[MOC] GBC: Kontener

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

[MOC] GBC: Kontener

#1 Post autor: makorol »

Dzisiaj chcę wam pokazać nowy moduł GBC. Wprawdzie mam już gotową całą, nieduża pętlę (przygotowywałem ją na Pyrkon, niestety choroba uniemożliwiła mi przyjazd), jednak wydaje mi się, że ten moduł zasługuje na oddzielną prezentację.

Obrazek

Jakiś czas temu wpadł mi do głowy pomysł na zbudowanie czegoś takiego - kontener jeżdżący w tą i z powrotem po szynie. Początkowo miał być sterowany NXT, ale stwierdziłem, że to by było zbyt łatwe :)Tak więc moduł jest napędzany jednym PF XL, wszystko odbywa się mechanicznie. Do zmiany kierunku użyłem tego samego mechanizmu, co w [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=18884]windzie[/URL].

Obrazek

Jakiś czas temu prosiłem was o pomoc przy pewnym mechanizmie, który miał być użyty do wrzucania piłek do kontenera. W końcu udało się go uruchomić i działał naprawdę dobrze, jednak luzy między zębatkami uniemożliwiały odpowiednią synchronizację i bezawaryjną pracę przez dłuższy czas. Ostatecznie zrobiłem prosty mechanizm nożycowy, jego działanie można zobaczyć na filmie.

Myślę, że nie ma sensu więcej pisać, zapraszam do obejrzenia krótkiego filmiku, w którym wszystko jest ładnie pokazane:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Qz4fCU97JfE[/youtube]

Jak widzicie film w podobnym stylu, co poprzedni. Tym razem jednak nagrany przeze mnie, bo dorobiłem się wreszcie nowego aparatu. Moja twarz może być trochę pomarańczowa, ale teraz już nic na to nie poradzę (u mnie na kompie wygląda ok, na TV już niekoniecznie).
Stwierdziłem, że będę się trzymał takiego stylu filmów. Mogą się podobać lub nie, ale to może być taki mój znak rozpoznawczy - chyba żaden inny AFOL nie robi podobnych filmików :)

Kilka zdjęć:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zapraszam do komentowania
Pozdrawiam, Makorol.

Jetboy

#2 Post autor: Jetboy »

Niezły lansik :)
Jaką przepustowość ma ten moduł? Ile piłek co ile czasu?

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#3 Post autor: legosamigos »

Mechanizm nie jest zbyt skomplikowany i nie wiem czemu ma służyć na końcu rozsypywanie piłeczek. Myślałeś może o wstawieniu drugiej szyny, by rozrzucane piłeczki były wysypywane do jakiegos innego kontenera i ponownie trafiały na początek? Chodzi mi o ruch okrężny tych piłeczek, żeby nie trzeba było ich np. zbierać
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#4 Post autor: makorol »

nie wiem czemu
ma służyć na końcu
rozsypywanie piłeczek
Chyba nie jesteś w temacie gbc. To tylko jeden moduł, więc jego zadaniem jest właśnie przenoszenie piłek z jednego miejsca na drugie. Tam, gdzie wysypują się piłeczki bedzie się zaczynał następny moduł. Kilka modułów bedzie tworzyć pętlę.
Pozdrawiam, Makorol.

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#5 Post autor: legosamigos »

makorol pisze:
nie wiem czemu
ma służyć na końcu
rozsypywanie piłeczek
Chyba nie jesteś w temacie gbc. To tylko jeden moduł, więc jego zadaniem jest właśnie przenoszenie piłek z jednego miejsca na drugie. Tam, gdzie wysypują się piłeczki bedzie się zaczynał następny moduł. Kilka modułów bedzie tworzyć pętlę.
No to teraz wszystko wyjaśnia :)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#6 Post autor: makorol »

Jetboy pisze:Jaką przepustowość ma ten moduł? Ile piłek co ile czasu?
Szczerze - nie mierzyłem. Z założenia moje moduły nie są budowane, żeby łączyć się z innymi, robię je dla siebie, do mojej własnej pętli, więc szybkość działania i pojemność dostosowuję do reszty urządzeń.
Problemem przy tego typu module jest to, że piłki przechodzą 'falami', więc następny moduł powinien mieć duży pojemnik wejściowy. u mnie w pętli za szyną z kontenerem jest mały taśmociąg, który 'wyrównuje' ruch piłek (piłki wychodzą z niego równomiernie).
Pozdrawiam, Makorol.

Awatar użytkownika
piotrek839
Posty: 459
Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
brickshelf: piotrek839

 

#7 Post autor: piotrek839 »

Fajny moduł. Ciekawy sposób wysypywania. Mam też kilka pytań.
Z ilu modułów składa się Twoja pętla?
Skąd bierzesz piłeczki?
Czy zacząłeś od prezentacji najlepszego modułu?
Ciekawi mnie ten jeden szary amortyzator który odpowiada za przełączniki. Jest w nim twardsza sprężyna, czy standardowo miękka?
Pytam bo miałem problem z właściwą pracą podobnego mechanizmu a był tylko jeden przełącznik który przecież ciężko przełącza.
Jeśli Twoje przełączniki pracują lekko to zdradź sposób jak to robią.

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#8 Post autor: makorol »

piotrek839 pisze:Z ilu modułów składa się Twoja pętla?
Jak na razie z 6, ale teraz, skoro nie musze się spieszyć na Pyrkon, może ją rozbuduję. Powoli zaczynam cierpieć na braki klockowe, bo oprócz GBC mam zbudowane dwa modele.
piotrek839 pisze:Skąd bierzesz piłeczki?
Trochę miałem z zestawów, które kiedyś kupiłem, a resztę pożyczyłem od jednego forumowicza. Jest dużo piłeczek na BL, ale na razie nie chciałem kupować, bo GBC to raczej jednorazowy projekt.
piotrek839 pisze:Czy zacząłeś od prezentacji najlepszego modułu?
Można tak powiedzieć, oba moduły, które dotychczas pokazałem są dość interesujące 'mechanicznie', wymyślone całkowicie przeze mnie. Reszta jest prostsza, ale podobno dla osób "z zewnątrz" są równie efektowne.
Jednak teraz myślę o rozbudowaniu pętli o moduł sterowany NXT, może coś jeszcze...
piotrek839 pisze:Ciekawi mnie ten jeden szary amortyzator który odpowiada za przełączniki. Jest w nim twardsza sprężyna, czy standardowo miękka?
Standardowa. Ale to nie amortyzator odgrywa tutaj kluczową rolę. Myślę, że nawet bez niego mechanizm by działał. Chodzi mi tu o ciekawą właściwość silników - po przełączeniu na pozycję zerową silnik zwalniając wykonuje jeszcze kilka obrotów, co pozwala na dalsze przesunięcie przełącznika.
piotrek839 pisze:Pytam bo miałem problem z właściwą pracą podobnego mechanizmu a był tylko jeden przełącznik który przecież ciężko przełącza
Tutaj też jest tylko jeden przełącznik i wcale nie jest jakiś specjalnie luźny.
Pozdrawiam, Makorol.

ODPOWIEDZ