30252 Crug
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
30252 Crug
Recenzja 30252: Crug
Dane techniczne:
Seria: Chima
Rok premiery: 2013
Liczba klocków: 19 + 1 minifig
Spis części: Bricklink
Cena: 9,99 zł (dodatek do magazynu „Kaczor Donald”); BrickLink: od ~28 zł do ~55 zł; Allegro: od ~16 zł do ~30 zł
Brickset
BrickLink
Chciałbym przedstawić zestawik w kilku słowach. Jako, że zainteresowanie jego zakupem na forum jest ogromne, być może jest kilka osób które się wahają. Postaram się opowiedzieć na pytanie: czy warto wydać te 10zł na jego zakup :)
1. Opakowanie
Niewielki, standardowy woreczek z grafiką zestawu. Rozpisywać się na jego temat raczej nie ma powodu więc załączam 2 zdjęcia:
2. Zawartość opakowania / Instrukcja
Po rozerwaniu woreczka otrzymujemy 19 elementów + rozłożoną figurkę Cruga oraz niewielką instrukcję budowy.
Instrukcja budowy mieści się na jednym, niewielkim arkuszu który po rozłożeniu ma wymiary mniej więcej połowy kartki A4. Instrukcja jest krótka ( tylko 10 etapów budowy) i czytelna.
3. Figurka
Esencja zestawu:) Krokodyl Crug w pełnej krasie. Jedna z fajniejszych figurek z jakimi miałem do czynienia. Wykonana bardzo solidnie ( niczym figurki bazujące na licencji). Posiada dwustronny nadruk na torsie oraz główce. Jest naprawdę aktrakcyjna, zwłaszcza patrząc w kontekście zakupu zestawu w cenie poniżej 10zł
4. Zestaw
Zestaw w pełnej krasie wygląda atrakcyjnie. Niewielki "skuter wodny" idealnie pasuje do charakterystyki Cruga. Kojarzy się z klimatem bagien i moczar.
5. Podsumowanie
Czy warto wydać 10zł na zestaw?
Oczywiście, że warto. Bo za kilka złotych otrzymujemy zestaw ze świetną figurką która będzie atrakcyjna zarówno dla wielbicieli Lego Chima jak i dla lubiących serię Monster Fighters. Figurka jest naprawdę udana a cena za zestaw w stosunku do zawartości- atrakcyjna. Naprawdę polecam :)
PLUSY[+]
+ świetnie wykonana Figurka Cruga
+ kolorystyka pozostałych elementów
+ cena w stosunku do zawartości
MINUSY[-]
- naprawdę trudno czegoś się doszukać. Może brak uzbrojenia? :)
Dane techniczne:
Seria: Chima
Rok premiery: 2013
Liczba klocków: 19 + 1 minifig
Spis części: Bricklink
Cena: 9,99 zł (dodatek do magazynu „Kaczor Donald”); BrickLink: od ~28 zł do ~55 zł; Allegro: od ~16 zł do ~30 zł
Brickset
BrickLink
Chciałbym przedstawić zestawik w kilku słowach. Jako, że zainteresowanie jego zakupem na forum jest ogromne, być może jest kilka osób które się wahają. Postaram się opowiedzieć na pytanie: czy warto wydać te 10zł na jego zakup :)
1. Opakowanie
Niewielki, standardowy woreczek z grafiką zestawu. Rozpisywać się na jego temat raczej nie ma powodu więc załączam 2 zdjęcia:
2. Zawartość opakowania / Instrukcja
Po rozerwaniu woreczka otrzymujemy 19 elementów + rozłożoną figurkę Cruga oraz niewielką instrukcję budowy.
Instrukcja budowy mieści się na jednym, niewielkim arkuszu który po rozłożeniu ma wymiary mniej więcej połowy kartki A4. Instrukcja jest krótka ( tylko 10 etapów budowy) i czytelna.
3. Figurka
Esencja zestawu:) Krokodyl Crug w pełnej krasie. Jedna z fajniejszych figurek z jakimi miałem do czynienia. Wykonana bardzo solidnie ( niczym figurki bazujące na licencji). Posiada dwustronny nadruk na torsie oraz główce. Jest naprawdę aktrakcyjna, zwłaszcza patrząc w kontekście zakupu zestawu w cenie poniżej 10zł
4. Zestaw
Zestaw w pełnej krasie wygląda atrakcyjnie. Niewielki "skuter wodny" idealnie pasuje do charakterystyki Cruga. Kojarzy się z klimatem bagien i moczar.
5. Podsumowanie
Czy warto wydać 10zł na zestaw?
Oczywiście, że warto. Bo za kilka złotych otrzymujemy zestaw ze świetną figurką która będzie atrakcyjna zarówno dla wielbicieli Lego Chima jak i dla lubiących serię Monster Fighters. Figurka jest naprawdę udana a cena za zestaw w stosunku do zawartości- atrakcyjna. Naprawdę polecam :)
PLUSY[+]
+ świetnie wykonana Figurka Cruga
+ kolorystyka pozostałych elementów
+ cena w stosunku do zawartości
MINUSY[-]
- naprawdę trudno czegoś się doszukać. Może brak uzbrojenia? :)
Ostatnio zmieniony 2013-03-09, 12:22 przez Conrack1410, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja bym dodał do minusów to, że głowy z Chimy Bardzo kiepsko trzymają się główek-kasków bo używają przyczepu: ( ) a nie O. Mam nadzieję, że domyślicie się o co chodzi. :)
Ale poza tym, zestaw jest naprawdę fajny bo dostajemy mnóstwo ślicznych części i nowy kryształek.
Ale poza tym, zestaw jest naprawdę fajny bo dostajemy mnóstwo ślicznych części i nowy kryształek.
Ostatnio zmieniony 2013-02-26, 16:43 przez lordofdragonss, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja nie - głowy kiepsko trzymają się główek?lordofdragonss pisze:Ja bym dodał do minusów to, że głowy z Chimy Bardzo kiepsko trzymają się główek bo używają przyczepu: ( ) a nie O. Mam nadzieję, że domyślicie się o co chodzi. :)
A co do zestawu, to dziś idę na łowy do saloniku prasowego :) Podoba mi się szrama na piersi
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Skusilem się na jeden polybag i nie zaluje. Bardzo fajny minifig, skuter niezly i kilka przydatnych elementow sie w nim znajdzie. Oliwkowe klocki sa swietne, trialowka w tym kolorze bylaby niesamowita...
Ostatnio zmieniony 2013-02-26, 17:22 przez 3dom, łącznie zmieniany 1 raz.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
No kurde, są tutaj przecież głowy-głowy i głowy-hełmy.bacon pisze:Ja nie - głowy kiepsko trzymają się główek?
Zestawik dla mnie kompletnie nieatrakcyjny, na pewno sobie odpuszczę. Figurka ma bardzo ograniczone zastosowanie, a i pływadełko takie sobie. Na plus oliwkowe klocki i nowy element - kryształ Chima.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
Kupiłem dzisiaj dwie sztuki w pobliskim "dużym sklepie" - jeden dla córusi, drugi dla tatusia ;^)
Figurka to zdecydowanie najważniejsza składowa tego polybaga, choć to ustrojstwo, przypominające nieco motorówkę, również nie wygląda najgorzej.
Warto w tym miejscu jeszcze wspomnieć o dwóch faktach:
Figurka to zdecydowanie najważniejsza składowa tego polybaga, choć to ustrojstwo, przypominające nieco motorówkę, również nie wygląda najgorzej.
Warto w tym miejscu jeszcze wspomnieć o dwóch faktach:
- Po pierwsze - po budowie zostaje nam jeden zapasowy pazur;
- Po drugie: Na tym zdjęciu widać doskonale kod "QR", który po zeskanowaniu prowadzi nas do specjalnego filmiku o Chimie na stronę lego.com.
- bonczyk85
- Posty: 289
- Rejestracja: 2012-03-26, 11:24
- Lokalizacja: Wyszków/Warszawa
- brickshelf: bonczyk85
-
Występujący w tym zestawie (jak i w całej serii Chima) kryształek przypomniał mi czasy zestawów z serii Aquazone, gdzie również chodziło o jakieś kryształki. Z tym, że tamte były trochę inne.
Sam zestaw, podobnie jak i pozostałe z tej serii, specjalnie do mnie nie przemawia, chociaż trzeba przyznać, że jest interesującym dawcą klocków w ciekawych kolorach.
Sam zestaw, podobnie jak i pozostałe z tej serii, specjalnie do mnie nie przemawia, chociaż trzeba przyznać, że jest interesującym dawcą klocków w ciekawych kolorach.
My sets
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?
Zastanawia mnie dlaczego nikt nie zwrócił uwagi, że kolor głowy (tzn. nakładanego zębo-kasku) jest innym odcieniem brązu niż pozostała figurka.
Moja kobita od razu rzuciła we mnie tym tekstem jak tylko złożyłem minifiga: "dlaczego Lego tak postąpiło!"
Ja wiem, że my faceci rozróżniamy tylko 5 kolorów, a śliwka to owoc... ale jak się nad tym dłużej zastanowić, to serio nikomu to nie przeszkadza i nikt nie uznaje tego za niefajną niedoróbkę?
Moja kobita od razu rzuciła we mnie tym tekstem jak tylko złożyłem minifiga: "dlaczego Lego tak postąpiło!"
Ja wiem, że my faceci rozróżniamy tylko 5 kolorów, a śliwka to owoc... ale jak się nad tym dłużej zastanowić, to serio nikomu to nie przeszkadza i nikt nie uznaje tego za niefajną niedoróbkę?
Nikt nie zwrócił na to uwagi bo pewnie tak ma być, głowa też ma inny kolor niż cała figurka. To nie kwesta źle dobranego odcienia, rozjechania się koloru itp., figurka jest po prostu w kolorze reddish brown a głowa i maska w dark brownQlczas pisze:Zastanawia mnie dlaczego nikt nie zwrócił uwagi, że kolor głowy (tzn. nakładanego zębo-kasku) jest innym odcieniem brązu niż pozostała figurka.
Moja kobita od razu rzuciła we mnie tym tekstem jak tylko złożyłem minifiga: "dlaczego Lego tak postąpiło!"
Ja wiem, że my faceci rozróżniamy tylko 5 kolorów, a śliwka to owoc... ale jak się nad tym dłużej zastanowić, to serio nikomu to nie przeszkadza i nikt nie uznaje tego za niefajną niedoróbkę?
Dodam, że zestaw dostępny jest KD do 12.03.2013, także niezdecydowani mają jeszcze trochę czasu :)
Największym minusem tego zestawu, jak wspomniał lordofdragonss, jest to, że kask nie trzyma się zbyt mocno głowy. Natomiast w innych figurkach Krokodylów z Chimy te kaski trzymają się dużo lepiej, a także maja system montażu ( ).
Tak czy inaczej zestaw z czystym sumieniem polecam.
Największym minusem tego zestawu, jak wspomniał lordofdragonss, jest to, że kask nie trzyma się zbyt mocno głowy. Natomiast w innych figurkach Krokodylów z Chimy te kaski trzymają się dużo lepiej, a także maja system montażu ( ).
Tak czy inaczej zestaw z czystym sumieniem polecam.