Pięć sekund googlania :d.noniusz pisze:Czy może ktoś wrzucić fotki tych nowych zwrotnic?
http://www.brickshelf.com/gallery/radbo ... 00rc12.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/crowk ... ubs995.jpg
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Pięć sekund googlania :d.noniusz pisze:Czy może ktoś wrzucić fotki tych nowych zwrotnic?
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
E tam, chodziło mi o jakieś dokładniejsze zdjęcia autorstwa kogoś z naszej społeczności :)Bobofrutx pisze:Pięć sekund googlania :d.noniusz pisze:Czy może ktoś wrzucić fotki tych nowych zwrotnic?
http://www.brickshelf.com/gallery/radbo ... 00rc12.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/crowk ... ubs995.jpg
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
Dla mnie F1 to wielki shit. Ale nawet jeśli ma to być próba podciągnięcia wady, do poziomu zalety, to jest to trochę mijające się z rzeczywistością. Dlaczego? 42000 nie aspiruje do miana rzeczywistej maszyny. Nie jest ten zestaw miniaturką jakiegoś rzeczywistego samochodu. Przyjęta została tylko konwencja. Jest to po prostu wyścigówka, jakich w Lego było wiele. Majtający przód na pewno nie był intencją projektanta.Kid_A pisze:Jeszcze w ramach ciekawostki - giętkość mocowania przedniego skrzydła ma sporo wspólnego z prawdziwym zjawiskiem z F1 sezonów 2010, 2011 i być może 2012, kiedy to dominujący team Red Bulla najwyraźniej naginał do granic możliwości obowiązujące przepisy i prawdopodobnie stosował taki patent:
Kto wie? ;)Filus pisze:Majtający przód na pewno nie był intencją projektanta.
Z tej wypowiedzi mam podstawy wnosić, że zbytnio F1 się nie interesujesz. Bo po co interesować się gównem? F1 jest pełna tego typu zagrywek i smaczków, a osoba zorientowana jest w stanie znaleźć kilka zamierzonych, lub nie, odniesień w 42000 do prawdziwych bolidów. Ew. jesteś fanem NASCAR (też lubię). :PFilus pisze:Dla mnie F1 to wielki shit.
Właśnie.Filus pisze:Tak, wiem. Podałeś ciekawostkę.
No cóż na przyszły raz muszę bardziej ważyć słowa. Zaznaczę, że gdyby zależało to ode mnie, zestaw w obecnej formie nie miałby szans trafić na rynek. 8458/8461 wciąż pozostają dla mnie jedynymi możliwymi do zaakceptowania single seaterami wypuszczonymi przez Lego.Filus pisze:Ale mimo wszystko brzmiała mi, jak próba (niezamierzona) wzięcia w obronę ewidentnego mankamentu tego zestawu. Dlatego też się odniosłem;).
Ee... Ten tez jest niezly, szczegolnie patrzac przez pryzmat roku wypuszczenia:Kid_A pisze:8458/8461 wciąż pozostają dla mnie jedynymi możliwymi do zaakceptowania single seaterami wypuszczonymi przez Lego.
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
To fakt. W zasadzie sytuacja, w której utrzymuje się transmisję, w prywatnej telewizji (gdzie ważna jest oglądalność - i widać jest ona wysoka, skoro nadal jest to puszczane) jest dla mnie niezrozumiała. Co w tym takiego fajnego? W zasadzie można obejrzeć początek (5 minut) i koniec (5 minut). W skrócie - strasznie to nudne. Powiecie, gra rozgrywa się też w "garażu" i w boxach bocznych - zgoda, ale nadal mnie to nie rusza;p. NASCAR jest trochę lepszy, ale też nuda - "Patrz, skręcił w lewo! Spójrz, znowu skręcił w lewo! Ciekawe, co się teraz k... stanie!" :).Kid_A pisze:Z tej wypowiedzi mam podstawy wnosić, że zbytnio F1 się nie interesujesz. Bo po co interesować się gównem? F1 jest pełna tego typu zagrywek i smaczków (...).
Czy poza ruchomym spojlerem z tyłu, coś jeszcze można nazwać smaczkiem? Przy czym zaznaczam, że chciałbym te smaczki poważne. Nie nazywajmy wątłej i lekkiej konstrukcji modelu, celowym działaniem, mającym pokazać, że bolidy są w rzeczywistości odchudzone na maksa, żeby poprawić osiągi. Jakie są te smaczki?a osoba zorientowana jest w stanie znaleźć kilka zamierzonych, lub nie, odniesień w 42000 do prawdziwych bolidów
Polemizowalbym. Fakt, zdarzaja sie wyscigi nudne jak flaki z olejem gdzie od startu do mety nic się nie dzieje ale wystarczy komunikat o deszczu za 5 minut i zaczyna byc ciekawie. A to tylko skrajny przyklad, sa wyscigi gdzie przetasowan jest duzo. No ale nie chce kolejny raz wydzielac tematu więc skonczmy OT ;)Filus pisze:Co w tym takiego fajnego? W zasadzie można obejrzeć początek (5 minut) i koniec (5 minut). W skrócie - strasznie to nudne. Powiecie, gra rozgrywa się też w "garażu" i w boxach bocznych - zgoda, ale nadal mnie to nie rusza;p
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
-42000 jest pierwszym, dużym technicowym modelem, w którym zaakcentowano wagę podłogi w najszybszych samochodach typu open-wheel - czyli np. F1. Pierwsze próby niosły zestawy 8386 i 8674, jednak były one marne; 42000 ma podłogę, która żywo przypomina tą z F1. W F1 podłoga odpowiada za nawet 40% docisku bolidu;Filus pisze:Czy poza ruchomym spojlerem z tyłu, coś jeszcze można nazwać smaczkiem? Przy czym zaznaczam, że chciałbym te smaczki poważne. Nie nazywajmy wątłej i lekkiej konstrukcji modelu, celowym działaniem, mającym pokazać, że bolidy są w rzeczywistości odchudzone na maksa, żeby poprawić osiągi. Jakie są te smaczki?
Wstyd przyznać, zapomniałem o tym zestawie, a jest świetny. :)3dom pisze:2556