6716 Suply wagon
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
6716 Suply wagon
6716 Weapons Wagon
Dane techniczne:
Seria: Western
Rok premiery: 1996
Liczba klocków: 59 szt.
Liczba figurek: 1 szt.
Cena: Allegro: ok. 30zł
http://www.brickset.com/detail/?Set=6716-1
Skoro mamy wysyp nowych westernów czas przypomnieć kilka klasycznych setów. :)
Przede wszystkim zawsze w tym wozie urzekało mnie dość wierne odwzorowanie historyczne, czego próżno było szukać np. w seriach zamkowych. A co dostajemy? Bardzo przyjemny i zgrabny wóz, szeregowego żołnierza oraz armatę! Armata w tak małym zestawie w 1996, czyli kiedy byłem w 2/3 klasie podstawówki budziła wielką radochę.
Trzeba przyznać, że kiedy widzi się ten wóz od razu nasuwają się skojarzenia z Dzikim Zachodem!
Dostajemy tutaj niestety tylko jednego szeregowca. Przypadałaby się druga osoba która mogłaby siedzieć z tyłu wozu. Albo może jakiś bandyta który napada na naszego wojaka? Dziś jedna „dobra” figurka by nie przeszła!
O tak. Armata. Jak już wspominałem, wielkie marzenie dzieciństwa, w zasadzie unikatowy element, znany dotychczas tylko z serii Pirates. Co mi się jeszcze spodobało w tej armacie? Laweta! Bardzo historyczna i co ważne identyczne konstrukcje występowały we wszystkich ówczesnych zestawach z Westernu.
Ot i porzucony, opuszczony wóz...
Zestaw z akcesoriami w całej okazałości. Co mamy? Jest strzelba, bat, szabla, dynamit który debiutował w tej serii.
I cała seria bonusowych zdjęć!
Plusy:
-wóz
-armata
-kolorystyka
-klimat!
-bat
Minusy:
-tylko jedna figurka (przydałby się drugi żołnierz albo chociaż bandyta)
-są jeszcze jakieś?
Dane techniczne:
Seria: Western
Rok premiery: 1996
Liczba klocków: 59 szt.
Liczba figurek: 1 szt.
Cena: Allegro: ok. 30zł
http://www.brickset.com/detail/?Set=6716-1
Skoro mamy wysyp nowych westernów czas przypomnieć kilka klasycznych setów. :)
Przede wszystkim zawsze w tym wozie urzekało mnie dość wierne odwzorowanie historyczne, czego próżno było szukać np. w seriach zamkowych. A co dostajemy? Bardzo przyjemny i zgrabny wóz, szeregowego żołnierza oraz armatę! Armata w tak małym zestawie w 1996, czyli kiedy byłem w 2/3 klasie podstawówki budziła wielką radochę.
Trzeba przyznać, że kiedy widzi się ten wóz od razu nasuwają się skojarzenia z Dzikim Zachodem!
Dostajemy tutaj niestety tylko jednego szeregowca. Przypadałaby się druga osoba która mogłaby siedzieć z tyłu wozu. Albo może jakiś bandyta który napada na naszego wojaka? Dziś jedna „dobra” figurka by nie przeszła!
O tak. Armata. Jak już wspominałem, wielkie marzenie dzieciństwa, w zasadzie unikatowy element, znany dotychczas tylko z serii Pirates. Co mi się jeszcze spodobało w tej armacie? Laweta! Bardzo historyczna i co ważne identyczne konstrukcje występowały we wszystkich ówczesnych zestawach z Westernu.
Ot i porzucony, opuszczony wóz...
Zestaw z akcesoriami w całej okazałości. Co mamy? Jest strzelba, bat, szabla, dynamit który debiutował w tej serii.
I cała seria bonusowych zdjęć!
Plusy:
-wóz
-armata
-kolorystyka
-klimat!
-bat
Minusy:
-tylko jedna figurka (przydałby się drugi żołnierz albo chociaż bandyta)
-są jeszcze jakieś?
Ostatnio zmieniony 2013-05-10, 05:13 przez tomey, łącznie zmieniany 1 raz.
37236809 nowe gadu:)
Stary western miał prawo się podobać. Choć te nowe zestawy też nie są najgorsze. Żeby tylko ludziki miały zdrowy, żółty kolor...
I jeszcze jeden kuń! Ten biedak musi ciągnąć wóz z żołnierzem, armatą i górą osprzętu. A co na to obrońcy plastikowych zwierząt?tomey pisze:-tylko jedna figurka (przypadłby się drugi żołnierz albo chociaż bandyta)
Zawsze uwielbiałem tę serię. Niestety, kiedyś zmuszony sprzedałem wszystko co miałem z tej serii i czasami obiecuje sobie, że jak będę miał luźne pieniążki to sobie ją odkupie. Czytając recenzje znów odżyła potrzeba posiadania tych zestawów. Recenzja konkretna a bonusowe zdjęcia fajny pomysł. Zestaw przyjemny jak dla mnie brakuje 2 ludzika na koniu aczkolwiek jest to sprawa dyskusyjna:p
Dzięki za podróż do czasów kiedy to posiadałem ten zestaw:)
Dzięki za podróż do czasów kiedy to posiadałem ten zestaw:)
Ostatnio zmieniony 2013-06-09, 09:35 przez Darkelmo, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki za recenzję, faktycznie w kontekście premiery serii Lone Ranger warto sobie przypomnieć klasyczny Western z lat 90, na którego powrót liczyło tak wiele osób (a LR te oczekiwania przynajmniej częściowo zaspokoiło).
Ten konkretny zestaw to najlepszy dowód jak rewelacyjna seria to była - mały, prosty, a tak charakterystyczny i zapadający w pamięć. Zestaw sam w sobie z tylko jedną figurką nie był zbyt bawialny, ale wystarczyło go uzupełnić o ówczesny battlepack (6706 Frontier Patrol), żeby mógł dostarczyć mnóstwa zabawy (jak na zdjęciach bonusowych w recenzji). Albo w drugą stronę - ten zestaw jest świetnym uzupełnieniem Fortu Legoredo.
A z punktu widzenia kolekcjonera to chyba najbardziej problematyczmy zestaw serii. Przez płótno oczywiście, które jest jego znakiem rozpoznawczym, a które po kilkunastu latach od nowości często jest niestety w stanie pozostawiającym wiele do życzenia. A jeśli spojrzeć na BL to dopiero na pułapie 15zł zaczynają się oferty sprzedaży płótna bez żadnych uwag odnosnie uszkodzeń czu ubrudzeń, jakie dany egzemplarz posiada.
Tak czy inaczej jest to niewątpliwie świetny mały zestaw, warto go mieć w kolekcji, tym bardziej, że przy odrobinie cierpliwości i szczęścia da się go czasem upolować za niewielkie pieniądze w stanie prawdziwie kolekcjonerskim, z dobrze zachowanym płótnem i pudełkiem.
Ten konkretny zestaw to najlepszy dowód jak rewelacyjna seria to była - mały, prosty, a tak charakterystyczny i zapadający w pamięć. Zestaw sam w sobie z tylko jedną figurką nie był zbyt bawialny, ale wystarczyło go uzupełnić o ówczesny battlepack (6706 Frontier Patrol), żeby mógł dostarczyć mnóstwa zabawy (jak na zdjęciach bonusowych w recenzji). Albo w drugą stronę - ten zestaw jest świetnym uzupełnieniem Fortu Legoredo.
A z punktu widzenia kolekcjonera to chyba najbardziej problematyczmy zestaw serii. Przez płótno oczywiście, które jest jego znakiem rozpoznawczym, a które po kilkunastu latach od nowości często jest niestety w stanie pozostawiającym wiele do życzenia. A jeśli spojrzeć na BL to dopiero na pułapie 15zł zaczynają się oferty sprzedaży płótna bez żadnych uwag odnosnie uszkodzeń czu ubrudzeń, jakie dany egzemplarz posiada.
Tak czy inaczej jest to niewątpliwie świetny mały zestaw, warto go mieć w kolekcji, tym bardziej, że przy odrobinie cierpliwości i szczęścia da się go czasem upolować za niewielkie pieniądze w stanie prawdziwie kolekcjonerskim, z dobrze zachowanym płótnem i pudełkiem.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
Pamiętam jak w dzieciństwie z miesiąc czy dłużej zbierałem jakieś "grosiki" i potem poszedłem do sklepu po ten zestaw z dosłownie workiem pieniędzy. W zasadzie, to dzisiaj aby kupić go nowego też musiałbym zbierać worek pieniedzy. ; ) Nic się nie zmieniło pod tym względem. W ogóle to była moja pierwsza armata no i pierwszy oraz jedyny żołnierz. Na pewno kiedyś odzyskam ten zestaw, bo lubię takie miniaturki-esencje serii.
Zdjęcie tyłu pudełka: http://media.peeron.com/pics/inv/setpic ... 151767.jpg - oczywiste, ale fajne wykorzystanie płótna na namiot w modelu alternatywnym.
Zdjęcie tyłu pudełka: http://media.peeron.com/pics/inv/setpic ... 151767.jpg - oczywiste, ale fajne wykorzystanie płótna na namiot w modelu alternatywnym.
- Piterko
- Posty: 533
- Rejestracja: 2008-08-23, 09:33
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- brickshelf: piterkotm
-
Pamiętam jak otrzymałem ten zestaw - miałem już szeryfa walczącego z bandytą, i dwóch innych bandziorów z gatling gunem (czyli trzy strzelby na krzyż :D Piękne czasy). Cały czas nazywałem to dyliżansem, choć nim nie był. Ta płachta i wóz posłużyły do masy scenek, rodem z lucky luka. Mam tę płachtę do dziś - trochę wystrzępiona, ale jakby zrobić jej "strzyżenie", to była by w naprawdę dobrym stanie. Z czasem doszło dwóch Indian w oszałamiającej liczbie sztuk dwóch, toteż wóz mógł zostać zaatakowany, splądrowany itepe. Ten woźnica sobie w nim spał, mając pod ręką beczkę gorz...soku, oczywiście, że soku!
No i pierwsza armata w mojej kolekcji! Chronologicznie pierwsza, gdyż wcześniej posiadałem zestawy piratów, ale w żadnym nie było tego elementu! (były to zwykle impulsy, jak tratwy, czy łódź z dwoma gwardzistami) Przeglądałem katalogi i zastanawiałem kiedy wreszcie uda mi się dostać jakąś, jak ona działa... i działała idealnie. Amerykańskie dzieci nie miały takiego szczęścia :P
No i pierwsza armata w mojej kolekcji! Chronologicznie pierwsza, gdyż wcześniej posiadałem zestawy piratów, ale w żadnym nie było tego elementu! (były to zwykle impulsy, jak tratwy, czy łódź z dwoma gwardzistami) Przeglądałem katalogi i zastanawiałem kiedy wreszcie uda mi się dostać jakąś, jak ona działa... i działała idealnie. Amerykańskie dzieci nie miały takiego szczęścia :P
http://www.ebay.com/itm/Lego-6716-Weste ... 2a2c49dff5
P.S Również posiadam taką płachtę, ktoś chce kupić ale wymienić się na coś? :D
P.S
http://www.ebay.com/itm/Lego-2000s-lot- ... 460e5141e5
P.S Również posiadam taką płachtę, ktoś chce kupić ale wymienić się na coś? :D
P.S
http://www.ebay.com/itm/Lego-2000s-lot- ... 460e5141e5
Nawet kobieta nie da Ci tego, co mogą dać Ci klocki Lego!
oO
oO
Dostałem ten zestaw kiedyś pod choinkę :) Uwielbiałem go niestety do czasów teraźniejszych niewiele z niego zostało. Kilka miesięcy temu kopiłem go na allegro w stanie idealnym. Muszę się pochwalić tomey, że w moim zestawie ten materiał jest nienaruszony, niepostrzępiony i ogólnie w świetnym stanie :D
Mam super wspomnienia związane z tym zestawem. Bardzo podobne do Waszych. Idealnie komponował się wraz z kopalnią z 6761.
Co do płachty, mam ją gdzieś, ale dosyć przybrudzoną i pogiętą. Może uda się jeszcze ją uratować. Hm...
Co do płachty, mam ją gdzieś, ale dosyć przybrudzoną i pogiętą. Może uda się jeszcze ją uratować. Hm...