze. Mnie się nie chciało, nie przeszkadza mi to.
Nic się nie rusza - model statyczny, typowo na wystawę. Nie rozpada się (specjalnie).
Fantastyczny MOC...
I pal licho nielegowy element, czy też naklejki, bez których samolot nie wyglądałby tak, jak wygląda - a na miniaturkach wygląda po prostu jak gotowy model do sklejania.
Galeria jak na razie niepubliczna, czy możesz wrzucić jakieś zdjęcia tego Mitsubishi "z poziomu stojącego człowieka"?
I pal licho nielegowy element, czy też naklejki, bez których samolot nie wyglądałby tak, jak wygląda - a na miniaturkach wygląda po prostu jak gotowy model do sklejania.
Galeria jak na razie niepubliczna, czy możesz wrzucić jakieś zdjęcia tego Mitsubishi "z poziomu stojącego człowieka"?
Super, zachwycam się.
Szalejesz. Piękna robota.
Bardzo ładnie odwzorowałeś charakterystyczny kształt statecznika pionowego. Gdybyś pokazał zdjęcie samego ogona, nie miałbym wątpliwości co to za samolot.
Płaskie, skośne kafle przed kabiną, tzn. osłona kadłubowych kaemów - również dodaje charakterystycznego kształtu.
Żółte krawędzie natarcia, czarna osłona silnika, gęsto ożebrowana kabina...
Trudno jest mi wymyślić jak ją zrobiłeś. To znaczy mam pewną myśl, ale nie mam jak tego sprawdzić. Tzn. czy na taką jajowatą osłonę da się nałożyć tę podłużną, półokrągłą osłonę, ale może lepiej sam powiedz jak to zrobiłeś.
Nie sądzę, żeby dało się wymyślić lepszy patent na osłonę kabiny, więc nie będę pisał, że jest za szeroka w stosunku do kadłuba. Przydałyby się osłony na 3 kropki szerokości...
Ale to nie kłuje w oczy.
Brakuje mi wydechów. Wydaje mi się, że masz na to miejsce, jakoś byś je wcisnął może?
Genialne jest mocowanie śmigła do kierownicy umocowanej wewnątrz osłony.
Dlaczego stateczniki poziome nie są poziomo? (Chyba, że są, a tylko na zdjęciach tak się wydaje?)
Jeśli to jumper jest nielegowy, to pręt anteny dałbyś radę wcisnąć pomiędzy study. Chwilka cierpliwości i będzie się trzymać. Jako-tako :)
Godło pilota trąci mi współczesnością, szczególnie że u Japońców godła były rzadkością. Za to przydałby się jakiś numer.
A i jeszcze śmigło - są brązowe kafle 1x4, takoż clipy 1x1 w tymże kolorze :)
Szalejesz. Piękna robota.
Bardzo ładnie odwzorowałeś charakterystyczny kształt statecznika pionowego. Gdybyś pokazał zdjęcie samego ogona, nie miałbym wątpliwości co to za samolot.
Płaskie, skośne kafle przed kabiną, tzn. osłona kadłubowych kaemów - również dodaje charakterystycznego kształtu.
Żółte krawędzie natarcia, czarna osłona silnika, gęsto ożebrowana kabina...
Trudno jest mi wymyślić jak ją zrobiłeś. To znaczy mam pewną myśl, ale nie mam jak tego sprawdzić. Tzn. czy na taką jajowatą osłonę da się nałożyć tę podłużną, półokrągłą osłonę, ale może lepiej sam powiedz jak to zrobiłeś.
Nie sądzę, żeby dało się wymyślić lepszy patent na osłonę kabiny, więc nie będę pisał, że jest za szeroka w stosunku do kadłuba. Przydałyby się osłony na 3 kropki szerokości...
Ale to nie kłuje w oczy.
Brakuje mi wydechów. Wydaje mi się, że masz na to miejsce, jakoś byś je wcisnął może?
Genialne jest mocowanie śmigła do kierownicy umocowanej wewnątrz osłony.
Dlaczego stateczniki poziome nie są poziomo? (Chyba, że są, a tylko na zdjęciach tak się wydaje?)
Jeśli to jumper jest nielegowy, to pręt anteny dałbyś radę wcisnąć pomiędzy study. Chwilka cierpliwości i będzie się trzymać. Jako-tako :)
Godło pilota trąci mi współczesnością, szczególnie że u Japońców godła były rzadkością. Za to przydałby się jakiś numer.
A i jeszcze śmigło - są brązowe kafle 1x4, takoż clipy 1x1 w tymże kolorze :)
\/1 ______________
V1 pisze:Brakuje mi wydechów. Wydaje mi się, że masz na to miejsce, jakoś byś je wcisnął może?
Były w planach, nie byłem do końca przekonany - potrafię je sobie wyobrazić. Da się zrobić, pomyślę.Ananiasz pisze:ale chyba z klocków nie da się odwzorować najcharakterystyczniejszej cechy wersji 5, czyli wydechu osobnego dla każdego cylindra.
Hezar pisze: czy możesz wrzucić jakieś zdjęcia tego Mitsubishi "z poziomu stojącego człowieka"?
Nie wcześniej niż za tydzień - miałem straszne problemy aby zrobić jakiekolwiek zdjęcia, przy tym oświetleniu.szww pisze:Jest jakaś szansa na zdjęcie jak to wygląda od podwozia?
Tak, są to 2 standardowe owiewki, jedna w drugiej. Myślałem, ze sam na to wpadłem, ale byli inni pierwsi. Szerokość - klocki wymuszają kompromis, a brak elementów w ciemnozielonym i ich ceny pogarszają sprawę.V1 pisze:Tzn. czy na taką jajowatą osłonę da się nałożyć tę podłużną, półokrągłą osłonę, ale może lepiej sam powiedz jak to zrobiłeś.
Nie sądzę, żeby dało się wymyślić lepszy patent na osłonę kabiny, więc nie będę pisał, że jest za szeroka w stosunku do kadłuba. Przydałyby się osłony na 3 kropki szerokości...
Ale to nie kłuje w oczy.
Chyba nawet nie było im wolno umieszczać czegokolwiek na maszynach. To taki żart. Ponaklejam jakieś cyferki, jak znajdę coś odpowiedniego.V1 pisze:Godło pilota trąci mi współczesnością, szczególnie że u Japońców godła były rzadkością. Za to przydałby się jakiś numer.
Tak i pewnie będzie lepiej wyglądało, chociaż srebrne/ szare też występowały. Zrobię tak, nawet z ciekawości. Nie chciało mi się czekać na klocki.V1 pisze:A i jeszcze śmigło - są brązowe kafle 1x4, takoż clipy 1x1 w tymże kolorze :)
:) To są klocki, pewne rzeczy zwyczajnie są nie do zrobienia/odróżnienia. Zresztą mało kto odróżnia wersje. Ma być podobne i jest :)Ananiasz pisze:Fajna mieszaninka kilku wersji A6M
Dzięki za komentarze.
Ostatnio zmieniony 2013-01-15, 10:59 przez Mrutek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolejna świetna maszyna.
Faktycznie kolorystka dodaje jej dodatkowej urody. Doceniam zaangażowanie w kolor inny niż szary tym bardziej, że sam przez to ostatnio przechodzę. :)
Trochę kadłub jest kanciasty przy tylnej części skrzydła, ale rozumiem że wynika to z faktu, że skrzydło jest płaskie od spodu i jest coraz grubsze w stronę kadłuba.
Śmigło jest genialne.
Za mało zdjęć robisz. :)
Fajnie, że go akurat teraz pokazałeś. :)
Faktycznie kolorystka dodaje jej dodatkowej urody. Doceniam zaangażowanie w kolor inny niż szary tym bardziej, że sam przez to ostatnio przechodzę. :)
Trochę kadłub jest kanciasty przy tylnej części skrzydła, ale rozumiem że wynika to z faktu, że skrzydło jest płaskie od spodu i jest coraz grubsze w stronę kadłuba.
Śmigło jest genialne.
Za mało zdjęć robisz. :)
Fajnie, że go akurat teraz pokazałeś. :)
Pozdrawiam,
Piotrek
Piotrek