70500 Kai's Fire Mech
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- blizzard
- Posty: 820
- Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: blizzard00453005_0000002
-
70500 Kai's Fire Mech
Witajcie!
Chciałbym Wam przedstawić mały zestaw z serii Ninjago, jakim jest mały mech bojowy.
Lecimy!
Seria: Ninjago
Rok Wydania: 2013
Ilość klocków: 102
Figurki: 2
Cena:na Allegro w okolicy 40 zł
Waga: 0,13 kg
Więcej do poczytania o tym secie:
BrickLink
BrickSet
Spis części
-----------------------------------------------------------
Zestaw ten otrzymałem ponad 2 tygodnie temu na urodziny, więc nie mam już arkusika naklejek , wspomnieć mogę tylko, że latał sobie luzem w opakowaniu, ale mój egzemplarz nie był pogięty ni uszkodzony.
-----------------------------------------------------------
Zestaw otrzymujemy w zgrabnym pudełeczku, radosnych wymiarów (nie ma w nim tak dużo powietrza):
Instrukcja licząca ponad 30 stron bezproblemowo prowadzi nas przez cały proces budowy
Ludziki dostarczone do zestawu to Kai i Scout:
Budowę według instrukcji zaczynamy od tułowia mecha:
Kai, sterując mechem, stoi:
Potem pora na nogi, całkiem masywne nawet:
Oraz ręce:
Element dołączony do zestawu jako zapasowy, był smutny leżąc z boku, więc stał się integralną częścią kciuka.
Całość ładnie komponuje się kolorystycznie, osobiście uwielbiam takie zestawienie :)
Z takim zasięgiem łap, nasz przyjaciel byłby świetnym bramkarzem:
Mamy także miecz, z bardzo giętką końcówką:
Przy okazji dowód, że miecz trzyma się bez użycia przeciwstawnego palca:
Zakres ruchu ramion i nóg mecha jest duży, czasami tylko przeszkadza czerwona obudowa pomiędzy "stawami", ale nie jest to uciążliwe.
Dodatkowo, w ciemno przykleiłem naklejki, i oczywiście zrobiłem to źle :D
W mojej ocenie zestawik prezentuje się świetnie, możliwość ustawiania rąk i nóg pozwala mu przebywać w różnych "konfiguracjach", a także "nosić" przedmioty - to cieszy!
A oto jak maleństwo prezentuje się przy swoim tacie:
Teraz czekać tylko na oficjalną mamę, albo chociaż jakieś wozidło, a może pupilka!
-
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-04-29, 21:22
- Lokalizacja: Znikąd
-
- Piterko
- Posty: 533
- Rejestracja: 2008-08-23, 09:33
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- brickshelf: piterkotm
-
Z Ninjago zamierzałem kupić wszystkie mechy sprzedawane oddzielnie, ponieważ nadal mam słabość do japońskiej animacji (i mechów), kocham konstrukcje z lego które nie są do końca "action figures" (jak np mining mech z power miners czy...kryształowy król. Jeden z fajniejszych zestawów Power miners jaki wydali!) a sprawdzają się świetnie, jako podkreślacz przewagi bitewnej dla zwykłych ludzików. Ten robot ma wszystko co mieć powinien - porządną łapę, działko i płonący miecz. Kto nie kocha płonących mieczy? A do tego kształtem przypomina mi pewnego androidobota z anime "Appleseed" (wersja z filmu - tak, chodzi o królicze uszy). Bardziej genialnym rozwiązaniem jest chyba tylko piracka armata w większym robocie bojowym. "Ogniomistrz" jest po prostu funkcjonalny, słodki i gdyby kiedyś pokuszono się w Japonii stworzyć kolejną z gier Super Robot Taisen*, to z chęcią zobaczyłbym tam też legowe odpowiedniki.
(*gwoli wyjasnienia - robot taisen to seria gier jRPG w których na polach bitew walczą przeróżne mechy, gundamy, kombinezony i pancerze bojowe zaczerpnięte z wielu, wielu, wieeelu japońskich anime - Daimos z lat 80tych kontra gundam z 2010? Proszę bardzo)
Wspólne zdjęcie z większym bratem świetne. Oddział TLC produkujący zabawkowe roboty jednak wie co robi, i musi mieć masę fanów skośnookich w swoich szeregach.
Tak, trzeba zdobyć oba...przed Chimą :D
(*gwoli wyjasnienia - robot taisen to seria gier jRPG w których na polach bitew walczą przeróżne mechy, gundamy, kombinezony i pancerze bojowe zaczerpnięte z wielu, wielu, wieeelu japońskich anime - Daimos z lat 80tych kontra gundam z 2010? Proszę bardzo)
Wspólne zdjęcie z większym bratem świetne. Oddział TLC produkujący zabawkowe roboty jednak wie co robi, i musi mieć masę fanów skośnookich w swoich szeregach.
Tak, trzeba zdobyć oba...przed Chimą :D
Ja nie lubię serii Ninjago, tak samo jak teraz Chimy ;D Jedyne co w Ninjago mi się podoba to figurki węży, które zamierzam zacząć zbierać :) Natomiast ten mech będzie pewnie jedynym moim zestawem tej serii, jako że bardzo mi się podoba, a ta recenzja tylko mnie w tym utwierdza. Bardzo podoba mi się to "siedzisko z kierownicą" dla Kaia i ten czarny element, do którego przytwierdzone są palce dłoni, kierownica i te czułka. Poza tym jak mój przedmówca (przedpisacz? :D ) uwielbiam różnego rodzaju mechy i roboty. To teraz czekam na recenzję tego złotego mecha :)
Ostatnio zmieniony 2013-02-07, 22:39 przez Absolem, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
W porównaniu do 9448, który ma masę szczegółów i różnych smaczków, ten mech wygląda bardzo biednie. Jako fan serii oczywiście zamierzam go kupić, choćby i dwie sztuki (figurek ninja i kamiennych żołnierzy nigdy nie za wiele), ale coś za dużo tych mechów w Ninjago się pojawia. Nie podoba mi się też to, że miecze ognistego robota (jak i złotego ze świątyni) nie są już przymocowane na stałe do ręki, co pewnie ogranicza troszkę możliwość ich pozowania.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
Zestaw od początku wydawał mi się bardzo sympatyczny. Spoko recenzja, chociaż króciutka. Można by było pokusić się o zestawienie wad i zalet i jakość/cena (ten ostatni parametr wypada tu niezwykle korzystnie!) oraz bliższy opis ludzików. Ten mały mech jest świetnym uzupełnieniem dużego oraz bardzo dobrą propozycją dla tych, których nie stać na zakup samuraja. Mam nadzieję, że ukażą się jeszcze jakieś (złoty średnio mnie do końca przekonuje, a chimowy goryl jest brzydki :/)
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Trochę odkopię tę recenzję, ale jakoś tak zostawiłem sobie jej przejrzenie na później i zapomniałem. A chciałem się przyjrzeć, bo zestaw zwrócił moją uwagę, kiedy pod koniec roku pojawił się z innymi nowościami na półkach marketów (aczkolwiek wtedy jeszcze po dość zawyżonej cenie). Cenę ma super, sporo elementów, fanem serii ani tym bardziej mechów nie jestem, ale trochę ciekawych zestawów seria oferuje, i taki mały zestaw byłby w sam raz do sprawienia sobie spontanicznie - może nawet byłby do tego lepszy niż jakieś średnio udane polybagi. Z ciekawości chciałem zajrzeć, po ile można go dostać na Allegro i tutaj bardzo się zdziwiłem - zestawu niemal nie można dostać, w większości sklepów internetowych zestaw też jest niedostępny. Orientujecie się, skąd taka sytuacja? Zapasy aż tak szybko się skończyły? Szczerze mówiąc jestem w lekkim szoku, choć być może w kontekście dużego nacisku na promowanie Chimy nakład chwilowo odchodzącego w cień Ninjago celowo był mniejszy i nie powinno to tak dziwić?
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
O żesz, faktycznie! Praktycznie nie ma już tego zestawu, a jeszcze luty się nie skończył... Ale coś musi być na rzeczy z tym małym nakładem, mój ulubiony sklep nawet nie dodał nowych zestawów Ninjago na swojej stronie internetowej.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Z tego co mi wiadomo, po prostu schodzi "na pniu". Zresztą jak sam zuważyłeś zestaw wyjątkowo udany - w komplecie mech, wojownik ninja i kamienny wojownik (z kuszą!!! i kołczanem - tylko kolor taki sobie)... wszystko tak naprawdę za niemal symboliczną cenę, w dodatku wysoce bawialne.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
Kiedys chcialem go kupic ale zakup ciagle odkladalem. Zachecony "bialym krukiem" udalem sie do ulubionego marketu, w ktorym wiedzialem ze kiedys byly. Znalazlem na polce ostatniego, z uszkodzonym pudelkiem ale po sprawdzeniu kompletnopsci i tak wzialem za 39,99 - na Allegro jedn aukcja za 75zl - szok!
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-